reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ALEKS - 28tydz, 1,150kg, 39cm

Aleks pomimo skromnego apetytu bardzo fajnie przybiera wczoraj miał 2,360 dzisiaj 2,390. :-) je tylko 6 razy dziennie ale większe dawki.
Właśnie jestem po rozmowie z lekarką Aleksa i kobieta zrobi mu jeszcze w niedzielę posiew moczu żebym nie musiała od razu z nim po laborach latać i badania robić;-) tylko zanieść wyniki do nefrologa (chyba tak bo mi sie te lekarze już mieszają). Jeśli będzie wszystko ok to bez problemu w poniedziałek do domu.

no to cudownie!!facio jak sie patrzy!!widać,ze też mu sie do domku spieszy do Was:-):-):-)!!!
lekarka ma racje,nie ma co go narażać i lepiej zrobić to w szpitalu,wiesz doskonale ,ze w takich skupiskach jak laboratoria czy przychodnie można załapać wszystko!!a zeby skonsultować wynik nie musisz raczej maluszka zabierac do nefrologa wiec bedzie bezpieczny!!
super wiesci!!brawo dla kruszonka!
 
reklama
no wolę żeby mu tam pobrali jeszcze mocz i krew na badania, po pierwsze tam nie oglądam jak go kłują a i nie wiadomo jak taka zwykła pielęgniarka sobie poradzi z pobraniem krwi z takiej żyłki :-( a tam jednak juz go znają, w zasadzie to drugie mamusie jego z powodu moich sporadycznych wizyt:sorry: ale cieszę się że tam trafił:tak: nie wyobrażam sobie jakby leżał w takim szpitalu jak Franuś:no: a ja byłabym tak daleko
 
BETTI
Rzeczywiscie lepiej zeby mial te badania porobione jak jest jeszcze w szpitalu.Ja wiem ze czekasz na ten upragniony dzien kiedy bedziecie mogli zabrac malego do domku:tak:Ja tez tak mialam:-)
jak lekarka mi powiedziala ze byc moze w sobote wyjdziemy do domu,to ja rano w ta sobote ubralam siebie i ubralam dziewczynki:-D:-D:-Di bylam juz gotowa.weszla pediatra ktora Je prowadzila i na mnie patrzyla i zapytala sie czy my dzisiaj wychodzimy:shocked2:powiedzialam ze tak i wyszlysmy w ta sobote:tak::tak::tak:To byl dla mnie bardzo wazny i super szczesliwy dzien:tak::tak::tak:Az plakalam ze szczescia tak samo jak wyciagneli mlode z inkubatorkow i dali mi Je na sale
 
Witam

Jutro prawdopodobnie jedziemy po Aleksa, jeszcze nie skacze z radości:sorry:, rano się okaże bo ma pobrany mocz na posiew ale wyniki będą jutro rano i lekarka będzie mi dzwoniła czy są ok, jeśli tak zabieramy rzeczy i ruszamy do częstochowy:-)
Waga ponad 2,400:rofl2:
Gazometria ok nie potrzebował tej ostatniej transfuzji.
 
Brawo Aleks Wielki Mocny:-)
Trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki:-)
Jutro jak tylko wrócę od malutka, zaraz tu przybiegnę, żeby przeczytać czy jesteś już w domu z Aleksem.
Napisz koniecznie:-)
 
No mam nadzieję że mnie nie powali na kolana jego obecność w domu i dam rade wieczorkami jeszcze postukać w klawiaturę i poczytać co u Frania, z resztą Franiu to obowiązkowa lektura w Naszej rodzinie, jak tylko siadam do kompa i otwieram "wcześniaków" to już są pytania
Jak tam mały?:tak:
 
Miło czytać takie słowa Beti.
Juz o tym pisałam, ale naprawdę mam wrażenie, że im więcej osób mysli o naszym krasnoludku, tym więcej on ma siły by wracać do zdrowia..
Znajdź przynajmniej co drugi dzień troszkę czasu, żeby tu napisac jak rozwija się Aleks. Koniecznie wklejaj zdjęcia:-)
 
Ja już mam rodzine w komplecie
i po przeczytaniu wypisu Aleksa doznałam szoku:szok:
oprócz dolegliwości które opisałam w postach wcześniej Aleks miał również

infekcję wewnątrzmaciczną
wrodzone zapalenie płuc
zespół ogólnej reakcji zapalnej
krwawienie wewnątrzczaszkowe 4 stopnia

Wiecie co, wiedza jest srebrem a niewiedza złotem;-)
 
No i doczekałam się!
Super, ależ musisz być szczęsliwa:-)
Powiem wprost - zazdroszczę Ci jak szlag!:-)Ale tak, wiesz, ze szczerego cieszącego się z Toba serca:-)

A co do wiedzy i niewiedzy.. masz absolutną rację.

Cieszcie się sobą:-)
 
reklama
Już niedługo będziemy sie cieszyć z przybycia Frania do domu:tak:
Dziś Aleks kończy równe 2 miesiące

Najgorsze he a może i najlepsze jest to że fotke Aleksa mamy na tapecie komputera i Mateusz który ma rok do tej pory chodził i wołał dzidzi pokazując na monitor:tak:
no i dzisiaj dzidzi jest już w domu, a braciszek tak kocha te dzidzi że obłęd w ciapki:-D
normalnie Mateusz dostał atak miłości
nie wiem jakim cudem tak małe dziecko poznało w tym maleństwu dzidzi z monitora
a najlepsza zabawa to wyciąganie smoczka z buzi:shocked2:
jutro ide w miasto w poszukiwaniu lali ze smoczkiem żeby Mateusz dał spokój braciszkowi i mi:-D
A to dopiero pierwszy wieczór spędzony razem:eek: co mnie jeszcze czeka:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry