reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
Emilka przy gardle nie śpi w nocy ciągle się budząc kreci w wyrku i jak kaszle czy ma katar to aż z odruchami wymiotnymi i nie chce jeść tylko pije mleko a tak jest wszystko ok to mi pić mleka wcale nie chce :baffled: jedynie w nocy co uda mi się jej dac ;-)

ale u nas z gardłem chyba lepiej Emilka zasneła w 5 minut o 20:00:tak:zobaczymy jak minie noc :cool2:
 
U nas spanie całkowicie rozregulowane chciałam przestawić małego na chodzenie spać miedzy 21 a 22, a okazała sie że zasypiał o 23, a nawet później...ja sama nie dawałam rady..wstawał o 10, a nawet 11....dzis w południe zafundowałam mu jedna drzemke i poszedł 0 20..mam nadzieje, że wróci do normy..
 
U nas nocka taka sobie. Malutka się budziła, ale potem najchętniej by drzemała przy cycu jak za dawnych czasów. Chyba jej ząbki idą, bo od kilku dni wkłąda paluszki do buzi i zasysa policzki. Muszą ją bardzo denerwowac. A nawet nie mam jak posmarowac, bo to któreś z tyłu i jak wkładam palec, to muszę szybko uciekac, żeby nie zostawic paznokcia.:baffled:
 
U nas nocka całkiem dobra, pomimo kataru, tylko 2 pobudki. Natomiast za żadne skarby nie mogę małej przestawić na wcześniejsze zasypianie na noc. Chwytam się już różnych sposobów i nic. Nawet jak uda się tak pokierować jej drzemkami dziennymi i zaśnie mi ok 21, to to zasypianie o 21 traktuje jak drzemkę, budzi się po godzinie rześka i rozbawiona.
 
reklama
U nas ostatnie noce to powtórka z nauki zasypiania. Małgosia była tydzień u teściów i oduczyła się zasypiać w łóżeczku, natomiast chętnie zasypia na rączkach:sorry2:
W poniedziałek był sajgon i płacz przez prawie godzinę, wczoraj już było lepiej, ale do stanu sprzed 1,5 tygodnia jeszcze nam trochę brakuje :baffled:
 
Do góry