reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

I powiedział że jestem w grupie ryzyka ale nisko ale mimo to proponuje mi robić amnio

Te 2 tysiące to bardzo dużo. Ja dałam 650 zł za FISH. Amniopunkcje miałam w czwartek a w poniedziałek wieczorem telefon z wynikiem FISH. Może zastanów się nad tym rozwiązaniem. Przez te prenatalne to miałam miesiąc wyjęty z zycia. I powiem Wam, że teraz całkiem inaczej patrzę na te wszystkie spoty z chorymi dziećmi :( Tak patrzyłam na te fragmenty i zastanawiałam się czy mnie też to czeka. Ale na szczęście FISH wyszedł dobrze i jeszcze ok 2 tyg czekania na wynik amniopunkcji.
 
reklama
Te 2 tysiące to bardzo dużo. Ja dałam 650 zł za FISH. Amniopunkcje miałam w czwartek a w poniedziałek wieczorem telefon z wynikiem FISH. Może zastanów się nad tym rozwiązaniem. Przez te prenatalne to miałam miesiąc wyjęty z zycia. I powiem Wam, że teraz całkiem inaczej patrzę na te wszystkie spoty z chorymi dziećmi :( Tak patrzyłam na te fragmenty i zastanawiałam się czy mnie też to czeka. Ale na szczęście FISH wyszedł dobrze i jeszcze ok 2 tyg czekania na wynik amniopunkcji.
z krwi to DNA Matki kosztuje od 2000 zł wzwyż A to co ty mówisz to nie wiem na co to jest
 
Te 2 tysiące to bardzo dużo. Ja dałam 650 zł za FISH. Amniopunkcje miałam w czwartek a w poniedziałek wieczorem telefon z wynikiem FISH. Może zastanów się nad tym rozwiązaniem. Przez te prenatalne to miałam miesiąc wyjęty z zycia. I powiem Wam, że teraz całkiem inaczej patrzę na te wszystkie spoty z chorymi dziećmi :( Tak patrzyłam na te fragmenty i zastanawiałam się czy mnie też to czeka. Ale na szczęście FISH wyszedł dobrze i jeszcze ok 2 tyg czekania na wynik amniopunkcji.
Właśnie teraz przeczytałam o tym oto zależności gdzie się wykonuje badania musiałabym się skoczyć do siebie gdzie Pobieram krew i się spytać o koszt takiego badania w poniedziałek pojadę i się popytam a powiedz mi czy to trzeba być na czczo czy można zjeść sobie coś
 
Właśnie teraz przeczytałam o tym oto zależności gdzie się wykonuje badania musiałabym się skoczyć do siebie gdzie Pobieram krew i się spytać o koszt takiego badania w poniedziałek pojadę i się popytam a powiedz mi czy to trzeba być na czczo czy można zjeść sobie coś


Możesz jeść.Fish to dodatkowa metoda hodowli, pobiera się do niej odrobinę więcej płynu przy amniopunkcji.

Jeśli masz skierowanie to idz, jeśli ma Cię to uspokoić.W tej ciąży miałam wyższe ryzyko.urodzenia chorego dziecka niż utraty ciąży, więc zdecydowałam się na amnio.
Nie miałam żadnych powikłań, wszystko ok i oczekuje na zdrową corcie.
Jednak musisz mieć na uwadze że:
1. Żadna badanie nie da Ci 100% pewności. Amnio ma b wysoki procent, ale nie 100% (ok 98-99%)
2. Są wady (mozaiki, delecje, inwersje i insercja) których amniopunkcja nie wykrywa.
W dodatku hodowla będzie prowadzona pod kątem ryzyka np. trisomii czy monotonii a nie pod kątem wszystkich ponad 2000tys chorób i wad genetycznych, które można tą metodą wykryć.

