Aleks pomimo skromnego apetytu bardzo fajnie przybiera wczoraj miał 2,360 dzisiaj 2,390. :-) je tylko 6 razy dziennie ale większe dawki.
Właśnie jestem po rozmowie z lekarką Aleksa i kobieta zrobi mu jeszcze w niedzielę posiew moczu żebym nie musiała od razu z nim po laborach latać i badania robić;-) tylko zanieść wyniki do nefrologa (chyba tak bo mi sie te lekarze już mieszają). Jeśli będzie wszystko ok to bez problemu w poniedziałek do domu.
no to cudownie!!facio jak sie patrzy!!widać,ze też mu sie do domku spieszy do Was:-):-):-)!!!
lekarka ma racje,nie ma co go narażać i lepiej zrobić to w szpitalu,wiesz doskonale ,ze w takich skupiskach jak laboratoria czy przychodnie można załapać wszystko!!a zeby skonsultować wynik nie musisz raczej maluszka zabierac do nefrologa wiec bedzie bezpieczny!!
super wiesci!!brawo dla kruszonka!