reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Hej, ja po amnio leżę trzeci dzień, na razie okej, żadnych krwawień czy sączenia wód, czasem lekki skurcz brzucha, nawet trudno stwierdzić czy poniżej czy powyżej pępka, ale biorę nospe i magnez. A może to ruchy dziecka, już sama nie wiem.

We wtorek mam wizytę z USG. Jestem ciekawa czy gdy dochodzi do uszkodzenia dziecka podczas amnio to czy na USG jest to widoczne? Przeglądnelam cały internet i nie znalazłam nigdzie info o uszkodzeniu dziecka. Mąż mówi że panikuję
 
Ostatnia edycja:
W ciąży nr 3 ryzyko podstawowe wyszło wysokie (z biochemii) dużo wyższe niż podstawowe.Zdecydowalam się na amnio. Gdybym wiedziała jak to się potoczy, sadze, że nie zrobiłabym testu PAPPa ani później amniopunkcji.
.

Shaer a jak się skończyła Twoja historia, śledzę wpisy dopiero od jakiegoś czasu. Też robiłaś amnio ?
 
Shaer a jak się skończyła Twoja historia, śledzę wpisy dopiero od jakiegoś czasu. Też robiłaś amnio ?

Tak oczekuje na wyniki.Lezalam tylko po amnio po wieczora.Na następny dzień jechałam do domu.Oszczedzalam się z 3 dni póki był maz, a potem nie dało rady - jestem sama z dziećmi.
Zadnych skutków ubocznych prócz malutkich siniaków w miejscach wkłuć nie miałam. Ot pierwszy dzień wrażenie jakbym się uderzyla w miejsce wkłucia.
Amnio miałam 17.05.Czekam na wyniki i to najgorsze dni w moim życiu. Sam zabieg wspominam jako bardzo nieprzyjemny. Był bolesny, ale chyba gorsze są odczucia psychiczne.
Dziewczyny klute ze mną zapłaciły za Fisha i mają już wyniki.Tylko ja czekam
 
Ja też wzięłam opcje Fish, wyniki zakładam że w poniedziałek.

A co do samej amniopunkcji to ja chyba za bardzo wpatrywałam się w monitor, był centralnie przede mną stąd widziałam igłę i dotykające ją dziecko. Zawsze byłam przekonana że igłą broń Boże nie można dotknąć dzidziusia.

@Shaer a jak duże miałaś ryzyko że zdecydowałaś się na amnio? Nie chciałaś robić Nifty czy innych nieinwazyjnych?

U mnie było t21 ryzyko 1:77, USG prawidłowe
 
Ostatnia edycja:
Ja też wzięłam opcje Fish, wyniki zakładam że w poniedziałek.

A co do samej amniopunkcji to ja chyba za bardzo wpatrywałam się w monitor, był centralnie przede mną stąd widziałam igłę i dotykające ją dziecko. Zawsze byłam przekonana że igłą broń Boże nie można dotknąć dzidziusia.

@Shaer a jak duże miałaś ryzyko że zdecydowałaś się na amnio? Nie chciałaś robić Nifty czy innych nieinwazyjnych?

U mnie było t21 ryzyko 1:77, USG prawidłowe

Ja nie miałam monitora nad sobą.Po prostu zamknęłam oczy i czekałam aż skończa.
Inne nieinwazyjne nie są refundowane, a na chwilę obecna nasze fundusze są mocno okrojone z powodu przeprowadzki.
 
@Avanza

U mnie ryzyko skorygowane t21 1:57, obraz USG, przezierność itd.prawidlowe.Nawet lekarka robiącą amnio powiedziała, że rzadko ogląda tak dobre USG i pytała o wskazania.U mnie sadze, że mocno dowalił wiek, bo nawet ryzyko podstawowe było 1;160 czy jakoś tak.
 
