reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Lebara - ja miałam usg wzorowe za to wynik pappa tragiczny zd 1:29, co się okazało miałam cukrzycę ciążową to tez mogło mieć wpływ na wynik ale w 12 tyg nikt tego nie bada.
Mimo że placilam za to w Mulitmedzie na Warynskiego, spotkanie z genetykiem i amniopunkcje miałam u nich na NFZ. Genetyk bardzo miły starszy pan bardzo mnie uspokoiła rozmowa z nim.
Trzymam kciuki za ciebie.

Ps. Moja przyjaciółka ma w tym tyg prenatalne i nie będzie robić pappa mimo że 2 razy poronila a ma 35 lat. Uważam że dobrze robi. Ja na własne życzenie zadundowalam sobie to wszystko. A mogłam zrobić samo usg......
 
reklama
Iwo: ja przed ciążą bardzo dużo przytyłam,20 kg w ciągu pół roku,chociaż zawsze byłam szczupła i chodziłam na siłownię,zdrowe jedzenie itp.Wyszła mi insulinooporność,taka na granicy.Więc u mnie też to mogło mieć wpływ na wynik pappa plus moja waga-mam przez to przytycie parę ładnych nadprogramowych kilogramów,ot co
Bardzo żałuję,że robiłam ten test,bo tylko mi w głowie namieszał,ot co
 
Lebara84 - gratuluję podjętej decyzji i zyczę spokojnej ciąży:) na kiedy masz termin? Nie zapominij na wątku pochwalić się jak urodzisz:)

Iwo - widzę że większość z nas ma podobne przemyślenia odnośnie pappa. Ja drugi raz bym się na ten test nie zdecydowała.
 
Test Pappa to głupia wyliczanka. Koleżanka robiła ze wskazania po bardzo złym usg i wyszło jej w normie!!!:szok: Co prawda nie w tysiącach ale dla jej wieku i tych wszystkich danych wyszło w normie. Amniopunkcja wskazana ze względu na usg. Poszła, nie było nad czym się zastanawiać. Wyszło bardzo chore dzieciątko, z licznymi wadami, z ZD a Pappa wyszedł dobrze! Uważam, że powinno się ten test wyeliminować bo daje zbyt zafałszowane wyniki w jedną jak i w druga stronę.
 
Dziewczyny zgadzam sie z wami w 100%. Mądrzejsza o doświadczenia teraz napewno nie zdecydowałabym sie na pappa,bo kosztowalo to nas tygodnie strasznym nerwów.....,a męża kilka siwych włosów:-\
A teraz czekamy na zdrowego synka:)Wg terminu 4 tygodnie......ale przez te przeżycia do konca bedzie towarzyszyć obawa czy napewno wszystko jest ok.....
 
Patyy - ja do tej pory jak wspomnam ten okres to m łzy w oczach :(

Właśnie mi się przypomniało że moja szefowa też miała cukrzycę ciążowa i zd 1:50 z pappa. Przypadek?
 
Iwo myślę że już zawsze będziemy to wspominać z łzami w oczach bo to bardzo ciężki czas dla każdej z nas....
Pewnie to nie przypadek z twoją szefową....ja mam niedoczynność tarczycy i biore euthyrox.....niedawno dopiero sie dowiedziałam ze to tez może mieć wpływ.....szkoda że o takich zależnościach nikt wcześniej nie informuje....
 
witam
Ja czekam na wyniki amnio, dziś mija 3 tygodnie i jeszcze nie mają!
są to najgorsze 3 tyg w moim życiu.
Miałam skierowanie NT wyszło 2,8 z wieku dla trisomii 21 1:732 a z usg 1:103, natomiast z testu PAPPA 1:110
zrobiłam amniopunkcję i czekam... a te nerwy mnie zabiją...
napiszcie mi ile Wy czekałyście?
i czy niedoczynnością tarczycy może być objaw np. niskie cisnienie?
moja mama choruje na tarczycę i właśnie w 2 ciąży ją dostała
 
Ja czekałam prawie 4 tyg. po czym okazało się, że nie udało się wyhodować komórek... na szczęście zrobiliśmy wcześniej test FISHa który wykluczył ZD. Córeczkę mamy zdrowiutką :). Wiele z nas miału tu problemy z tarczycą i też się zastanawiamy czy to nie mogło zafałszować testów pappa, ale nikt Ci tego oficjalnie nie powie... Życzę pozytywnych wyników i trzymam kciuki :)
 
reklama
Kati ja czekalam na hodowle 6 tygodni.. Po czym okazalo sie ze nie wyszla z ich winy tak mysle bo sami na wlasny koszt zrobili fisha i po kolejnych 3 dniach mielismy wynik ..
Mam zdrowego syna ;) te czekanie to koszmar i mam nadzieje ze u Was szybko minie ten czas i lada moment beda wyniki ;)
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry