reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja, Nifty

Jestem po badaniach połówkowych. Pani genetyk powiedziała, że z jej punktu widzenia dziecko jest całkowicie zdrowe. Oczywiście, mam świadomość, że nie wszystko stwierdzone i potwierdzone zostanie na etapie ciąży i mam świadomość, że NIFTY to też badanie przesiewowe, ale piszę dla wiadomości każdej mamy, która za jakiś czas będzie w podobnej sytuacji.
 
reklama
Znalazlam wasz wątek ,bo stracilam wczoraj nadzieje. W piatek zadzwonila polozna z wiadomoscia ze wyniki papp-a wyszly zle. USG perfekcyjne NT 1.5 , w tym samym dniu mialam jeszcze USG prywatne w klinice gdzie zrobili mi test Vision. Wczoraj dostalam wynik I jestem zalamana Zespol Downa 1:22 , wynik Vision 95% . Płec dziewczynka . Wysokie prawdopodobienstwo ZD, zalecane dalsza diagnostyka inwazyjna. Mieszkam w UK , polozna powiedziala ze to nie sa certyfikowane testy diagnostyczne ,aczkolwiek zawsze sie pokrywaja ze stanem faktycznym . Zaproponowala odrazu aborcje . Siedze I wyje , nigdy wczesniej w zadnej ciazy nie robilam nic poza przeziernoscia karkowa , ale teraz dlatego ze mam 45 lat to zalecono mi test przesiewowy .
 
Znalazlam wasz wątek ,bo stracilam wczoraj nadzieje. W piatek zadzwonila polozna z wiadomoscia ze wyniki papp-a wyszly zle. USG perfekcyjne NT 1.5 , w tym samym dniu mialam jeszcze USG prywatne w klinice gdzie zrobili mi test Vision. Wczoraj dostalam wynik I jestem zalamana Zespol Downa 1:22 , wynik Vision 95% . Płec dziewczynka . Wysokie prawdopodobienstwo ZD, zalecane dalsza diagnostyka inwazyjna. Mieszkam w UK , polozna powiedziala ze to nie sa certyfikowane testy diagnostyczne ,aczkolwiek zawsze sie pokrywaja ze stanem faktycznym . Zaproponowala odrazu aborcje . Siedze I wyje , nigdy wczesniej w zadnej ciazy nie robilam nic poza przeziernoscia karkowa , ale teraz dlatego ze mam 45 lat to zalecono mi test przesiewowy .
A myślałaś o amnio? Po 35 roku papa leci na strasznie. Ja miałam podejrzenie zd a amnio wykluczyła. Ma co innego ale to już inna bajka.
 
We wtorek w zeszlym tygodniu robilam w szpitalu USG razem z badaniem krwi- oni nazywaja to combined test. Parametry USG byly idealne . Pielegniarka powiedziala ze jesli sie ze mna nikt nie skontaktuje do 72h znaczy ze test wyszedl ok. Tego samego dnia prywatnie mialam USG I Vision test. To samo ,USG bez zadnych zastrzezen. W piatek dostalam tel od poloznej ze jest wysokie ryzyko Trisomy 21 1:5 , ale mowie ze poczekam na wynik Vision ( Harmony) . 2dni pozniej wyjezdzalam na urlop ,wiec w drodze dostalam tel z kliniki, ze bardzo im przykro ale maja zla wiadomosc, I ze w takich wypadkach zawsze dzwonia przed wyslaniem wynikow. Na wyniku widnieje 95%
( polozna tlumaczyla ze to nie jest test diagnostyczny, nie maja licencji ,dlatego nie moga napisac ze 100% ) ale ze w tym wypadku test inwazyjny to jedynie potwierdzenie I z tego co widziala w swojej praktyce to te testy sie pokrywaja. Test amino bede miala w czwartek za tydzien, I po 3 dniach bedzie jasna odpowiedz, a po kolejnych 10 dniach w ktorych beda hodowac komorki bedzie pewnosc w jakim stopniu dziecko jest uszkodzone . Po tych procedurach jest zielone swiatlo do terminacji bo jest 100% pewnosc
A myślałaś o amnio? Po 35 roku papa leci na strasznie. Ja miałam podejrzenie zd a amnio wykluczyła. Ma co innego ale to już inna bajka.
 
