reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może są jakieś mamusie lub przyszłe mamusie z Legnicy??

Agata, biedna Juleńka z tą kolką, nas na szczęście ta przykra dolegliwość nie spotkała jeszcze ani razu i mam nadzieję, że już nie spotka:tak:

Aga z PESELEM jest wszystko OK. Moja Majula w miejscu miesiąca ma 32, też myśleliśmy, że to jakaś pomyłka, mąż nawet dzwonił do urzędu, ale babka powiedziała, że tak ma być.
Olik cudo:-) A my mamy taki sam fotelik, tylko w kolorze szaro-niebieskim:tak:
 
reklama
Aga z peselem wszystko się zgadza. Jak ja odbierałam pesel Oliwiera to też się zdziwiłam i wróciłam się nawet z pytaniem czy nie zakradł się jakiś błąd.. Pani wytłumaczyła mi, dokładnie to co sama wymyśliłaś- jacyś 100 latkowie mogą mieć taki sam pesel a poza tym od 2000 roku zamiast 0 czy 1 w miesiącu jest 2 lub 3. Mój Oliwier ma 063207..

Agata pytanie skąd Sandrunia zna takie słowo??:confused: Jest takie powiedzenie, że dzieci to lustro rodziców więc może od Was się nauczyła takiego słowa??:confused:;-)
Ja swego czasu byłam bardzo "oklętą" osobą ale od czasu jak byłam w ciąży do tej pory nie klnę i każdemu komu zdarzy się to zrobić przy małym zwracam uwagę..:tak: ale moje dziecko i tak już klnie..;-) Mówi np ooo kuuudeee albo jak ziewa to już nieco gorzej się wysławia i mówi aaaaa ch*j!:-D

Dziś z małym byliśmy znów u lekarza.. niestety ale ta wczorajsza niespokojność miała swoje powody.. od mniej więcej tygodnia mały miał dość biały język.. tak jak by osad od mleka.. mimo codziennego mycia języczka pieluchą nic nie schodziło.. ale dziś miał już takie policzki od wewnątrz i dziąsła i okazało się, że to pleśniawki..:baffled: To go piecze i męczy..:-( Dostał lekarstwa do przemywania jamy ustnej. Poza tym dostał takiej dziwnej wysypki na buzi jakby oznaki skazy białkowej- znów. No i od wczoraj zaczął nieźle wymiotować mniej więcej godzinę po jedzeniu. Postanowiliśmy tym razem upomnieć się jeśli będzie zmiana mleka o receptę na takowe.. a co! Ale pan doktor nie kazał zmieniać mleka, dał maść na wysypkę i kazał obserwować.. Zmienili nam lekarza w ośrodku więc nie mówiłam mu, że podajemy już kaszkę mannę na rozwodnionym mleku na co wcześniej pani doktor zezwoliła- dlatego, że mały jest coraz bardziej głodny zwłaszcza w nocy. Ta wysypka była wcześniej niż zaczęliśmy podawać mleko z kaszą wiec to nie od tego. Tego lekarza zapytałam co myśli o kaszkach i dowiedziałam się, że absolutnie do końca 5 miesiąca.. więc prawdy nie poznał..:-p Poza tym nie podobało mi się jego podejście.. tak dziwnie skomentował to, że nie karmię piersią, że poczułam się jak jakaś wyrodna matka, której nie chce się karmić naturalnie lub robię to dla jędrności piersi:baffled: Hmm.. wkurza mnie już ta nagonka na naturalne karmienie.. Ma facet w karcie zapisane problemy z laktacją, ma zapisane wszystkie mleka jakich próbowaliśmy i dalej pierwsze pytanie- jakie mleko?:confused: a drugie- dlaczego nie pierś?:confused:
Eh.. ale co poradzić..
 
Oli bardzo dziękuje za piękne słowa dot. jego wyglądu :zawstydzona/y:. Właśnie razem ze mną siedzi przed kompem i wpatruje sie w monitor - hehe jakby coś rozumiał.
A z tym peselem to już wszystko wiem. Dzieciakom urodzonym po 1999 roku, do miesiąca urodzenia dodaje się 20. Stąd Mariola u twojego Oliwerka 32, a u mojego 22.

Wiecie co, ta pogoda mnie dobija - znowu deszcz, chodzę jak naćpana i pierwszy raz od niepamiętnych czasów (czyt. przed ciążą:-)) mam mega ból głowy.

