reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Cieszę się bardzo, wreszcie mogę spokojnie myśleć o ciąży. Mam wrażenie, że i moja dziewczynka jakaś radośniejsza się zrobiła.
Trzymam mocno kciuki za wszystkie wyniki, na które czekacie. Dobrego dnia!
 
reklama
Sis, tak się cieszę :-) to najcudowniejsze wiadomości. Pozdrawiam Cię gorąco i zajrzyj jeszcze czasami do nas oczekujących na tak wspaniały wynik jak Twój!
 
witam Kobitki ja właśnie czekam na wynik ...robiłam to badanie bo wyszło mi 1-60 że ZD no i czekam jak na szpilkach a że robiłam badanie na początku marca więc czekam już ponad miesiąc i wyniku ciągle nie ma...podobno trwa tzw.hodowla komórek i ona trwa i trwa i trwa a ja czekam i czekam ( i jak w tej bajce - to se jeszcze poczekam...)nie wiem czym jest spowodowane to że trwa ona tak długo może któraś z was też miała taki przypadek...? życzę wszystkim mamą powodzenia i żeby maluszki rodziły się wam zdrowe...:-)
 
hej dziewczyny, u mnie badanie usg w 13 tygodniu ciąży wyszło idealnie, i wszystko było w porządku do czasu kiedy nie otrzymałam telefonu z provity o tym że wyniki badań z krwi wyszły kiepsko, ryzyko trisomi 21 1:214, poszłam do innego lekarza specjalisty który powtórnie wykonał mi badanie i uspokoił mnie bo powiedział że na usg wszytsko jest idealnie, więc zrezygnowałam z amniopunkcji. W 15 tygodniu ciąży zrobiłam test obciążenia glukozą i okazało się, że mam cukrzyce ciężarnych- zmierzam do tego że znalazłam artykuły w których było napisane że wyniki testu podwójnego wychodzą nieprawidłowe kiedy u kobiety występuje lub wystąpi cukrzyca ciężarnych , stan rzucawkowy lub nadciśnienie tętnicze, więc jestem dobrej myśli że to było przyczyna moich nieprawidłowych wyników. Czy któraś z Was miała podobną sytuację do mojej ?
 
Witam :)


Ja amnipounkcję miałam 08.04.13. Samo badanie tak jak piszecie nie jest bolesne a raczej trochę nieprzyjemne. Nic nie widziałam ponieważ zakryto mi twarz. Całość trwała może z 10 minut. Poleżałam w szpitalu ze 3 godzinki i do domu. Mam się oszczędzać do końca tygodnia. Dostałam też leki : Amotaks 2x1, Luteina dopochwowo 2x2 , Nospa 3x1.

U mnie historia wygląda tak: Mam już zdrową córeczkę. W styczniu jednak przeszłam operację usunięcia pęcherzyka żółciowego gdzie kilka dni później okazało się, że jestem w ciąży – co było powodem badań prenatalnych. Badanie usg pokazało kość nosową ale NT wyszło 3mm. Trisomia 21 (1:182), T18 (1:1341), T13 ( 1: 3698).

Po teście Pappa : T21 (1:640), T18 (1:2697), T13( 1:1866). Zdecydowałam się na amniopunkcję ponieważ ziarnko niepokoju zostało zasiane.

Po usg gdzie NT wyszło 3 tak się zryczałam, że oczy miałam zapuchnięte ze 3 dni. I choć bardzo pragnę dzidziusia nagle przestałam cieszyć się tą ciążą. Nie wiem czemu, zrobiła mi się obojętna. W ogóle nie myślałam o tym tylko skupiłam się na córce i sprawach codziennych. Do momentu dnia amniopunkcji gdzie dwóch innych lekarzy ( w tym jeden profesor o świetnej renomie ) stwierdzili, że na 99 % jest wszystko ok. A jak jeszcze usłyszałam, że wody są bardzo czyściutkie i znowu : bardzo ładne to złapałam się tego jak tonący brzytwy. Od tej chwili myślę tylko o tym, że będzie dobrze , nadzieja przepełnia moje serce, choć to oczekiwanie ( 3 tyg ) jest okrutne.

Zatem przyłączam się do grona oczekujących .
Pozdrawiam.
 
Sis ogromne gratulacje!!! super wiadomość :-D
Betik ja czekałam na wyniki 5 tygodni, musisz codziennie dzwonić i ich męczyć bo są już pierwsze próbki. Oni hodują komórki na dwóch tackach: kontrolne i główne. Któreś na pewno już są.
 
A no widzisz...ja iuż myślałam że może moje gdzieś zaginęły w akcji ale jak mówisz że powinny być dwie to na pewno w końcu się doczekam. Dzięki wielkie:confused2:. Dzwonię do nich co tydzień i już mnie chyba nie lubią...:angry::-D
 
reklama
betik współczuje tego czekania. anka_d ma rację , trzeba się upominać. Daj znać co Ci powiedzą.

Z tego co wiem, moje próbki pojechały do Centrum Matki Polki właśnie do Łodzi ale mam napisane, że wypisie ze szpitala , że wynik do 3 tygodni. Tego się trzymam.
 
Do góry