Jasna d... ale sie wkurzyłam!!!
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Napisałam metrowego posta i mnie wywaliło z neta!!!
Jeszcze raz!!!
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ale już krucej bo nimam nerwów!!
Shiraaine juz pisze co z tabletkami.
Asentra do końca opakowania a potem koniec.
Cloranxen jeszcze przez jakiś czas a potem zmniejszanie dawki aż do całkowitego odstawienia. Więc przez ok 3 tyg jeszcze Asentra i Cloranxen a potem:
Fluanxol 0,5mg 1 tabl. rano
Simulaton 50mg 1 tabl. wieczorem
Cloranxen 5mg 1 tabl. rano i 1 wieczorem
Znasz moze te dwie pierwsze?? Co to śa za tabletki?? To już psychotropki czy jeszcze nie??
A wogóle to lekarka stwierdziła że nerwica mu już ustępuje, bo widzi, ale że teraz ma dość dużą depresje... No i z tąd ta zmiana leków..
NAKAZAŁA MU dużo zemną rozmawiać o problemach i chorobie i powiem Ci że kobita chyba czarodziejka...
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Momentalnie zaczoł gadać, powiedział mi wszyściusieńko, to czego wcześniej nie chciał powiedzieć, to co ukrywał... Także jest nadzieja że sie to jakoś lepiej skończy:-)
Jak bys wiedziała coś o tych lekach to pliss napisz mi co to jest;-)
Dziewczyny co do mojego staranka to niewiem jak to bedzie...:-( Lekarka powiedziała że broń boże nie możemy łączyć sprawy dziecka a jego choroby!!! (bo zna przypadki nagłego wydzrowienia po narodzeniu dziecka, ale zna przypadki pogorszenia choroby) Jeśli chcemy dziecko to sie starać, jeśli nie chcemy to nie... I to ma być decyzja podjęta z pominięciem choroby... Hehe łatwo sie mówi:-( Bo ja chce dziecko, on też chce, ale jednak sie boi... boi sie że jak bedzie mi potzrebny jak bede w ciąży lub już z maluchem to zawali...przez chorobe... No i ja jestem teraz już głupia... bo nie wiem co robić...
Dziewczyny a co wy byście zrobiły na moim miejscu???
Prosze doradźcie mi coś, co wy byście zrobiły, chciała bym poznać wasze opinie...
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
...bo ja zaraz zwariuje
asialc a może Ty coś z doświadczenia bys mi poradziła...
Oki ja mykam jak zwylke pomóc mojemu Kochanie w pracce..
Miłego wieczorku