reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Iwona z genetykiem zawsze warto porozmawiać on cię nie zmusi do amniopunkcji a jedynie ją zaproponuje. Zrób test z krwi jeżeli finanse na to pozwalają a będziesz spokojniejsza. Najbardziej ryzykowne to nie zrobić nic.
 
reklama
Witam, przeczytalam prawie cały wątek.
Jestem w trzeciej ciąży, mam w domu dwie zdrowe córki.
W czwartek byłam na prenatalnych był to 12t5d, USG wyszło bardzo dobrze a jak lekarz wrzucił moje wyniki z krwi coś się pokrzaczylo.
Mam pośrednie ryzyko trisomii 21, ryzyko podstawowe 1:387 a skorygowane 281.
Dodam, że mam 33 lata.
Po przeczytaniu wątku wiem że tragedii nie ma, czytam że są tu takie wyniki które serio mogą paraliżować a amnio pokazuje wynik prawidłowy, jednak strach patrzy mi w oczy.
Wyniki biochemii mam takie beta 1,1872MoM a Pappa 0,3889...
Martwi mnie ta niską pappa.
Biorę euthyrox 75, oraz miałam Duphaston bo pojawiło się krwawienie (lekka nadżerka która podobno mogal się aktywować w ciąży).
Do tego wszystkiego wyszły mi złe przepływy maciczne, głównie z lewej strony i mam ryzyko stanu przedrzucawkowego, dostałam acard na to.
W środę mam wizytę u swojego gina czekam co on mi na to wszystko powie. Jestem w zasadzie zdecydowana na test sanco lub nifty ale czekam na opinie gina.
Dostałam też skierowanie do genetyka jednak myślę że narazie to zostawię bo pewnie będą kierować na amnio a ja z taki..ryzykiem jakie mi wyszło raczej na amnio się nie zdecyduje ...
Warto zrobić test z krwi , ja tez robilam jednak jest on najbardziej czuły jeśli chodzi o trisomie .. u mnie po nifty niestety wyszła jeszcze mikrodelecja i zeby ja potwierdzić musialam mieć amnio . Na wizytę u genetyka warto iść . Ryzyko zd u mnie było 1:266,a mam 26 lat
 
Podejrzewam że gdybym otrzymała jakiś niewyraźny wynik to pewnie i u mnie skończyłoby się na amnio jednak chyba na ten moment nie chcę tego przyjąć do wiadomości ...
 
Mam jeszcze pytanie czy na prenatalnych miałyście też obliczane ryzyko wystąpienia nadciśnienia? Zerknijcie proszę. Dla mnie te wyniki chyba są bardziej przerażające
 

Załączniki

  • 1604235269835201316692379432404.jpg
    1604235269835201316692379432404.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 182
Podejrzewam że gdybym otrzymała jakiś niewyraźny wynik to pewnie i u mnie skończyłoby się na amnio jednak chyba na ten moment nie chcę tego przyjąć do wiadomości ...
Idz na rozmowę z genetykiem i zrób nifty , na wynik się czeka do 10 dni , a jeśli wyjdzie coś nie tak to ubezpiecznie obejmuje amniopunkcję
 
Mam jeszcze pytanie czy na prenatalnych miałyście też obliczane ryzyko wystąpienia nadciśnienia? Zerknijcie proszę. Dla mnie te wyniki chyba są bardziej przerażające
Właśnie - warto bardziej się pochylić nad ryzykiem tych powikłań niż tym ZD. Pamiętaj, że to nadal nie jest wysokie ryzyko, więc absolutnie nie bądź przerażona. Ale kontrolować ciśnienie i przepływy warto częściej :)
Z tym białkiem PAPPA to jest tak, że za niskie może świadczyć o trisomiach ale też o niewydolności łożyska a wpiszą w wyniku podwyższone ryzyko i tu i tu.
 
Właśnie - warto bardziej się pochylić nad ryzykiem tych powikłań niż tym ZD. Pamiętaj, że to nadal nie jest wysokie ryzyko, więc absolutnie nie bądź przerażona. Ale kontrolować ciśnienie i przepływy warto częściej :)
Z tym białkiem PAPPA to jest tak, że za niskie może świadczyć o trisomiach ale też o niewydolności łożyska a wpiszą w wyniku podwyższone ryzyko i tu i tu.
Dzięki temu wątkowi już trochę się uspokoiłam ale dzień badań prenatalnych był jakimś koszmarem. Dodam, że pierwszy raz miałam robiony test pappa, w poprzednich ciążach robiłam samo USG więc nie mam.zbytnio porównania.
W środę mam gina. W czwartek prawdopodobnie pobranie krwii na sanco i po wyniku umowie się do genetyka. Chyba też czas poszukać szpitala z III st referencyjnosci w razie czego.

Podziwiam Was tu wszystkie kobiety!
 
Witam, przeczytalam prawie cały wątek.
Jestem w trzeciej ciąży, mam w domu dwie zdrowe córki.
W czwartek byłam na prenatalnych był to 12t5d, USG wyszło bardzo dobrze a jak lekarz wrzucił moje wyniki z krwi coś się pokrzaczylo.
Mam pośrednie ryzyko trisomii 21, ryzyko podstawowe 1:387 a skorygowane 281.
Dodam, że mam 33 lata.
Po przeczytaniu wątku wiem że tragedii nie ma, czytam że są tu takie wyniki które serio mogą paraliżować a amnio pokazuje wynik prawidłowy, jednak strach patrzy mi w oczy.
Wyniki biochemii mam takie beta 1,1872MoM a Pappa 0,3889...
Martwi mnie ta niską pappa.
Biorę euthyrox 75, oraz miałam Duphaston bo pojawiło się krwawienie (lekka nadżerka która podobno mogal się aktywować w ciąży).
Do tego wszystkiego wyszły mi złe przepływy maciczne, głównie z lewej strony i mam ryzyko stanu przedrzucawkowego, dostałam acard na to.
W środę mam wizytę u swojego gina czekam co on mi na to wszystko powie. Jestem w zasadzie zdecydowana na test sanco lub nifty ale czekam na opinie gina.
Dostałam też skierowanie do genetyka jednak myślę że narazie to zostawię bo pewnie będą kierować na amnio a ja z taki..ryzykiem jakie mi wyszło raczej na amnio się nie zdecyduje ...
Czesc ☺️mam nadzieję że będzie dobrze! U mnie była bhcg 1.6 mom i pappa 0.54 mom ryzyko 1:293, harmony pokazało zdrowa dziewczynkę. Jestem już w 25 tc i mam złe przepływy maciczne i też acard, moja mama miała preeklampsje, na razie oprócz tego że mam gorączkę, boli mnie gardło i w piątek miałam test na koronawirusa (🥺) to ciśnienie jest 110/70 więc daleko od preeklampsji. Pozdrawiam ☺️
 
reklama
Czesc ☺mam nadzieję że będzie dobrze! U mnie była bhcg 1.6 mom i pappa 0.54 mom ryzyko 1:293, harmony pokazało zdrowa dziewczynkę. Jestem już w 25 tc i mam złe przepływy maciczne i też acard, moja mama miała preeklampsje, na razie oprócz tego że mam gorączkę, boli mnie gardło i w piątek miałam test na koronawirusa (🥺) to ciśnienie jest 110/70 więc daleko od preeklampsji. Pozdrawiam ☺
Jej to te nasze ryzyko podobne 😱 to Twoja pierwsza ciąża? Ile masz lat?
 
Do góry