Dziewczyny czy Wy to jedzonko dla dzieci jakoś przyprawiacie ?? Ja jak gotowałam dla Agatki to dawalam koperek, pietruszke, majeranek, ziele ang. i liść laurowy. Zastanawiam sie bo skoro Wasze maluszki jedzą czasem Wasze jedzenie to czy ono jest doprawione tak jak dla Was ??
reklama
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Spróbuję kranówę wprowadzić, bo też tak się zastanawiałam czy to nie za dużo tych minerałów (Żywiec).
KAjenka ja podałam królika z brokułami i ryżem (to z Hippa) na początku nie bardzo smakował, ale teraz wsuwa i jest OK-uff
KAjenka ja podałam królika z brokułami i ryżem (to z Hippa) na początku nie bardzo smakował, ale teraz wsuwa i jest OK-uff
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Mała_Mi - ja przyprawiam tylko przyprawami np. pietruszka, majeranek, bazylia itp. solą nigdy. zawsze wydzielam dla malej z naszych potraw czesc przed doprawianiem.
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Mi pediatra powiedziała zeby dodac szczypte soli ... tak zrobilam ... ale mieska np wcale nie przyprawiam ... jedynie ziemniaczki szczypta soli
Wczoraj Dawidos zajadal obiadek pierwszy raz ze zwyklego talerza i to bylo najwieksza frajda dla niego
Wczoraj Dawidos zajadal obiadek pierwszy raz ze zwyklego talerza i to bylo najwieksza frajda dla niego
Olus już jadł nasze gołąbki, tzn te z kapustą. Zjadł tylko farsz, aż mu się uszy i cała reszta ciała trzęsła.
Czesto coś daje mu z naszego talerza ale przez to mniej lubi swoje małosolne potrawy więc lepiej uważać.
Raz miał biegunkę po rosole z vegetą, albo to było po "alkoholowych" cycusiach...
Dzis próuje wasz przepis na budyń!!
Czesto coś daje mu z naszego talerza ale przez to mniej lubi swoje małosolne potrawy więc lepiej uważać.
Raz miał biegunkę po rosole z vegetą, albo to było po "alkoholowych" cycusiach...
Dzis próuje wasz przepis na budyń!!
Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Witajcie,
Mam pytanko czy niegotowaną wodę z butelki też dajcie czy jeszcze nie?
Acha i pamiętam że starszej córci robiłam sama serek biały - tylko za Boga nie pamiętam jak - może któraś z Was robi - Katuś Ty jesteś specjalistka?
Mam pytanko czy niegotowaną wodę z butelki też dajcie czy jeszcze nie?
Acha i pamiętam że starszej córci robiłam sama serek biały - tylko za Boga nie pamiętam jak - może któraś z Was robi - Katuś Ty jesteś specjalistka?
do mleka daje przegotowaną karanówkę.
A teraz jest taka woda z gerbera dla dzieci, której nie trzeba gotować. 1,5 litra czy 2, kosztuje 2,50zł. Choć babka z hurtowni napoji powiedziała mi, że każdą wodę z plastikowej butelki lepiej przegotowac dla niemowlęcia. Ja nie gotuje tej z gerbera i nic Olkowi nie jest.
A teraz jest taka woda z gerbera dla dzieci, której nie trzeba gotować. 1,5 litra czy 2, kosztuje 2,50zł. Choć babka z hurtowni napoji powiedziała mi, że każdą wodę z plastikowej butelki lepiej przegotowac dla niemowlęcia. Ja nie gotuje tej z gerbera i nic Olkowi nie jest.
Ja daję tą nową wodę Gerbera bez gotowania z butelki. Poza tym daję wodę z kranu przefiltrowaną filtrem Britta i przegotowaną (sami tez pijemy filtrowaną)Mam pytanko czy niegotowaną wodę z butelki też dajcie czy jeszcze nie?
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Ja do mleczka daję wode z butli (kupuje 6. litrową Primawerę, jest zatwierdzona przez Centrum Zdrowia Dziecka) przegotowaną, a na upalne dni do picia podaje prosto z butli. Niestety filtra nie mamy a woda w naszym kranie jest twarda i nie chcę jeszcze dawac jej Kubie, ale oczywiście jak zabraknie butelkowej to i kranówkę przegotowana daję.
A co do przypraw to soli i cukru nie używam do potraw Kubusia inne tak.
A co do przypraw to soli i cukru nie używam do potraw Kubusia inne tak.
reklama
Podziel się: