Dziewczyny nie dotycza mnie tak trudne decyzje jak wasze.
Czytam, drże, placze z wami, czekam z wami, cicho wspieram.
Przeczytalam wymiane zdan z
@agatka123 i mna wzburzylo. Agatko moze i chcesz dobrze, ale z twoich wypowiedzi slychac niestety tylko teorie. Smierc jest wpisana w ludzkie zycie i wiem jak rodzine i sama osobe dotyka aborcja, ale terminacja to zupelnie co innego.
Jestem matka, walcze o kolejne malenstwo, 2stracilam, bo poronilam... jesli nie znasz tego rodzaju bolu zamilknij prosze.
Nie wiem jak sama zachowalabym sie w takiej sytuacji w jakiej sa dziewczyny, zwlaszcza
@MariAuri. Potrafie jednak zrozumiec jej decyzje, w ogole jej nie oceniam, dociera do mnie, ze ma watpliwosci, bo w takiej sytuacji ciezko ich nie miec. Dziewczyna wie jak trudna decyzje podjela. Tu nie ma dobrych rozwiazan. I jedyne, czego jej trzeba to wsparcie. Trauma zostanie bez wzgledu na... bo sytuacja sama w sobie ja zbudowala.
@MariAuri moge sobie tylko wyobrazac co czujesz, a wiem, ze zupelnie tego nie rozumiem. Pisze ze lzami w oczach i przytulam serdecznie. Przykro mi, ze tego doswiadczylas i musialas wybierac. Zadna kobieta nie powinna stawac przed takim dylematem. Bardzo mi przykro... przytulam... wspieram... z oddali
@PeggyBrown87 [emoji738]
@Basiunia1991 do pelnego stwierdzenia cholestazy same proby watrobowe nie wystarcza, trzeba poszerzyc diagnostyke min o kreatynine, bialko w moczu i niecpamietam jeszcze jednego badania. Idz do innego lekarza niech sprawdza. Niestety nie decydujesz o tym czy masz, czy nie jakas chorobe. A poniewaz juz mialas cholestaze i masz wysokie cisnienie, to duza szansa ze sie powtorzy. Dlatego musisz pozostac pod opieka lekarza.