Melduję się po dwu dniowej prawie przerwie.. Wczoraj nie miałam netu bo gdzieś po drodze kabel robotnicy uszkodzili i dopiero dziś nas podłączyli do świata..;-)
Ostatnio taka ładna pogoda, że prawie całe dnie spędzamy na dworze.. a to spacerek, a to na ogródku siedzimy a to dziś na działce cały dzień.. Nieco mnie już chwyciło słonko.. na twarzy jestem czerwona jak burak mimo, że dziś cały dzień uciekałam do cienia na działce.. Mały ma chyba uczulenie na słonko bo od wczoraj tylko na dworze dostaje jakiejś dziwnej wysypki wokół ust i na policzkach.. hmm.. muszę mu kupić krem z jakimś mocniejszym faktorem..
Zastanawiałam się już czy to nie jest czasem wysypka pokarmowa.. ale ani wczoraj ani dziś nie dostał nic poza mlekiem a mimo wszystko pojawiła się ta wysypka..
Jutro jedziemy do mojego brata na obiad więc także dopiero wieczorem się pojawię o ile będę miała jeszcze siłę..
Przedwczoraj przymierzaliśmy małego do spacerówki.. co prawda aby w niej jeździł to jeszcze trochę ale tak tylko się przymierzyliśmy.. Może zaraz wkleję fotki..
Ostatnio taka ładna pogoda, że prawie całe dnie spędzamy na dworze.. a to spacerek, a to na ogródku siedzimy a to dziś na działce cały dzień.. Nieco mnie już chwyciło słonko.. na twarzy jestem czerwona jak burak mimo, że dziś cały dzień uciekałam do cienia na działce.. Mały ma chyba uczulenie na słonko bo od wczoraj tylko na dworze dostaje jakiejś dziwnej wysypki wokół ust i na policzkach.. hmm.. muszę mu kupić krem z jakimś mocniejszym faktorem..
Zastanawiałam się już czy to nie jest czasem wysypka pokarmowa.. ale ani wczoraj ani dziś nie dostał nic poza mlekiem a mimo wszystko pojawiła się ta wysypka..
Jutro jedziemy do mojego brata na obiad więc także dopiero wieczorem się pojawię o ile będę miała jeszcze siłę..
Przedwczoraj przymierzaliśmy małego do spacerówki.. co prawda aby w niej jeździł to jeszcze trochę ale tak tylko się przymierzyliśmy.. Może zaraz wkleję fotki..