AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
U mnie co ciekawe - mdlości przeszly jak tylko poszłam na L4 chyba rzygałam bardziej pracą niż z ciaży.. taki wniosek..
a nawiazujac do jedzonka... mama namówila mnie na zrobienie pierozków z truskawkami...
"Córeńko, dla waszej dwójki to 30 minut roboty... a jaka pychota!" no i dalam się namówić.. ale debiut pierogowy zajmuje więcej niż 30 minut... QRDE.
Z duma się jednak chwale, ze zrobilam pierwszy raz od poczatku do konca SAMA 75 sztuk pierogów z truskawkami.!
Jak u Was z pogodą? W Gdańsku duchota, że wytrzymać sie nie da... ledwo zipie. Nie pomogla nawet wczorajsza burza..
a nawiazujac do jedzonka... mama namówila mnie na zrobienie pierozków z truskawkami...
"Córeńko, dla waszej dwójki to 30 minut roboty... a jaka pychota!" no i dalam się namówić.. ale debiut pierogowy zajmuje więcej niż 30 minut... QRDE.
Z duma się jednak chwale, ze zrobilam pierwszy raz od poczatku do konca SAMA 75 sztuk pierogów z truskawkami.!
Jak u Was z pogodą? W Gdańsku duchota, że wytrzymać sie nie da... ledwo zipie. Nie pomogla nawet wczorajsza burza..