reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach te chłopyyyy!!!!!!

miniu cudne a jakie życiowe, bynajmniej u mnie. Większość opisu pasuje do mojego P., choć nie jest profesorem. Jakby pominąć samochody (bo jest mechanikiem), ZUS/PZU (na tym musi się znać) i pietruszkę/seler (naooglądał się u babci na wsi), to reszta doskonale opisuje egzemplarz, który mam w domu :-D
 
reklama
prawie sie zlalam!!!!!!!!!:))) a w sobote po poludniu musimy z mezem sprzatnac piwnice troche poukladac logiczniej rzeczy i nagle wyjechalam: wiesz, w piwnicy nigdy sie nei bzykalam!!! na co maz lapiac sie za jajeczka(caly rozjarany z miejsca):kochanie ciebie powalilo??:))))))))))))))) hihihi no coooo:) dyskretniej niz w autobusie/pociagu itp nie??
 
"Przecież to dziecięca czapeczka!", wykrzyknęłam. "Rozciągliwa", odparł mój mąż, "ciepła, kupiona blisko i nie
ma powodu, żebym szukał innej". "Przecież to niepoważne...", zapoponowałam. "Poważne podejście do życia nie
polega na nienoszeniu czapeczki w żółwiki", skończył dyskusję mój mąż. Śmiałam się cały dzień. Nadal te
czapeczkę na okazje sportowe nosi...a jakże.

leże,:-D :-D nie podniose sie, :-) :-) nie dam rady :-) :-D
 
Czarodziejka nic się nie martw:). W sumie ja też uważam jak Natolin, że lepiej żeby był szczery niz żeby ściemniał. Ja non stop mój brzuch zakrywam( przed moim - jeszcze kilka rostępów ledwie widocznych), a on do mnie juz nie zakrywaj teg o brzucha. Kochany.
 
ooo sarisa jak Ci fajnie, że masz ledwo widoczne rozstępy. ja mam na brzuchu jeden, ale wygląda tak, że jak moja mama go zobaczyła to pomyślała, że to szew jakiś...
 
Ja mam ładny brzuch po ciaży, juz zupełnie płaski choć jeszcze nie ćwiczę (nie mam czasu??) a M. i tak znalazł temat do nabijania sie - obwisłe cycki....
 
Obrazilam sie na swojego faceta . Wkurzyl mnie i sie do niego nie odzywam . To tyle. Musialam sie poskarżyc :-)

a co do brzucha ... to ja nawet nie mam takiego zlego nawet płaski , z rozstepami tez niezle - jak po dwójce dzieci i póki co podobnie jak dobranocka nie mam czasu cwiczyc.
Za to mój małżyk chyba wcale nie widzi tych pozostalosci po porodzie i ciązy , bo ciągle słysze mile rzeczy no i co chwile mnie atakuje.
Mnie pasuje ,ze jest lekko slepy :-)
 
reklama
;-)
ja to nigdy płaskiego brzucha nie miałam, chyba, że w LO, kiedy ważyłam 48kg, więc trudno, żebym teraz miała płaski :-D
 
Do góry