Znalazlam wasz wątek ,bo stracilam wczoraj nadzieje. W piatek zadzwonila polozna z wiadomoscia ze wyniki papp-a wyszly zle. USG perfekcyjne NT 1.5 , w tym samym dniu mialam jeszcze USG prywatne w klinice gdzie zrobili mi test Vision. Wczoraj dostalam wynik I jestem zalamana Zespol Downa 1:22 , wynik Vision 95% . Płec dziewczynka . Wysokie prawdopodobienstwo ZD, zalecane dalsza diagnostyka inwazyjna. Mieszkam w UK , polozna powiedziala ze to nie sa certyfikowane testy diagnostyczne ,aczkolwiek zawsze sie pokrywaja ze stanem faktycznym . Zaproponowala odrazu aborcje . Siedze I wyje , nigdy wczesniej w zadnej ciazy nie robilam nic poza przeziernoscia karkowa , ale teraz dlatego ze mam 45 lat to zalecono mi test przesiewowy .
U mnie wyszło ryzyko 1:16 w wieku 38 lat. Usg super, tylko z krwi tragedia. Te testy wolnego DNA również się mylą. Jest to bardzo rzadkie, ale się zdarza. Zrób amnio. Teraz mam 40 lat, jestem znów w ciąży, test podwójny robiłam tydzień temu. Usg ok, ale jutro spotkanie z genetykiem i będę miała wynik też z krwi. Nie oczekuję niczego dobrego z powodu mojego wieku i poprzedniego wyniku w ciąży. Koleżanka w uk miała wysokie ryzyko zespołu Edwardsa, nie zrobiła żadnych innych testów, wykonali jej jeszcze jedno usg i lekarz dał jej 95% szans na zdrowe dziecko. Ma zdrową córkę.
 
Ja juz po wczorajszej rozmowie z midwife nie mam zadnych nadzieji , poprostu ktos musi robic ta statystyke...tym razem padlo na mnie. Dopoki nie dostaniesz zlych wynikow nie nastawiaj sie negatywnie. Ja wiem ze łatwo powiedziec kiedy wczesniej przezylas juz ciaze zakonczona niepowodzeniem. Ja 17 lat temu pochowalam corke u ktorej wykryto w 20tc gastroschisis , miesiace jezdzilam do Lodzi do CZMP na aminopunkcje wymienna przygotowujaca do operacji jelit po CC....niestety po 3 zabiegu przestala sie ruszac I musialam w rzezni mentalnej I fizycznej ja naturalnie urodzic ( tak okresle Polska sluzbe zdrowia wtedy na Slasku ,zero empatii zero wsparcia) cale szczescie w tym nieszczesciu ze w UK jest inaczej ,codziennie dzwoni do mnie Midwife I rozmawia, wspiera, pyta o to co czuje, to bardzo pomaga . Rowniez mam opcje na zabieg pod narkoza a nie rzeznie z cytotec po ktorym zwykly porod to pestka
 