Mariola doskonale cię rozumiem jeżeli chodzi o naturalne karmienie. Ja co prawda jeszcze karmię, ale dokarmiam Olika butlą i w koło słyszę żeby karmić jak najdłużej bo ble.... ble....
Szczerze mówiąc - niekiedy mam ochotę zakończyć to całe karmienie widząc jak mały się męczy. Ciągnie przynajmniej po 30-40 min. i zaraz jest głodny. Wczoraj ściągnęłam pokarm laktatorem i dałam mu z butelki żeby sprawdzić, kiedy się naje. Wypił 170 ml i po 1,5 godz. był głodny, a ja miałam pustki w piersiach. Chyba mam jakiś słaby pokarm, bo jak wypije 100 ml mleka, to czasami całą noc na tym prześpi.
Ale póki co to jak na razie go poję jak mu się chce pić, a tak w między czasie dostaje mleko.

Agula co do fotelika - czy używacie nadal wkładki dla niemowląt, bo mi się wydaje, że mój Oli jest za duży do tego i głowę ma nad tą poduszeczką, a chyba powinien mieć wewnątrz, żeby mu główka nie latała.
 
Aga co do jedzenia Olivera.. hmm.. czy 170 to nie za dużo dla niego?? Sama piszesz, że czasem zjada 100 i na całą noc mu starcza.. czasem jak mały płacze to wcale nie oznacza to, że jest głodny. Ale jak mu w takim momencie dasz cyca to oczywiście będzie jadł.. A czasem jest tak, że jak zje dużo to mimo iż daje znaki, że jednak jest głodny po jakimś czasie to wcale nie jest to.. Nie przekarm małego, bo może się to dla niego źle skończyć..
Ja wiem co to znaczy siedzieć z małym przy cycu dłuuugi czas.. jak walczyłam jeszcze o naturalny pokarm to za jednym zamachem mały ciągnął po 30 min na jedną pierś- za jednym zamachem obie obalał więc godzina na każde karmienie.. i tak po godzinie mały denerwował się, że z cyca nic nie leci i w krzyk i od razu musiała być butla.. w nocy nawet do ust nie chciał wziąć cyca bo on chciał jeść już! natychmiast! Ja miałam doła po zakończeniu karmienia.. czułam się gorsza, niemalże wyrodna.. zwłaszcza, że mały źle znosił sztuczniaki.. ale cóż.. z czasem dzięki oparciu w mężu i rodzicach jakoś udało mi się dojść do siebie..
Agata co z Tobą?? już nie masz kompa?? :confused:
Agula a Ty co zamilkłaś??:confused:
Niuńka masz kolejnego minusa za milczenie..:wściekła/y: Jeszcze jeden i osobiście Ci nakopię do (_|_)
 
Dawno nie było Oliwierka na forum..hehe..
Ulubione miejsce na misiu..

Pierwszy raz sam złapał grzechotkę aż się sam zdziwił..

A tak śpi podczas kąpieli..
 
Jestem, jestem:tak:
Aga nie zniechęcaj się tak do karmienia piersią. Maja przez pierwsze 8 tygodni też non stop siedziała przy cycu, po 40 minut a nawet godzinę:tak:
Około szóstego tygodnia następuje tzw. skok rozwojowy i apetyt dzecka może gwałtownie wzrosnąć. Przystawiaj Olika do piersi , kiedy tylko ma ochotę a po paru dniach ustali się nowy, wyższy poziom produkcji mleka.
A jeśli będziesz dokarmiać butlą to piersi nie będą miały sygnału, że potrzeba jest więcej mleka:-) . Nie chciałabym, aby zabrzmiało to jak wymądrzanie się, ale ja tak robiłam, niczym nie dopajam, ani mlekiem modyfikowanym, ani niczym innym i w tej chwili jest naprawdę super. Maja już ma wprawę w ssaniu i najada się w 10-15 minut:-) a nocki pięknie przesypia.
Ale może też tak być, że chłopcy są większymi głodomorkami:-)
A co do fotelika to jak Maja skończyła miesiąc, wyjęliśmy wkładkę i wydaje mi się, że teraz jest jej o wiele wygodniej:tak:
 
Oliwierek jaki on duży już:szok: normalnie rośnie jak na drożdzach:tak: I skóra zciagnieta z mamusi:tak: :-) A zdjecie w wanience poprostu superr:cool2:
 
1. Sandrunia z mamusią
2. Jak niedostane cycuszka to zjem tą rączkę:-D
3./4. w czaie deszczu dzieci i psy nie nudza...:laugh2: tak bawi sie moja Sandrunia ze swoim ukochanym psem gdy pada deszcz i sie bardzo nudza w domu:tak: :-D
5. Wielkolud :-)
 
reklama
Do góry