reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Alergie wszelakie: Skaza Białkowa ... :/ i inne

a ja ci powiem z własnego doswiadczenia zadna masc nie pomaga moja coreka ma juz 11 miesiecy i ciagle prosze lekarza zeby mi wrescie pomogł dobrac mas od 2 miesiaca zycia mojej corki i nic jej nie pomaga az wrescie poszlam z nia prywatnie do lekarza i powiedzialam jaki mam problem i przepisał mi masc robiona i przez jakis czas nie miala nic na buzsce i teraz tez nie ma . wiec zapytaj sie lekarza zeby ci przepisał mas robiona i zobaczysz przejdzie nie odrazu ale po paru dniach nie bedzie juz nic na buzce:)
 
reklama
a ja ci powiem z własnego doswiadczenia zadna masc nie pomaga moja coreka ma juz 11 miesiecy i ciagle prosze lekarza zeby mi wrescie pomogł dobrac mas od 2 miesiaca zycia mojej corki i nic jej nie pomaga az wrescie poszlam z nia prywatnie do lekarza i powiedzialam jaki mam problem i przepisał mi masc robiona i przez jakis czas nie miala nic na buzsce i teraz tez nie ma . wiec zapytaj sie lekarza zeby ci przepisał mas robiona i zobaczysz przejdzie nie odrazu ale po paru dniach nie bedzie juz nic na buzce:)
Kijusia, gdybyś czytała wątek to byś wiedziała, że ja już dwie maści robione zaliczyłam - żadna nie zdała egzaminu, trzecia się właśnie robi. Każda maśc robiona jest inna i ma inne składniki, więc pomocne by było gdybyś podała skład Twojej, bo "maść robiona" to pojęcie dosyć szeroko zakrojone :))))

Marta no tak, dobrze wiedzieć. Ale u nas mam nadzieję, że to tylko doraźnie. Ja sama unikam leków jak tylko się da, więc jeśli będzie chociaż minimalna poprawa to będę testować czy ten syrop cokolwiek daje, bo jeśli nie on pomoże to po co go brać ?:D Ale dzięki za zwrócenie uwagi, będę czujna, żeby nie podawać jeśli nie ma potrzeby.
 
Mój Staś ma nadmierne rogowacenie przymieszkowe, stosowałam już milion różnego rodzaju maści i żadna nie pomogła, też miał z tego wyrosnąć i narazie nic z tego.
Jeśli chodzi o Clemastinum to moja pediatra kiedyś przepisywała a teraz twierdzi, że to przeżytek (jest raczej na czasie, ciągle jeździ i się dokształca). Pamiętam, że gdy podawałam Zyrtec to Staś przybrał na wadze i był senny. Wiele znajomych potwierdziło mi takie działanie tego leku. Teraz nie podaję nic, nawilżam jedynie buzię, całe szczęście nie jest to bolesne dla niego, choć mylące (kiedyś złapał rumień i nikt nie zauważył, bo często ma czerwone poliki, dopiero gdy poszło dalej lekarka postawiła diagnozę).
 
Tak Mamo Stacha, leki przeciwhistaminowe często na początku stosowania mają działanie "uspokajające". Lolkowi podałam na razie tylko jedną dawkę, więc jeszcze trudno to ocenić, ale za 2-3 dni powiem czy u niego też :)
 
też chyba będę musiala zapytać o ten syropek;) ja podaję Julce Zyrtec w kropelkach ale nie zauważyłam, żeby była bardziej senna niż wcześniej...a na wadze przybrała ale to wiadomo, że przybuera więc nie wiążę tego z lekiem...Skóra znowu jakby brzydsza, więcej czerwonych plamek...odstawię jabłuszko na kilka dni i zobaczymy czy się coś zmieni....czy to możliwe, żeby Julka miała uczulenie na jabłko? bo dawałam jej po troszku przez 3 dni....a z tymi alergiami to faktycznie, że znikają u większości dzieci po 2 roku życia ale obawiam się, że w moim przypadku ona zostanie bo jest bardzo zaostrzona i jak nie jedzenie to na pewno dojdzie alergia wziewna, kontaktowa itd -ja jestem alergiczką cały czas więc jest duże prawdopodobieństwo :/
 