Ja juz po wczorajszej rozmowie z midwife nie mam zadnych nadzieji , poprostu ktos musi robic ta statystyke...tym razem padlo na mnie. Dopoki nie dostaniesz zlych wynikow nie nastawiaj sie negatywnie. Ja wiem ze łatwo powiedziec kiedy wczesniej przezylas juz ciaze zakonczona niepowodzeniem. Ja 17 lat temu pochowalam corke u ktorej wykryto w 20tc gastroschisis , miesiace jezdzilam do Lodzi do CZMP na aminopunkcje wymienna przygotowujaca do operacji jelit po CC....niestety po 3 zabiegu przestala sie ruszac I musialam w rzezni mentalnej I fizycznej ja naturalnie urodzic ( tak okresle Polska sluzbe zdrowia wtedy na Slasku ,zero empatii zero wsparcia) cale szczescie w tym nieszczesciu ze w UK jest inaczej ,codziennie dzwoni do mnie Midwife I rozmawia, wspiera, pyta o to co czuje, to bardzo pomaga . Rowniez mam opcje na zabieg pod narkoza a nie rzeznie z cytotec po ktorym zwykly porod to pestka
Moja ciąża zakończona powodzeniem, córka zdrowa przy ryzyku zd 1:16. Teraz czekam na wyniki z obecnej ciąży, nie chcę się pozytywnie nastawiać. Negatywnie też nie, po prostu nic nie myślę w tej chwili. W Polsce terminacji z powodu wad genetycznych nie ma.
Trzymam kciuki, żeby Twoje wyniki jednak się mylily i amniopunkcja wyjdzie dobrze. Wszystko może się zdarzyć, bo ani test nipt, ani combined nie dają odpowiedzi na 100%. Sama amniopunkcja też nie, bo nie wykrywa wszystkich wad, ale to już diagnostyka, a nie statystyka. Fajnie, że masz z kim o tym porozmawiać i masz też wybór.
 
Szukam wyjaśnień. Czytam, że statystycznie nawet 95 kobiet na 100 ze wskazaniem do amnio uzyskuje wynik potwierdzający zdrowe dziecko. Czytam, że test Paap-a razem z Usg daje koło 99% pewności. Czytam mnóstwo historii o złym wyniku Paapa i dobrym wyniku amnio. Czytam o ogromnej skuteczności testu Nifty. W końcu czytam, że cena amnio i Nifty są porównywalne, z tym, że pierwsze jest refundowane a drugie nie. Czy ktoś mi rozjaśni dlaczego jeszcze robi się testy Paapa a potem amnio zamiast Nifty i wtwdy amnio? Czy tylko ja nie widzę tu sensu, czy źle to wszystko rozumiem?
Bo pappa jest tańsze od nifty


W wielu miejscach za granicą robi się przesiewowo waśnie testy NIPT

Pappa, nawet w połączeniu z usg jest niestety dalej obarczone dużym błędem, to nie jest skuteczność na poziomie 99%
 
Moja ciąża zakończona powodzeniem, córka zdrowa przy ryzyku zd 1:16. Teraz czekam na wyniki z obecnej ciąży, nie chcę się pozytywnie nastawiać. Negatywnie też nie, po prostu nic nie myślę w tej chwili. W Polsce terminacji z powodu wad genetycznych nie ma.
Trzymam kciuki, żeby Twoje wyniki jednak się mylily i amniopunkcja wyjdzie dobrze. Wszystko może się zdarzyć, bo ani test nipt, ani combined nie dają odpowiedzi na 100%. Sama amniopunkcja też nie, bo nie wykrywa wszystkich wad, ale to już diagnostyka, a nie statystyka. Fajnie, że masz z kim o tym porozmawiać i masz też wybór.
Sorry ,zrozumialam ze mialas wczesniej tez zle doswiadczenia. U mnie niestety juz z papp-a bylo 1:5 , z tym mozna bylo sie jeszcze spierac ,szukac nadzieji ,natomiast jak juz zaczeli grzebac w genetyce I napisali 95% to midwife mi powiedziala ze musieli wydzielic naprawde olbrzymia grupe genow/ komorek swiadczacych o ZD , tym samym nie bylo ryzyka wogole odnosnie dwoch pozostalych Trisomii 13 i 18. W UK masz wybor , co nie oznacza ze ta decyzje jest latwo podjac . W Polsce tez masz wybor - mozna wyjechac za granice , wiec suma sumarum jak sie kobieta uprze ze nie chce urodzic dziecka obciazonego wadami genetycznymi lub rozwojowymi to ustawodawcy sobie moga gdzies wsadzic swoje chore pomysly . Fakt wymaga to zachodu ale da rade. Zycze ci wszystkiego najlepszego, gdybym miala szanse 1:16 to dzis mialabym nadzieje
 
reklama
Do góry