Wrócę do pierwotnego tematu amniopunkcji. Miałam robioną przedwczoraj w IMID, dopłaciłam do FISH bo nie należę do osób cierpliwych i nie lubię się zadreczac. Już dziś miałam telefon że wszystko jest dobrze i że to dziewczynka
jestem w 15 tygodniu ciąży i mam 34 lata. Z testu Pappa wyszło mi ryzyko Zd 1:41 mimo idealnego usg. Jeśli któraś z Was zastanawia się czy zrobić amniopunkcje czy nie to ja szczerze polecam! Dla spokoju i żeby zminimalizować stres bo to nic dobrego. Badanie jest ciężkie do opisania.. ale nie jest bolesne (mimo, że boję się igieł to na prawdę jakoś dzielnie to zniosłam)
Między wynikiem pappa, a badaniem przeczytałam pół Internetu i między innymi dzięki Wam byłam dobrej myśli przez cały czas i nie dałam się zwariować myślami o najgorszym i tego też życzę każdej przyszłej mamie, której przyjdzie zmierzyć się z tym problemem