reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ALEKS - 28tydz, 1,150kg, 39cm

Ależ śliczny ten Twój synuś:-)
No to w czwartek wielkie świętowanie:-) Ciesze się ogromnie razem z Tobą:-)

Aleks w ogóle nie ma zniekształconej główki. Mój Franus od tego układania na boczki ma niestety taką spłaszczoną głowę, mam nadzieję, że szybko się wyrówna..

Aleks ma po bokach płsaką główkę, i uszy mu sie przyklejają z tego leżenia na bokach ale w domu będziemy nad tym pracować wałeczkami i wszystko sie wyprostuje:-D zobaczysz Franiowi też.
 
reklama
Dzisiaj lekarze postawili wielki znak zapytania nad czwartkiem. Od wczoraj kilka razy musieli go nakarmić sondą bo maluch prowadzi strajk głodowy. To jest mały leń dzisiaj jak dali mu spokuj to spał 6 godzin po czym w końcu pożądnie się obudził i zjadł 70ml ale to i tak mało bo dawka co 3 h wynosi około 50 ml. Dzwonili do neurologa czy mogą małemu odstawić luteine czy luminal (już nie pamiętam) żeby nie był juz taki ospały. A najbardziej zastanawia mnie to że pomimo dobrych wyników planują przetoczyć mu krew:-(. No ale pocieszające jest to że do końca tygodnia chcą go wypisać, moze to być nawet ten czwartek, wszystko okaże sie jutro jak będzie sie zachowywał bez luminalu.

Walczę z tym laktatorem ale już nic nie umię ściągnąć jedynie rękoma daje się cos wycisnąć ale tylko kilka kropel, chyba nic z tego nie będzie:no:
 
Ostatnia edycja:
na pewno kształt główki sie "unormuje" jak przypilnujecie!!teraz czaszka takiego maluszka przecież jest mięciutka wiec wszystko w Waszych rekach:rofl2::rofl2::rofl2:!!
leniuszek powiadasz...i śpioch!!!ponoć dzieci jak śpią to rosną!!!
ehhh dzielne z Was MAMUSIE!!!podziwiam i pozdrawiam!!!i kciuki trzymamy za Aleksa:-)
 
Witaj beti
Nic się nie mart z naszymi wcześniakami jest tak że sa leniuszki co do jedzenia ale jak już zaskoczą to jedzą jak smoki:tak::tak:. Z moją Martyną było dokładnie tak samo w szpitalu tylko nażekali że nie jadek za mało je itp:-(. jadła co 3 godziny po 30-40ml a miała po 50ml w domu było jeszcze gorzej najpierw co trzy godziny dawałam jej 40ml którego wypicie zajmowałe jej nawet 45minut:-( i tak było przez miesiąc a teraz je jak smok na dzień zje dwa słoiczki zupki, pół deserku lub kaszke :tak::tak:mleka wypija dalej nie dużo bo tylko po kompaniu 150ml w nocy około 12 120ml i rano o 7 120ml.Tak więc kochana leniuszek:-) leniuszkiem ale rośnie a to że śpi dużo to dobrze za pare miesiecy bedziesz chciała żeby choc na chwile usął w dzień;-)Będzie dobrze :tak:
Pozatym co do pokarmu to dokładnie to samo przechodziłam aż dałam za wygraną nie meczyłam już siebie tym wiecznym wyciskaniem mleka, nie mart się każdy organiz inaczej reaguje na stres twój tak jak mój przestał produkować mleko tak bywa.Teraz są tak dobre mleka specjalne dla wcześniaków więć się nie obwiniaj i przemyś czy warto walczyć z tym laktatorem.
Pozdrawiam cię gorąco i sto całusów dla Aleksa :laugh2:
 
No dzis lekarka podjęła decyzję że wypisze Aleksa do domu dopiero w poniedziałek:wściekła/y:, nadal jest leniwy w tym jedzeniu i chce go poobserwować czy się "rozrusza" bez tego luminalu i jak będzie sobie bez niego radził.
Dodała też że jednak lewe oczko nie jest tak całkiem doskonałe, ale nie jest tak źle żeby kierować go na laser, kolejna kontrola za 10 dni (już w domu).
Dzisiaj to już płakałam i w ogóle wyć mi się chce cały czas bo wszystko przygotowane, ubranka, łóżeczko a małego nadal z nami nie ma:-(
 
Beti po przeczytaniu Twojego ostatniego posta odżyły dawne wspomnienia. Alicja też bardzo mało mleka piła ok. 30 ml, nie budziła się na karmienie, pielęgniarki musiały ją karmić na śpiocha, na szczęście Ala trafiła na wspaniałe pielęgniarki, które tylko straszyły ją, że trzeba będzie podać jedzonko sondą i wytrwale karmiły czasami pół, a czasami całą godzinę. Też byłam zła, że nie mogę mieć jej przy sobie i co chwilę odwlekają TEN dzień. Ale to tylko dla dobra naszych dzieci. Lepiej późno niż za wcześnie:-) Trzymaj się i bądź dzielna:-)
 
Zobacz ile już wytrwałaś i ile się wystresowałaś teraz to już tylko kwestia kilku dni i masz pewność że to chodzi tylko o sprawy pokarmowe. Twój maluszek jest bezpieczny jego życiu już nic nie zagraża i to jest najważniejsze. To już tylko 3-4 dni i będziecie razem
 
łatwo sie to pisze,ale faktycznie lepiej żebyś zabrała Aleksika do domku bez żadnych obaw ,ze będziesz musiała ponownie wracać do szpitala !!!
trzymamy kciuki bo to już bardzo bliziutko!!
a jak tam Aleksik przybiera na wadze???
 
reklama
Aleks pomimo skromnego apetytu bardzo fajnie przybiera wczoraj miał 2,360 dzisiaj 2,390. :-) je tylko 6 razy dziennie ale większe dawki.
Właśnie jestem po rozmowie z lekarką Aleksa i kobieta zrobi mu jeszcze w niedzielę posiew moczu żebym nie musiała od razu z nim po laborach latać i badania robić;-) tylko zanieść wyniki do nefrologa (chyba tak bo mi sie te lekarze już mieszają). Jeśli będzie wszystko ok to bez problemu w poniedziałek do domu.
 
Do góry