Agula a poza tym jedna z grudniówek ma pewną teorię na to do kogo ma być dziecko podobne..:
"Podobno matka natura tak wymyśliła, że dziecko na początku podobne jest do taty żeby wiadomo było czyje dziecko żeby nie mógł się wyprzeć"
Więc jak na razie u Ciebie się zgadza.. u mnie zresztą też.. choć na początku były dwie opinie 1. że Oliwier do mojego brata jest podobny a 2. że do teściowej albo do męża (mąż był bardzo do matki podobny)
"Podobno matka natura tak wymyśliła, że dziecko na początku podobne jest do taty żeby wiadomo było czyje dziecko żeby nie mógł się wyprzeć"
Więc jak na razie u Ciebie się zgadza.. u mnie zresztą też.. choć na początku były dwie opinie 1. że Oliwier do mojego brata jest podobny a 2. że do teściowej albo do męża (mąż był bardzo do matki podobny)