reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
@basaii super :) zazdroszczę !

Ja chodzę do dr Kuki-Panasiuk właśnie do CM Sodowski.
Ja mogła wybrac te placówkę na badania prenatralne bo na drugie mam skierowanie na NFZ i chyba też jest tam aktywny ten program z Unii Europejskiej że kobiety do 34 roku życia mają badania za darmo . Ale jakoś zaufałam lekarzowi w feminie bo robił mi pierwsze badanie prenatralne powtórkowe i chciałam iść teraz do niego znowu. Przynajmniej potraktował mnie po ludzku nie tak jak w Gymycentrum ;)
 
U Sodowskiego byłam właśnie z tego programu z NFZ i później miałam tam wizytę u genetyka dr Henryki Sodowski tez za darmo i teraz idę na amnio... kolejne prenatalne tez tam mam już umówione z tego programu. Ale właśnie czytałam o tej feminie, że tez spoko :) wszystko chyba zależy od lekarza... :)
 
U Sodowskiego byłam właśnie z tego programu z NFZ i później miałam tam wizytę u genetyka dr Henryki Sodowski tez za darmo i teraz idę na amnio... kolejne prenatalne tez tam mam już umówione z tego programu. Ale właśnie czytałam o tej feminie, że tez spoko :) wszystko chyba zależy od lekarza... :)
Jak byłam w pierwszej ciąży chodziłam w Feminie do ginekologa i miałam skierowanie na prenatralne z NFZ też u nich. Bardzo dobrze wspominam opiekę jaka mnie otoczyli 8 lat temu :)
 
Dziękuję dziewczyny za wsparcie, trzymajcie proszę kciuki za mnie w najbliższych dniach. Jutro idę do szpitala, będę czekać na wtorek/środę na cesarkę.
 
reklama
Cześć Dziewczyny
Piszę bo już nie mam siły i nie wiem co mam robić, a do tego nie mam tak naprawdę z kim porozmawiać...
Jak pisałam wcześniej przy dobrych wynikach usg źle wyszedł test pappa i dostałam skierowanie na amniopunkcję, do której cały czas nie jestem przekonana.
Na amnio zapisana jestem na najbliższą środę...mam mentlik w głowie...
z jednej strony chciałabym mieć pewność czy dziecko jest zdrowe czy chore, jeśli chore to nie dam rady, z drugiej strony żyć w niepewności do końca ciąży...
a co jeśli po amnio stracę ciąże która na domiar złego okaże się zdrowa...
Cały czas się zastanawiam, czytam rózne strony i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, czy przy prawidłowym usg istnieje duże ryzyko zd u dziecka.
 
Do góry