Amniopunkcja robić czy nie?

[Kasiulek 77]

Hej. Czy w Sonomedico robiłaś badania prenatalne? Jeśli tak, to u którego lekarza? Mnie badał dr Zielinski

Tak też u Zielińskiego

 

[mala_mi1987]

To jesteś w dobrych rękach.

 

[Kasiulek 77]

To jesteś w dobrych rękach.

To super ,bardzo się cieszę

 

[Marzymieta]

Dostałam telefon z Genomu, ze wynik FISHa jest do odbioru na recepcji. Umowa była taka, ze jak wynik będzie prawidlowy, to będzie właśnie tam czekał. Jeśli nie to wizyta u genetyka. Także... Kamień z serca, choć jeszcze jest dreszczyk niepewności, czy coś nie wyjdzie w klasycznej hodowli.

 

[Marzymieta]

Dziewczyny ja amnio robię w środę , wczoraj odebrałam wyniki papa z krwi ryzyko zd 1:11,lekarz mówi że powikłania zdarzają się niezmiernie rzadko ,sam w wczoraj wykonał kilka takich zabiegów ,po godzinie idzie się do domu ,przez tydzień się oszczędzać ,jestem przerażona tym wynikiem ale chcę wiedzieć i mam nadzieję spać spokojnie ,fisch w Tychach kosztuje 1000zl i tak myślę że chyba zapłacę żeby nie oszaleć przez te min 4 tyg oczekiwania na wynik

Jeśli masz podejrzenie ZD to myślę, ze warto FISHa zrobić. Czytałam pracę naukowa, ze w przypadku tych abberacji chromosomowych badanych przez FISH wynik jest 100% pewny, aczkolwiek na wizażu pisała dziewczyna, u której FISH wskazał ZD, a pełna amnio nie.

 

[karolinne]

Dziewczyny a jak konkretnie wyglada to badanie i czy jest bolesne?

 

[Kasiulek 77]

Dziewczyny pisały że nie boli bardziej niż zastrzyk więc do przeżycia , wszystko pod kontrolą USG ,mnie zalecono magnez i nospe 1,5h przed i godzinę po idzie się do domu ,tzn tam gdzie ja robię ,innych wytycznych brak ,nie trzeba być na czczo .
@Marzymieta tak myślę że fisha zrobię ,bo czekać w niepewności 4-5 tyg to można oszaleć

 

[arona]

Dziewczyny pisały że nie boli bardziej niż zastrzyk więc do przeżycia , wszystko pod kontrolą USG ,mnie zalecono magnez i nospe 1,5h przed i godzinę po idzie się do domu ,tzn tam gdzie ja robię ,innych wytycznych brak ,nie trzeba być na czczo .
@Marzymieta tak myślę że fisha zrobię ,bo czekać w niepewności 4-5 tyg to można oszaleć

ja po amnio dostalam tez antybiotyk i progesteron w zastrzykach na 5 dni, po 5 czy 7 dniach usg kontrolne, przez ten czas tryb oszczedzajacy. na amnio jezdzilam 2 razy bo maly ulozyl sie twarza do miejsca w ktorym mozna bylo kluc , pani dr nie chciala ryzykowac , probowalam jesc slodkie by sie obrocil , krecil sie jak szalony a i tak ulozyl sie z ta buzka .... ale lepiej jechac 2 razy niz robic na sile i ryzykowac ewentualne komplikacje. zdecydowanie oczekiwanie na wynik jest ciezsze niz sama amniopunkcja.
W trakcie pani dr pokazala mi plyn , powiedziala , ze ladny przejrzysty i to pierwszy dobry znak , potem jeszcze raz usg , bicie serduszka itp by mi pokazac , ze malenstwo cale i zdrowe , nie uszkodzone
ja zrobilam i nie zaluje.

 

[Marzymieta]

Mnie amnio nie bolała nic. Miałam jeść no-spe 3x1 i 250 mg magnezu 3 dni przed i 3 dni po. 3 dni odpoczynku i do 10 dni się nie forsować sie

 

[5th_avenue]

Potwierdzam, samo pobranie nie boli bardziej niż pobranie krwi, najgorsze sa nerwy i potem jak się wróci do domu i każde napięcie lub ukłucie w brzuchu stresuje.
Tydzień trzeba się oszczędzać, nie dźwigać, dużo odpoczywać. Przy grupie rh- dostaje się jeszcze zastrzyk immunoglobuliny na wypadek konfliktu.
Kontrola usg podobno najlepiej 3 dni po ale ja o tym się dowiedziałam dużo pózniej.... i miałam po tygodniu.
No i oczywiście czas do wyniku, który trzeba jakoś wypełnić żeby nie zwariować.