reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

Kasiad taki urok Oliwki widać :tak: Milenka jak była karmiona piersią to niemal od początku przesypiała 8-9 godzin bez pobudki. Teraz na modyfikowanym potrafi przespać nawet 13 godzin i nie obudzić się na jedzenie :rofl2:
 
reklama
No nieźle :tak: Oliwki rekord to 7 godzin, ale zdarzyło to się 2 razy. Ja w sumie rzadko narzekałam, bo Oliwka długo budziła mi się dopiero o 5 rano. Niestety już od jakiegoś czasu budzi się częściej. Raz są gorsze noce, raz lepsze, ale od kilku nocy męczy mnie to jej częste budzenie się od 5 rano i widzę, że nie o jedzenie chodzi ale o ponynanie cyca. Niedawno ponynała chwilę i zasypiała dalej, ale teraz nie da sobie zabrać, więc i ja nie mogę spać spokojnie, bo z cycem w jej buzi.
Wiem, że niektóre dziewczyny mają całe noce pozarywane, im to w ogóle współczuję, ja jak jestem niewyspana to cały dzień do kitu.
 
No dobra czyli prym w spaniu przewodzą Milenka z Antkiem :-):-D. Możemy tylko pozazdrościć :tak::tak:.
Kasiad a Ciebie to podziwiam, chyba ostatnia schodzisz z BB Oli budzi o 5 a Ty jesteś wyspana. Ja bym na czterech chodziła i chyba to by mi sprawiało problem ;-):tak::-)
Lenka nieśpi tak długo i ma nocne pobudki ale nie moge narzekać, jestem wyspana. :tak:
 
Kuba nie dość,że budzi się często na jedzonko w nocy,to jeszcze 2 ostatnie noce strasznie się drapie(ma jeszcze czerwone plamki pod kolankami i na szyi).Więc muszę wstać posmarować go maścią chłodzącą i wtedy spokojnie zasypia:no::no::no:Nawet Fenistil na noc nie pomógł.
Ale przynajmniej z buzi mu zeszło i z rączek.:tak:
 
Lenulka, ja nie wstaję o 5. Mała ciągnie cyca a ja śpię dalej, wiadomo, ze nie jest to mocny sen, ale śpię. Wstaję między 7 a 8 a czasem zdarzy się też 9.
 
Ach naprawde tez bym tak chciala:-( u nas ostatnio kryzys w spaniu....mala juz chyba od 2 tyg. spi z nami i caly czas z cycem w buzi:-(pobudka prawie co godzine z wielkim bekiem,.....jakis czas dawalam smoka i spala dalej, pomagalo ze cos ma w buzi, a teraz nawet to jest be tylko cycus aja.....spi tak do ok.9 ale co stego jak ja spie w niewygodnej pozycji i uwazam caly czas zeby jej nie przygniesc:baffled:
 
Nuśka, u nas dziesiejsza noc zupełnie jak z Twojego opisu :-( Co godzinę pobudka, prawie cała noc przespana z cycem w buzi. Nie można już Oliwki uspokoić pogłaskaniem jak to bywało. Nic innego nie pomaga tylko cyc. Jestem kompletnie niewyspana :sick:
 
cześć dziewczyny! Ja też jestem padnięta, tym bardziej, że wróciłam do pracy. U nas pobudka była co półtorej godziny... Podobno księżyc miał wpływ na wrażliwców -tak mi powiedziała koleżanka rano. Pomimo tego, że do nich należę zmęczenie wygrało z promieniami księżyca. Usnęłam niczym małe dziecko :)
 
reklama
No to przykro mi Kasiad, bo nie chcialam zazdroscic w taki sposob by Wam zaszkodzic:zawstydzona/y::szok:
A u nas na pocieszenie tez nie najlepiej 2 godzinne przerwy w nocy:wściekła/y: ale pozniej pospala do 10 < z przerwami oczywiscie na cuca>
ze ja jeszcze mam dosc mleka to jestem w szoku.....chociaz myslalam ze moze jednak mam go za malo skoro ona sie tak czesto budzi w nocy:sorry: sama juz nie wiem.....
 
Do góry