Cześć
Obserwowałam wasze forum od 6 tygodni w poszukiwaniu przypadku podobnego do mojego. Niestety bardzo ciężko było mi znaleźć kogoś w podobnej sutuacji do mojej dlatego postanowiłam napisać ten post, aby dać nadzieje innym mamom. A o to moja historia:
- 11 tydzień 6 dni USG genetyczne prawidłowe przezierność karkowa 1,1mm. Poznajemy płeć - będzie córeczka radość przeogromna!
- 12 tydzień 1 dzień test pappa wolne beta hcg 307 IU/l 7,93 MoM; PAPP-A 1,1IU/l. Ryzyko zespołu Downa wzrasta 1:114. Liczne konsultacje,dodatkowe badania USG w celu oceny wydolności łożyska, dodatkowo powtorzone wolne beta hcg 550 IU/l (USG prawidłowe ) wszyscy lekarze jednogłośnie zalecają wykonanie amnipunkcji
- 16 tydzień amnipunkcja
- 18 tydzień USG połówkowe i echo serca - bez odchyleń
-21 tydzień wynik amnipunkcji - kariotyp pawidlowy dziewczynka !

Kolejny dowód na to, że test pappa to jedynie obliczone ryzyka, a nie diagnoza.
Pozdrawiam
 
Cześć
Obserwowałam wasze forum od 6 tygodni w poszukiwaniu przypadku podobnego do mojego. Niestety bardzo ciężko było mi znaleźć kogoś w podobnej sutuacji do mojej dlatego postanowiłam napisać ten post, aby dać nadzieje innym mamom. A o to moja historia:
- 11 tydzień 6 dni USG genetyczne prawidłowe przezierność karkowa 1,1mm. Poznajemy płeć - będzie córeczka radość przeogromna!
- 12 tydzień 1 dzień test pappa wolne beta hcg 307 IU/l 7,93 MoM; PAPP-A 1,1IU/l. Ryzyko zespołu Downa wzrasta 1:114. Liczne konsultacje,dodatkowe badania USG w celu oceny wydolności łożyska, dodatkowo powtorzone wolne beta hcg 550 IU/l (USG prawidłowe ) wszyscy lekarze jednogłośnie zalecają wykonanie amnipunkcji
- 16 tydzień amnipunkcja
- 18 tydzień USG połówkowe i echo serca - bez odchyleń
-21 tydzień wynik amnipunkcji - kariotyp pawidlowy dziewczynka !

Kolejny dowód na to, że test pappa to jedynie obliczone ryzyka, a nie diagnoza.
Pozdrawiam


Dużo radości z corci!
 
reklama
Cześć
Obserwowałam wasze forum od 6 tygodni w poszukiwaniu przypadku podobnego do mojego. Niestety bardzo ciężko było mi znaleźć kogoś w podobnej sutuacji do mojej dlatego postanowiłam napisać ten post, aby dać nadzieje innym mamom. A o to moja historia:
- 11 tydzień 6 dni USG genetyczne prawidłowe przezierność karkowa 1,1mm. Poznajemy płeć - będzie córeczka radość przeogromna!
- 12 tydzień 1 dzień test pappa wolne beta hcg 307 IU/l 7,93 MoM; PAPP-A 1,1IU/l. Ryzyko zespołu Downa wzrasta 1:114. Liczne konsultacje,dodatkowe badania USG w celu oceny wydolności łożyska, dodatkowo powtorzone wolne beta hcg 550 IU/l (USG prawidłowe ) wszyscy lekarze jednogłośnie zalecają wykonanie amnipunkcji
- 16 tydzień amnipunkcja
- 18 tydzień USG połówkowe i echo serca - bez odchyleń
-21 tydzień wynik amnipunkcji - kariotyp pawidlowy dziewczynka !

Kolejny dowód na to, że test pappa to jedynie obliczone ryzyka, a nie diagnoza.
Pozdrawiam


Tak, to tylko ryzyko stasystyczne.Oznacze, ze 1 kobieta na 111 z takimi wynikamiw w tym wieku, o tej budowie ciała itd urodzi dziecko z dana aberracja. Dla mnie wynik 1>100 to baaardzo mala szansa, dlatego w poprzednich ciążach nie robiłam amnio.Ryzyko uszkodzenia, poronienia i komplikacji pozabiegowych było wyższe niż ryzyko urodzenia chorego dziecka.I takie ryzyko miałam w dwóch poprzednich ciążach, teraz jednak zapewne przez wiek ryzyko bardzo wzrosło.
I podjęliśmy z mężem decyzję o amnio, choć mnie kosztuje ona wyłącznie nerwy i stres i kolejny raz bym się nie zdecydowała. W tym tygodniu mina 3 tyg od zabiegu, więc liczę, że w końcu poznam wyniki.

Nie udało się na dzień matki, na dzien dziecka to moze prezent na rocznicę ślubu...
 
Do góry