Fish to dodatkowa metoda , wyniki masz po ok 5 dniach.Jest odpłatna.Ja jej nie brałam i b żałowałam, bo wyniki z amniopunkcji miałam dopiero po ok 6tygodniach.
Amniopunkcje robiłam w połowie maja, a wyniki dotarły do mnie dopiero w lipcu (choć przez telefon poznałam je trochę wcześniej)
Był to dla mnie potworny stres i żałowałam że nie dopłacilam za Fisha.Jego koszt to ok 700-900zl
 
Ostatnia edycja:
Ja się pytałam to w tej przychodni co robię badania amino czeka się do 3 tygodni może być wcześniej o czym powiadamia mnie telefonicznie A na 29sierpnia mam drugie prenatalne więc mam nadzieję że do tych drugich prenatalnych będę miała już wyniki też się bardzo stresuje ale od tego się nie ucieknie jak cza to cza zrobię i będzie wiadomo ja się już nie stresuje chodź było ciężko ale uznałam że nie ma co bo tak mogę tym stresem zaszkodzić dziecku i modlę się dziennie o zdrowie maluszka nawet ksiądz mi się śnił po prostu masakra ale podobno jak ksiądz ci się śni to dobry znak więc wierze w to że będzie dobrze i mam dobre myśli negatywne czeba od siebie odsunąć bo można zwariować jeśli będę coś więcej wiedziała na pewno tu napiszę i podzielę się wami co wyjdzie
 
Możesz jeść.Fish to dodatkowa metoda hodowli, pobiera się do niej odrobinę więcej płynu przy amniopunkcji.

Jeśli masz skierowanie to idz, jeśli ma Cię to uspokoić.W tej ciąży miałam wyższe ryzyko.urodzenia chorego dziecka niż utraty ciąży, więc zdecydowałam się na amnio.
Nie miałam żadnych powikłań, wszystko ok i oczekuje na zdrową corcie.
Jednak musisz mieć na uwadze że:
1. Żadna badanie nie da Ci 100% pewności. Amnio ma b wysoki procent, ale nie 100% (ok 98-99%)
2. Są wady (mozaiki, delecje, inwersje i insercja) których amniopunkcja nie wykrywa.
W dodatku hodowla będzie prowadzona pod kątem ryzyka np. trisomii czy monotonii a nie pod kątem wszystkich ponad 2000tys chorób i wad genetycznych, które można tą metodą wykryć.

Fish to dodatkowa metoda , wyniki masz po ok 5 dniach.Jest odpłatna.Ja jej nie brałam i b żałowałam, bo wyniki z amniopunkcji miałam dopiero po ok 6tygodniach.
Amniopunkcje robiłam w połowie maja, a wyniki dotarły do mnie dopiero w lipcu (choć przez telefon poznałam je trochę wcześniej)
Był to dla mnie potworny stres i żałowałam że nie dopłacilam za Fisha.Jego koszt to ok 700-900zl
Dzwoniłam pytałam się i tam gdzie robię badania prenatalne płaci się za to 2400 tyś nie mniej
 
To dziwne. Albo źle dogadaliscie się. Nifty kosztuje tyle i jest pobierane z krwi. Fish albo jak laboratoria wola - metoda QF - kosztuje ok 1000 zł. Ja, jak pytałam się u siebie to byłam miłe zaskoczona, bo nastawialam się na 1000 zł a wyszło 650, więc wzięłam bez zastanawiania się. Fish nie jest z krwi, tylko badany płyn owodniowy.
 
To dziwne. Albo źle dogadaliscie się. Nifty kosztuje tyle i jest pobierane z krwi. Fish albo jak laboratoria wola - metoda QF - kosztuje ok 1000 zł. Ja, jak pytałam się u siebie to byłam miłe zaskoczona, bo nastawialam się na 1000 zł a wyszło 650, więc wzięłam bez zastanawiania się. Fish nie jest z krwi, tylko badany płyn owodniowy.
Ja zrobię sobie to podstawowe NFZ i to wystarczy
 
reklama
Do góry