reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Wracam z wynikami, dla przypomnienia nt 1,2, usg super, kość nosowa, przepływy itd. Prawdopodobieństwa chorób 1: miliona....po teście papp-a beta 4.05 Mom, papp-a 0,54 MOM....że 1:57... wiek 36 pierwsza ciaza, Mam już wyniki amniopunkcji kariotyp żeński prawidlowy 😀
Super! ale się cieszę, gratulacje!
 
reklama
Wracam z wynikami, dla przypomnienia nt 1,2, usg super, kość nosowa, przepływy itd. Prawdopodobieństwa chorób 1: miliona....po teście papp-a beta 4.05 Mom, papp-a 0,54 MOM....że 1:57... wiek 36 pierwsza ciaza, Mam już wyniki amniopunkcji kariotyp żeński prawidlowy 😀
Super, gratulacje :* Teraz tylko w pełni cieszyć się ciążą :)
 
Dziewczyny, super wiadomości i dziękuję, że dzielicie się nimi na forum, to naprawdę pomaga przetrwać trudne czasy i stresy związane z badaniami. Trzymam kciuki za bezproblemowe ciąże, porody i takie takie 💪
 
Super czyta się tak pozytywne wiadomości 🙂 ja jutro mam konsultacje genetyka w Invicta i tez będę decydować się na aminopunkcje. Dużo stresu przede mną ale staram się być dobrej myśli i w gorszych chwilach wchodzić i czytać wasze historie na forum które zakończyły się dobrze.
 
Cześć, nie wiem jak to się stało, że dopiero odnalazłam to forum. To może i ja podzielę się swoją historia.
2 tygodnie temu dostałam wynik pappy. Ryzyko trisomii 1:96, mam 28 lat. Usg wyszło ok przeziernosc 1,2 kość nosowa obecna. Na wyniku zaważyły wyniki krwi. Od razu skierowanie na amnio.
Oczywiście pierwsze chwilę to placz, niedowierzanie bo zawsze wszystkie badania miałam dobre. W pierwszym momencie ozważałam nifty ale po konsultacji z drugim ginekologiem, który stwierdził że po nifty i tak pewności 100% nie będzie, zdecydowałam się na amnio. Miałam mieć termin na jutro ale przed chwilą przełożyli mi na środę. Boję się że przez to co się dzieje w kraju odwołają mi w ogóle.
Byłam już w miarę spokojna i znów zaczęłam panikować, czy sobie poradzę jeśli okaże się że przez decyzję o amnio coś się stało z maleństwem. I jeszcze te 3 tygodnie oczekiwania na wynik:(
 
Cześć, nie wiem jak to się stało, że dopiero odnalazłam to forum. To może i ja podzielę się swoją historia.
2 tygodnie temu dostałam wynik pappy. Ryzyko trisomii 1:96, mam 28 lat. Usg wyszło ok przeziernosc 1,2 kość nosowa obecna. Na wyniku zaważyły wyniki krwi. Od razu skierowanie na amnio.
Oczywiście pierwsze chwilę to placz, niedowierzanie bo zawsze wszystkie badania miałam dobre. W pierwszym momencie ozważałam nifty ale po konsultacji z drugim ginekologiem, który stwierdził że po nifty i tak pewności 100% nie będzie, zdecydowałam się na amnio. Miałam mieć termin na jutro ale przed chwilą przełożyli mi na środę. Boję się że przez to co się dzieje w kraju odwołają mi w ogóle.
Byłam już w miarę spokojna i znów zaczęłam panikować, czy sobie poradzę jeśli okaże się że przez decyzję o amnio coś się stało z maleństwem. I jeszcze te 3 tygodnie oczekiwania na wynik:(
Witaj Kochana. Nie powinni odwołać takich badań, to są ważne badania diagnostyczne i powinny odbyć się zgodnie z planem. Pamiętaj też, że wynik zmieniony przez biochemię często się tutaj pojawia, a wcale nie oznacza choroby. Musisz być dobrej myśli i trzymam za Was kciuki z całych sił. Poczytaj ten wątek, znajdziesz tu sporo krzepiących wpisów. Czekanie na wynik jest niestety okresem ciężkim do zniesienia, a stres nie jest nam wskazany i pomyśl, co mogłabyś robić żeby się czymś zająć.
 
Cześć dziewczyny.

Chciałabym Wam opisać mój przypadek, bo szukam wsparcia i może ktoś miał podobną sytuację do mnie. Wyniki usg prenatalnego w 13tyg ciąży były prawidłowe, natomiast krwi już niestety nie: beta hcg 0,281 Mom a Pappa 0,319MoM. Wyszło podejrzenie trisomi 13 1:111. Od razu mnie na amnio umówili, ale nie wytrzymałam i zrobiłam test Sanco, który niestety potwierdził trisomie w 14,46%. Ciężko mi wierzyć, że będzie dobrze, ale mam nadzieję, że jednak cud się zdarzy. Dlaczego wyszło 14%? Amniopunkcji się trochę boję, ale jest ona konieczna. Gdyby ktoś był w podobnej sytuacji, to proszę o kontakt.
 
Cześć dziewczyny.

Chciałabym Wam opisać mój przypadek, bo szukam wsparcia i może ktoś miał podobną sytuację do mnie. Wyniki usg prenatalnego w 13tyg ciąży były prawidłowe, natomiast krwi już niestety nie: beta hcg 0,281 Mom a Pappa 0,319MoM. Wyszło podejrzenie trisomi 13 1:111. Od razu mnie na amnio umówili, ale nie wytrzymałam i zrobiłam test Sanco, który niestety potwierdził trisomie w 14,46%. Ciężko mi wierzyć, że będzie dobrze, ale mam nadzieję, że jednak cud się zdarzy. Dlaczego wyszło 14%? Amniopunkcji się trochę boję, ale jest ona konieczna. Gdyby ktoś był w podobnej sytuacji, to proszę o kontakt.
Kochana, mam w pracy koleżankę, która z tego samego powodu zrobiła Sanco. Praktycznie potwierdził jej T21. Zdecydowała się na amniopunkcję, która potwierdziła zdrowy kariotyp, niedawno urodziła zdrowego synka. Wiem, że te testy charakteryzują się dużą skutecznością i dokładnością, ale nie dają 100% pewności. W szczególności też ważne jest, że pomiary na USG były prawidłowe (tak rozumiem), i że to wyniki biochemii znacznie podwyższyły ryzyko. Niemniej jednak amnio daje pewność.
 
reklama
@GabrielaNowak85 dziękuje!!!

Chciałam zapytać jeszcze jak wyglądają wyniki fisha? Na ile są wiarygodne i pokrywają się z wynikiem który przychodzi za 3 tygodnie?

Nie doszukałam się jeszcze na forum, ale czy ktoś pisał tu, że miał powikłania po amnio?
 
Do góry