reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Witajcie :) to mój pierwszy post tutaj na forum, choć sporą część wątku przeczytałam. W piątek miałam amnio ze względu na ZD u pierwszego syna. Mam lozysko na przedniej ścianie i podczas zabiegi zostało naklute. W związku z powyższym płyn był podbarwiony krwia. Taki jasnorozowy. Boje sie, ze nie wyjdzie ani FISH ani tradycyjna hodowla. Czy któraś z was miała podobnie?
Zdecydowanie rozumiem twój niepokój mój pierwszy syn także jest niepełnosprawny ma aberrację XQ25. Myślę, że płyn będzie OK. czytałam, że czasem może być podbarwiony krwią i nie ma to wpływu na wynik. Cierpliwie czekaj na dobrą wiadomość. Ja sobie powtarzałam, że piorun nie uderza drwa razy w to samo miejsce :)
 
reklama
Już sama nie wiem co mam robić :( . Wczoraj byliśmy na konsultacji u specjalisty, powiedział że na daną chwilę wszystko jest dobrze i nic niepokojącego nie widzi.
Zastanawiam się czy nie zrobić testu Sanco i ewentualnie przesunąć termin amniopunkcji. Czy ten test jest wiarygodny?
 
Już sama nie wiem co mam robić :( . Wczoraj byliśmy na konsultacji u specjalisty, powiedział że na daną chwilę wszystko jest dobrze i nic niepokojącego nie widzi.
Zastanawiam się czy nie zrobić testu Sanco i ewentualnie przesunąć termin amniopunkcji. Czy ten test jest wiarygodny?

O takim teście nie słyszałam. Dziewczyny pisały tu o innych testach poczytaj tu:
Link do: NIPT – czyli badania wolnego płodowego DNA z krwi matki - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet

Oczywiście jeśli bierzesz pod uwagę terminację w sytuacji gdy dziecko będzie chore to sytuacja jest taka, że im szybsza amniopunkcja i wynik więcej czasu na decyzję. Taka bezduszna prawda. Natomiast sam test NIPT jest bezpieczny i daje dość dużą szansę na odpowiedź ale jest drogi. Sama nie wiem dokładnie jakie ośrodki go wykonują. Także oczywiście są inne opcje.
 
"
Zdecydowanie rozumiem twój niepokój mój pierwszy syn także jest niepełnosprawny ma aberrację XQ25. Myślę, że płyn będzie OK. czytałam, że czasem może być podbarwiony krwią i nie ma to wpływu na wynik. Cierpliwie czekaj na dobrą wiadomość. Ja sobie powtarzałam, że piorun nie uderza drwa razy w to samo miejsce :)

Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że hodowle faktycznie się udają. Amniopunkcja kosztowała mnie, tak jak i każda z was, bardzo wiele emocjonalnie. Nadal boje się powikłań i straty zdrowego maluszka. Wahałam sie do ostatniego momentu, ale mój synek na wszystkich badaniach usg prenatalnych był idealny. Po porodzie niespodzianka.
 
Już sama nie wiem co mam robić :( . Wczoraj byliśmy na konsultacji u specjalisty, powiedział że na daną chwilę wszystko jest dobrze i nic niepokojącego nie widzi.
Zastanawiam się czy nie zrobić testu Sanco i ewentualnie przesunąć termin amniopunkcji. Czy ten test jest wiarygodny?
Jeszcze przed sama amniopunkcja piłam sobie w twarz, ze go nie zrobiłam. Ale rozmawiałam z mama, która oczekuje dziecka z zd. Ten test Sanco nie wyszedł jej jednoznacznie w kierunku zd, a amnio go potwierdziło.. Znam też wśród naszej "rodziny" dzieci z zd kilka przypadkow, ze test wolnego dna plodowego ich nie wykrył. Dlatego z ciężkim sercem podjęliśmy decyzje o amnio, ale strasznie ja przeżywam nadal.
 
Cześć, to mój pierwszy wpis na forum. Jestem po pierwszym USG prenatalnym z testem Pappa. Ryzyko ZD 1:52. Zalecenia zrobić amniopunkcje. Czytałam różne opinię na ten temat i podobno nie ma się czego bać. A mnie ogarnia olbrzymi stres. Czy któraś z Was robiła amniopunkcje w Multimedzie w Warszawie?
 
Jeszcze przed sama amniopunkcja piłam sobie w twarz, ze go nie zrobiłam. Ale rozmawiałam z mama, która oczekuje dziecka z zd. Ten test Sanco nie wyszedł jej jednoznacznie w kierunku zd, a amnio go potwierdziło.. Znam też wśród naszej "rodziny" dzieci z zd kilka przypadkow, ze test wolnego dna plodowego ich nie wykrył. Dlatego z ciężkim sercem podjęliśmy decyzje o amnio, ale strasznie ja przeżywam nadal.
Mój pierwszy syn urodził się z zespołem was wrodzonych i też na usg nikt niczego nie widział. Ja już sama nie wiem ale sporo takich przypadków. Koleżanka urodziła córeczkę z zd i nikt nie wykrył poważnej wady serca ani ZD na usg.

Chyba nie ma takich danych ile poronień było zdrowych ciąż. Generalnie nie jest to poważny zabieg w tych czasach. Zawsze może się coś stać ale skoro w większości wypadków od razu po zabiegu wraca się do domu, nie jest to aż tak straszne obciążenie.
 
Dziewczyny ja amnio robię w środę , wczoraj odebrałam wyniki papa z krwi ryzyko zd 1:11,lekarz mówi że powikłania zdarzają się niezmiernie rzadko ,sam w wczoraj wykonał kilka takich zabiegów ,po godzinie idzie się do domu ,przez tydzień się oszczędzać ,jestem przerażona tym wynikiem ale chcę wiedzieć i mam nadzieję spać spokojnie ,fisch w Tychach kosztuje 1000zl i tak myślę że chyba zapłacę żeby nie oszaleć przez te min 4 tyg oczekiwania na wynik
 
reklama
Dziewczyny ja amnio robię w środę , wczoraj odebrałam wyniki papa z krwi ryzyko zd 1:11,lekarz mówi że powikłania zdarzają się niezmiernie rzadko ,sam w wczoraj wykonał kilka takich zabiegów ,po godzinie idzie się do domu ,przez tydzień się oszczędzać ,jestem przerażona tym wynikiem ale chcę wiedzieć i mam nadzieję spać spokojnie ,fisch w Tychach kosztuje 1000zl i tak myślę że chyba zapłacę żeby nie oszaleć przez te min 4 tyg oczekiwania na wynik

Hej. Czy w Sonomedico robiłaś badania prenatalne? Jeśli tak, to u którego lekarza? Mnie badał dr Zielinski :)
 
Do góry