Shulien dermatolog mi powiedział, ze praktycznie nieprawdopodobne jest żeby dziecko miało uczulenie na najmniej alergizujące substancje nie mając alergi na te silnie alergizujące. Już to gdzieś pisałam, że to może być zwykła nietolerancja :) Dziś już jestem po trzech dawkach syropku i nie ma ani żadnej senności ani zmian w zachowaniu. Bebilon pepti pluty jest na 100 km we wszystkie strony, więc wysłałam męża po comfort, bo jednak jak go raz dziennie nie dokarmię to robi się z niego maruda. Zresztą ja nie wierzę w żadną alergię na mleko krowie, już prędzej bym uwierzyła, że ma alergie na mnie ;D Ale lekarze wiedzą swoje . Jak mnie to irytuje (!!!), że oni w ogóle nie słuchają intuicji matki i jej znajomości własnego dziecka!!! wrrr
Spróbuje pomieszać comfort z pepti, może tak uda się go przekonać do jedzenia... bo dostałam 4 puszki pepti i przecież nie wyrzucę.
A Elidel ... spodziewałam się czegoś więcej szczerze po tych wszystkich opiniach o szybkim działaniu. W zasadzie to lekko zbladło i tyle, może to wcale nie efekt elidelu a tego , że zmiany jak co 2 tygodnie się same cofają. Na plamy na ciele nic nie dał zupełnie . Czuje się zawiedziona, to już po maści sterydowej były lepsze efekty ( a wydawało mi się, że prawie żadnych nie było). No nic, na razie smarowalam go 3 razy, dam jeszcze elidelowi szansę i poczekam jeszcze ze 2 dni na efekty.
 
Kochana a pokaż mi taką masc po której masz efekty po 1 góra dwóch dniach stosowania ?:D chętnie taką kupię
 
też chyba będę musiala zapytać o ten syropek;) ja podaję Julce Zyrtec w kropelkach ale nie zauważyłam, żeby była bardziej senna niż wcześniej...a na wadze przybrała ale to wiadomo, że przybuera więc nie wiążę tego z lekiem...Skóra znowu jakby brzydsza, więcej czerwonych plamek...odstawię jabłuszko na kilka dni i zobaczymy czy się coś zmieni....czy to możliwe, żeby Julka miała uczulenie na jabłko? bo dawałam jej po troszku przez 3 dni....a z tymi alergiami to faktycznie, że znikają u większości dzieci po 2 roku życia ale obawiam się, że w moim przypadku ona zostanie bo jest bardzo zaostrzona i jak nie jedzenie to na pewno dojdzie alergia wziewna, kontaktowa itd -ja jestem alergiczką cały czas więc jest duże prawdopodobieństwo :/

Możliwe niestety:wściekła/y:Moja po podaniu jabłuszka dostała wysypke:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Lekarz kazał ostawić aż zejdzie wysypka i spróbować raz jeszcze. Ale w między czasie byłyśmy u neonatologa i stwierdził, żeby najpierw wprowadzić ziemniaczka. Na szczęście się przyjął:-D, dynia też:-Dwięc od wczoraj (po 3 tygodniach) podaje znów soczek jabłkowy;-)i na razie nic jej nie wyskoczyło:-). Mam nadzieje, że poprzednio to była tylko nietolerancja:confused:bo mała ma uczulenie na mleko:wściekła/y:i i tak sporo produków do min. roczku nam odpada:wściekła/y:
 
ja podaję Julce Zyrtec w kropelkach ale nie zauważyłam, żeby była bardziej senna niż wcześniej...
Podajesz zyrtec codziennie? Ile kropelek? Mi lekarz zalecić podawać 2x dziennie po 3 kropelki, ale mi się wydaję, że to troszkę często:sorry2:

Kochana a pokaż mi taką masc po której masz efekty po 1 góra dwóch dniach stosowania ?:D chętnie taką kupię
Nie zapeszając, posmarowałam wczoraj Maćkowi zgięcia roczek i nóżek locoidem i dzisiaj ma już tylko suche plamki :tak: Dzisiaj posmaruję jeszcze na noc i mam nadzieję, że nie będzie śladu ani tym bardziej wzmożonego nawrotu jak któraś z was pisała :dry:
Odbarwień póki co też na szczęście brak;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry