reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ALEKS - 28tydz, 1,150kg, 39cm

IMGP0660.jpg to już w domu:-)
dzisiaj jak nie zapomnę to może coś zrobię przy kąpieli
teraz jak już jest w domu to nawet zapomina się o robieniu fotek
A Aleks w jedzeniu ma niezłe tempo (nie wiem czy już pisałam)
ze szpitala jak wychodził to jadł 60ml co 4h
od wczoraj wypija 90ml
Jutro na pewno będą u pediatry ważyć i mierzyć zobaczymy ile przybrał;-)
 
reklama
Zobacz załącznik 169341 to już w domu:-)
dzisiaj jak nie zapomnę to może coś zrobię przy kąpieli
teraz jak już jest w domu to nawet zapomina się o robieniu fotek
A Aleks w jedzeniu ma niezłe tempo (nie wiem czy już pisałam)
ze szpitala jak wychodził to jadł 60ml co 4h
od wczoraj wypija 90ml
Jutro na pewno będą u pediatry ważyć i mierzyć zobaczymy ile przybrał;-)
Jaki słodki i śliczny
 
Jaki słodziak gdybym nie wiedziała to bym nawet nie powiedziałą że Aleks to wcześniak. Życzę zdrówka i czekam na wagę:)
 
Zobacz załącznik 169341 to już w domu:-)
dzisiaj jak nie zapomnę to może coś zrobię przy kąpieli
teraz jak już jest w domu to nawet zapomina się o robieniu fotek
A Aleks w jedzeniu ma niezłe tempo (nie wiem czy już pisałam)
ze szpitala jak wychodził to jadł 60ml co 4h
od wczoraj wypija 90ml
Jutro na pewno będą u pediatry ważyć i mierzyć zobaczymy ile przybrał;-)
Sliczny:tak::tak:A jaki juz duzy "maly kurczaczek":-):tak:No i super ze juz tak ladnie:-):tak:
Koniecznie napisz jutro po wizycie u pediatry
 
gdybym nie przeczytała tego wszystkiego to bym nie uwierzyła że jest wcześniakiem i miał takie problemy!!:))rośnie wam chłop jak dąb:)))fajnie że już w domciu.rozkoszuj się byciem mamusią:))pozdrawiamy
 
I już po wizycie u pediatry
Waga 2,740kg :szok: (przypomnę że w poniedziałek przy wyjściu ze szpitala było 2,460kg)
Jak narazie nie jest źle czekamy na konsultacje u specjalistów i później będziemy działać.
Personel przychodni jest zafascynowany Aleksem:-D (wszyscy go już znają i podziwiają) chyba jeszcze nie mieli takiego przypadku.
No i nadal jest wielki znak zapytania nad tygodniem ciąży w którym się urodził.
Po porodzie określono go na 24 tydz. częstochowa na 28/29 no a pediatra po badaniu podejżewa że to jednak ten 24 tydz, no ja sobie to wypośrodkuje i niech będzie że to 26 tc był.
A przyczyną tej niezgodności w tygodniach jest to że całkiem inny termin porodu wychodził wg miesiączki a całkiem inny wg USG bo kiedy zaszłam w ciążę z Aleksem to jeszcze karmiłam piersią Mateusza i te miesiączki były rozrególowane.:baffled:
Dziękuje Wam za tak miłe komentarze do fotek i
Pozdrawiam i donapisania:-D
 
reklama
I już po wizycie u pediatry
Waga 2,740kg :szok: (przypomnę że w poniedziałek przy wyjściu ze szpitala było 2,460kg)
Jak narazie nie jest źle czekamy na konsultacje u specjalistów i później będziemy działać.
Personel przychodni jest zafascynowany Aleksem:-D (wszyscy go już znają i podziwiają) chyba jeszcze nie mieli takiego przypadku.
No i nadal jest wielki znak zapytania nad tygodniem ciąży w którym się urodził.
Po porodzie określono go na 24 tydz. częstochowa na 28/29 no a pediatra po badaniu podejżewa że to jednak ten 24 tydz, no ja sobie to wypośrodkuje i niech będzie że to 26 tc był.
A przyczyną tej niezgodności w tygodniach jest to że całkiem inny termin porodu wychodził wg miesiączki a całkiem inny wg USG bo kiedy zaszłam w ciążę z Aleksem to jeszcze karmiłam piersią Mateusza i te miesiączki były rozrególowane.:baffled:
Dziękuje Wam za tak miłe komentarze do fotek i
Pozdrawiam i donapisania:-D
No super przybiera na wadze teraz pójdzie wam zgórki a mam taką małą proźbe zmien zdjecie Aleksia bo przeciesz on juz troche wiekszy i lepiej wygląda bez tej rurki
 
Do góry