Amniopunkcja robić czy nie?

[A.niesia]

Pappa nie jest badaniem dodatkowym tylko jednym z badań prenatalnych,lekarz wybiera czy bezpośrednio amniopunkcja czy Pappa test, a nie jakieś tam ryzyka pośrednie... ryzyko to jest ryzyko i tyle

Ale ja nie pisałam że jest badaniem dodatkowym....lekarz po usg prenatalnym skierował mnie na test pappa, ten wyszedł źle i z ryzyka 1:960 spadło do 1:295 czyli ryzyko wysokie, co zakwalifikowało mnie do amnio na NFZ. I ot cała filozofia, więc proszę nie robić ***** burzy z niczego

 

[A.niesia]

Hehe tak tak potwierdzilam to co pisalas na swoim przykladzie dzisiaj mijaja 2 tyg od pobrania mojego i meza kariotypu. Jeszcze tydz i pewnie bedziemy szli po wyniki.
Jezeli chodzi o koszta to pappe mialam platna, amnio juz nie z uwagi na zle wyniki pappy i skierowanie do szpitala od lekarza prowadzacego ciaze. Pierwsze slysze aby fish byl na nfz. Ja musialam doplacac. De facto i tak mi go nie zrobili bo zgubili moje dokumenty wiec pieniazki odzyskalam ale nikt nie mowil, ze bezplatne moga byc. Amnio owszem platna jest dla osob ktore nie maja skierowania od lekarza, a nie maja bo lekarz nie ma podstaw do podejrzenia wad.

Dokładnie tak.... po usg prenatalnym pappa ( z racji przeciętności 2,1) po pappie ( też płatne, bo nie było uzasadnienia na skierowanie na NFZ, przeciętność 2,1 to jeszcze norma) skierowanie od lekarza na amnio gdyż ryzyko wysokie 1:295. I tak jak pisałam amnio można zrobić na własna rękę, ale odpłatnie gdy nie ma podstaw do bezpłatnych badań prenatalnych, które bezpłatne są tylko w określonych przypadkach.
Ja za fish również płaciłam, wynik na szczęście dostałam po 3 dniach, ale fish bada tylko trzy trisomie 13,18 i 21. Na cała resztę jeszcze czekam...

 

[A.niesia]

I za Pappa

Już sama nie wiesz co piszesz ....

Robisz usg prenatalne a później lekarz decyduje czy robić pappe czy nie, jeżeli usg jest dobre wiele lekarzy nie kieruje na pappe o to mi chodziło mówiąc, że to dodatkowe badanie do usg i tyle
Poważnie kobieto skup się na czymś sensownym a nie łap za słówka.

 

[Lil12]

I Jeszcze jedna ważna kwestia, przy wysokim ryzyku wystąpienia wady w amniopunkcji refundowany jest FISH ( oczywiście nikt nie proponuje) ale warto dziewczyny dzwonić do swoich oddziałów NFZ

A mogłabyś podesłać jakieś dodatkowe informacje o tym bezpłatnym FISHu? Ja miałam pappe i amnio bezpłatnie, ale za FISHa już placiłam. Od razu powiedziano mi, że płatny i nie ukrywam, nie sprawdzałam tej informacji

 

[A.niesia]

I Ty również ,już kilka razy wypisywałaś już tu bzdury wprowadzając dziewczyny w błąd,albo pisz logicznie albo daruj sobie.Bez odbioru

Dobrze, dla Ciebie to może bzdury dla innych nie. Jak Ci nie pasują moje posty to po prostu nie czytaj.

 

[A.niesia]

Dziewczyno, sama przez to przechodziłam i moje ryzyko było nie 1:295 tylko 1:11,zrozum ze poruszyłam niebo i ziemie, nie tylko polskie funduszowe badania,mam to za sobą cała procedurę od Pappa testu po resztę do specjalistycznych badań które robiłam zagranicą,trochę wiedzy bo jestem lekarzem, i mam 4 miesięcznego zdrowego chłopca i wchodzę tu nie po to żeby plotkować tylko dzielić się z dziewczynami konkretami.

Dobrze, ja tez mam tą procedurę za sobą od testu pappa po amnio. Pisze to co ja usłyszałam od swojego lekarza - ginekologa, cenionego w moim mieście. To, że jesteś lekarzem (innej specjalizacji) nie powoduje że Twoje konkrety są „konkretniejsze” niż te, które przekazuje mi mój ginekolog.
Skoro masz zdrowego synka to się nim zajmij, zamiast udowadniać marnować czas na udowadnianie kogo racja jest lepsza.

 

[A.niesia]

Masz racje, szkoda czasu na dyskusje z nikim.

W sieci każdy jest nikim...to, że napiszesz że jesteś lekarzem, jeszcze nie oznacza, że nim jesteś...to forum nie służy napychaniu czyjegoś ego, więc skup się na przekazywaniu swoich „konkretów” a nie na szukaniu poklasku. Koniec dyskusji, bo kobiety, które tu wchodzą nie tego oczekują

 

[Kaśka 1983]

Generalnie co do procedury u kobiet, które już mają ponad 35 lat i inne wskazania jest tak, że dostaje się skierowanie na badania i od razu jest TEST PAPPA po tygodniu USG i z tego system wylicza ryzyko podstawowe i skorygowane. U mnie każde było niższe niż 1: 10000 z powodu na brak kości nosowej miałam amniopunkcje. I uznałam, żeby zrobić bo szkoda mi było kasy na FISH a samego badania się nie obawiałam. Jednak samo podejście zależy od kobiety.

 

[Kaśka 1983]

PS. co do Fish lekarz mnie poformował, że jest to badanie płatne i mimo tego, że w mojej sytuacji powinno być bezpłatne system jest bezlitosny.

 

[Jaaaaaa]

Generalnie co do procedury u kobiet, które już mają ponad 35 lat i inne wskazania jest tak, że dostaje się skierowanie na badania i od razu jest TEST PAPPA po tygodniu USG i z tego system wylicza ryzyko podstawowe i skorygowane. U mnie każde było niższe niż 1: 10000 z powodu na brak kości nosowej miałam amniopunkcje. I uznałam, żeby zrobić bo szkoda mi było kasy na FISH a samego badania się nie obawiałam. Jednak samo podejście zależy od kobiety.

Hej! U mnie podczas USG 12 tyg. 3 dnia lekarz stwierdził, że kość nosowa jest, ale za mała - teraz czekam na wyniki amnio (wybrałam opcję z mikromacierzami). Czy u Ciebie okazało się, że wszystko jest ok? Przepraszam jeśli już pisałaś, ale przeczytałam prawie całe forum w jeden dzień i pewnie mylą mi się osoby Dałbyś jeszcze znać jak u Ciebie z NT? U mnie 1,98...