reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
hej, w usg w 12 tc miałam dobre wyniki, NT 1,4 przy CRL 59 mm, FHR 169, kość nosowa obecna (ale z tego co widzę na wyniku PAPPy biorą pod uwagę tylko NT i tętno).
Biochemia kiepsko, beta 2,172 wiec chyba ok ale pappa 0.373. Przez to białko ryzyko ZD 1:92.
Do tego podwyższone ryzyko preeklampsji i ginekolog zapisał mi acard. Biorę też euthyrox - w ciąży wariuje mi tarczyca, TSH podwyższone, w pierwszej miałam to samo.
Mam 33 lata (w marcu kończe 34), to moja druga ciąża, w pierwszej nie miałam podwyższonego ryzyka a też super młoda nie byłam (31 lat).
Gin dał mi skierowanie na amnio ale wspominał też o testach z krwii, to w sumie ja od razu poprosiłam o skierowanie. W domu po rozmowie z mężem naszły mnie wątpliwości, w końcu ryzyko ZD wynosi jakieś 1% więc może zacząć od badań nieinwazyjnych. Na drugi dzień umówiłam się na NIFTy. Mam już wynik - prawidłowy.
Czy w tej sytuację robiłybyście jeszcze amnio?
 
hej, w usg w 12 tc miałam dobre wyniki, NT 1,4 przy CRL 59 mm, FHR 169, kość nosowa obecna (ale z tego co widzę na wyniku PAPPy biorą pod uwagę tylko NT i tętno).
Biochemia kiepsko, beta 2,172 wiec chyba ok ale pappa 0.373. Przez to białko ryzyko ZD 1:92.
Do tego podwyższone ryzyko preeklampsji i ginekolog zapisał mi acard. Biorę też euthyrox - w ciąży wariuje mi tarczyca, TSH podwyższone, w pierwszej miałam to samo.
Mam 33 lata (w marcu kończe 34), to moja druga ciąża, w pierwszej nie miałam podwyższonego ryzyka a też super młoda nie byłam (31 lat).
Gin dał mi skierowanie na amnio ale wspominał też o testach z krwii, to w sumie ja od razu poprosiłam o skierowanie. W domu po rozmowie z mężem naszły mnie wątpliwości, w końcu ryzyko ZD wynosi jakieś 1% więc może zacząć od badań nieinwazyjnych. Na drugi dzień umówiłam się na NIFTy. Mam już wynik - prawidłowy.
Czy w tej sytuację robiłybyście jeszcze amnio?
Hej, ja miałam ryzyko ZD 1:135, USG prawidłowe. Zrobiłam nifty - wyszło ryzyko niskie. Nie robiłam już amniopunkcji. Gin zasugerowała po USG że jeśli nifty wyjdzie ok to amniopunkcja nie będzie konieczna.
 
Hej, ja miałam ryzyko ZD 1:135, USG prawidłowe. Zrobiłam nifty - wyszło ryzyko niskie. Nie robiłam już amniopunkcji. Gin zasugerowała po USG że jeśli nifty wyjdzie ok to amniopunkcja nie będzie konieczna.
a co u Ciebie wpłynęło na ryzyko? jeśli już to wcześniej pisałaś to sorki, nie przeglądałam wcześniejszych wpisów
 
czy któraś z Was miała w kalkulacji ryzyka uwzględnione dodatkowe parametry z usg (obecność kości nosowej, przepływ w zastawce trójdzielnej)?
wczoraj na grupie FB Badania w ciąży:USG Prenatalne, Genetyczne, Amniopunkcja, Pappa, Terminacja natknęłam się na wyniki z biochemii nico gorsze od moich ale widzę, że do kalkulacji ryzyka zostały uwzględnione dodatkowe markery z USG - u mnie tylko tętno i NT. wpływ na wyliczone ryzyko ma to OGROMNY
1705048821266.png
 
czy któraś z Was miała w kalkulacji ryzyka uwzględnione dodatkowe parametry z usg (obecność kości nosowej, przepływ w zastawce trójdzielnej)?
wczoraj na grupie FB Badania w ciąży:USG Prenatalne, Genetyczne, Amniopunkcja, Pappa, Terminacja natknęłam się na wyniki z biochemii nico gorsze od moich ale widzę, że do kalkulacji ryzyka zostały uwzględnione dodatkowe markery z USG - u mnie tylko tętno i NT. wpływ na wyliczone ryzyko ma to OGROMNY
Zobacz załącznik 1602228
Tak, ja miałam uwzględnione podane parametry.
 
reklama
Do góry