Już miałam jedno prenatalne w 31 tygodniu i będę je powtarzać w środę w 32 tygodniu + 1 dzień
wcześniej też miałam robione prenatalne w 12 tygodniu i 5 dni ( w 14 teżtygodniu ale to było już przez mojego ginekologa prowadzącego robione) oraz w 21 tygodniu. Żadnych testów z krwi nie miałam robionych bo nikt mnie nie poinformował i ich nie zlecił. Z samego usg ryzyko wad miałam małe. Ale właśnie po tym ostatnim prenatalnym naszly mnie mega wątpliwości, ogólnie wszystko mieści się w normach ale tych dolnych a jedna wartość zaś w górnej granicy, lekarz mówił że dzidziuś poprostu na 99% będzie mały możliwe że po mnie bo ja mam 160m i 47 kg ważyłam przed ciążą ale na wszelki wypadek zalecił kontrole kilku pomiarów dlatego w środę jadę jeszcze raz. I pomimo tego, że wcześniej usg wychodziły dobrze to teraz uświadomiłam sobie, że po samym usg pewności się nie ma co do zdrowia i poprostu chyba zaczęłam panikować..