Byłaś na kolejnej wizycie? Coś się wyjaśniło?Wczoraj byłam na USG pierwszego trymestru. Wyszło NT w 94 centylu. Niby 2,3 ale przy 58 cel i to jest dużo. Również PI w górnej normie. Dzisiaj przyszedł wynik pappa, i pappa 2,07 lU/l co daje 0,54 mom i HCG 0,757 mom (wg kalkulatora póki co). No i kalkulator wyliczył mi ryzyko t21 1:68. Generalnie myślę, że NT jest trochę dziwnie zmierzone, bo mimo chęci lekarza sprzęt trochę ograniczał widzenie. Gdyby nie to NT to ryzyko by było pośrednie, a jest wysokie. Jutro umówiłam się prywatnie, bo to NT nie daje mi spokoju, pappa też troche niska. Jak myślicie, czy mam się martwić, genetyka mam dopiero 6.03.
reklama
Oj nie widziałam poprzednich wiadomości. Ale stresu musiało Ci napędzić to pierwsze badanieByłaś na kolejnej wizycie? Coś się wyjaśniło?
Tak, generalnie jak lekarz obliczył ryzyko, to wyszło 1:46Byłaś na kolejnej wizycie? Coś się wyjaśniło?
Strasznie, ale nawet ja widziałam, że on to nt mierzy w różnych przypadkowych przestrzeniach. Nie wiem, dlaczego tak mierzył, może ma agnozję, bo niewiem czym innym to wyjaśnić. W ogóle jak sobie pomyślę, że on tak robi te USG genetyczne i tak to mierzy, to generalnie żadna kobieta nie ma wyniku zgodnego z realiami. Masakra. I nagle z ryzyka 1:46 u takiego lekarza, robi się 1:1050 u innego.Oj nie widziałam poprzednich wiadomości. Ale stresu musiało Ci napędzić to pierwsze badanie
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 320
1 do 19 to jeszcze nie wyrok. 18 na 19 dzieci z tym wynikiem rodzi się zdrowe.Moje wyniki. 35 lat. USG w granicach normy. NT 2,11.Ale wolne b-hCG to aż 10,595 MoM ( nie znalazłam na całym forum tak wysokiego wyniku) PAPP-A 0,450 MoM. Ryzyko Trisomi 21 wynosi 1:19. Zdecydowałam się na badanie mikromacierzy,ale jakoś nie mam już złudzeń że będzie ok. Badanie dopiero za dwa tygodnie. Jak funkcjonować do czasu wyników nie mam pojęcia. Trudno cokolwiek robić, natłok myśli i ogrom wylanych łez.
Oczekiwanie trudne i wiem to po sobie. Najlepiej byłoby to przespać. Trzymam kciuki za zdrowe dzieciątko
Dziękuję za kilka słów pocieszenia. Ja osobiście to bym marzyła żeby choć kilka godzin przespać. Niby rozumiem te liczby, ale strach jest ogromny.1 do 19 to jeszcze nie wyrok. 18 na 19 dzieci z tym wynikiem rodzi się zdrowe.
Oczekiwanie trudne i wiem to po sobie. Najlepiej byłoby to przespać. Trzymam kciuki za zdrowe dzieciątko
Rozumiem ten stan. Człowiek cały czas wraca myślami do tych wyników i ma trudność, by się odstresować i coś innego robić. Mi pomogla praca, na której musiałam się skupić. Ale taki długi czas w niepewności, bardzo Ci współczuję.Moje wyniki. 35 lat. USG w granicach normy. NT 2,11.Ale wolne b-hCG to aż 10,595 MoM ( nie znalazłam na całym forum tak wysokiego wyniku) PAPP-A 0,450 MoM. Ryzyko Trisomi 21 wynosi 1:19. Zdecydowałam się na badanie mikromacierzy,ale jakoś nie mam już złudzeń że będzie ok. Badanie dopiero za dwa tygodnie. Jak funkcjonować do czasu wyników nie mam pojęcia. Trudno cokolwiek robić, natłok myśli i ogrom wylanych łez.
Jakbyś miałabyś chwilę i możesz to napisz o swojej amniopunkcji. Jak przeszłaś badanie i jak czułaś się po nim ? W którym tygodniu ciąży je miałaś? U mnie robią od 15 tygodnia ,ale oczywiście w internecie wyczytałam ,że bezpieczniej w 16.1 do 19 to jeszcze nie wyrok. 18 na 19 dzieci z tym wynikiem rodzi się zdrowe.
Oczekiwanie trudne i wiem to po sobie. Najlepiej byłoby to przespać. Trzymam kciuki za zdrowe dzieciątko
Widzisz ja nawet nie wyobrażam sobie w takim stanie pracować. Ciężko skupić się na czymkolwiek. A czas w którym mąż jest w pracy to już kompletna paranoja. Przy nim staram się choć minimalne trzymać fason. Dziękuję Ci za odpowiedź.Rozumiem ten stan. Człowiek cały czas wraca myślami do tych wyników i ma trudność, by się odstresować i coś innego robić. Mi pomogla praca, na której musiałam się skupić. Ale taki długi czas w niepewności, bardzo Ci współczuję.
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 320
W 21tc. Pierwsze prenatalne ok a w polowkowych wyszły kwiatki.Jakbyś miałabyś chwilę i możesz to napisz o swojej amniopunkcji. Jak przeszłaś badanie i jak czułaś się po nim ? W którym tygodniu ciąży je miałaś? U mnie robią od 15 tygodnia ,ale oczywiście w internecie wyczytałam ,że bezpieczniej w 16.
Amnio szybko poszło. Przyszłam, podpisałam zgody, zmierzyli mi ciśnienie, położyłam się. Brzuch zdezynfekowali. Dr robił usg przez brzuch i zrobił wkłucie a położna pobrała płyn. Chwilkę jeszcze poleżałam i tyle. W dzień amnio miałam leżeć (musieliśmy gdzieś jechać więc to nie wyszło) i tydzień bardzo na siebie uważać i odpoczywać. 3 tygodnie czekałam na wyniki. Córka nie ma podejrzewanego zd ale ma inną wadę genetyczną.
Teraz będę miała amnio po 16tc. Ze względu na wadę córki.
reklama
Dzięki za odpowiedź. Mi amnio wypada w 15+3 mam nadzieję,że to nie za wcześnie. Najgorsze jest to ,że co lekarz to inne zdanie. Na prenatalnych usłyszałam,że wyniki tragiczne . A lekarz prowadzący,żeby się nie przejmować tym ryzykiem,bo to tylko matematyka i statystyka. Że amnio odradza. Kiedy Ci wypada ten 16 tydzień? Długo musisz czekać?W 21tc. Pierwsze prenatalne ok a w polowkowych wyszły kwiatki.
Amnio szybko poszło. Przyszłam, podpisałam zgody, zmierzyli mi ciśnienie, położyłam się. Brzuch zdezynfekowali. Dr robił usg przez brzuch i zrobił wkłucie a położna pobrała płyn. Chwilkę jeszcze poleżałam i tyle. W dzień amnio miałam leżeć (musieliśmy gdzieś jechać więc to nie wyszło) i tydzień bardzo na siebie uważać i odpoczywać. 3 tygodnie czekałam na wyniki. Córka nie ma podejrzewanego zd ale ma inną wadę genetyczną.
Teraz będę miała amnio po 16tc. Ze względu na wadę córki.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: