reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może Czę-100-chowa???:)

Byłam z Julia u lekarza,osłuchowo czysta,mam nadal podawac flegamine.szczepionki na meningokoki nie ma nawet w hurtowni-maja sprowadzic,trzeba czekac.Pytałam o ten upadek,mam ja obserwowac,prawdopodobnie nie spadła na głowe tylko na bark,a ten ruch głowa wynikała z tego ze za szybko ja podniosłam i nie zdazyło sie nastawic cos co przeskoczyło.Mysle,ze po południu wyjdziemy na spacer na troche-wolno nam,tylko mamy unikac duzego słonca,obserwowac tak jak piszesz pod katem wymiotow,zawracania sie itp przez kilka dni.Poni doktor powiedziała,zeby po upadku od razu nie podnosic tylko poczekac az dziecko sie ruszy,sprobuje zaczac wstawac,zeby zobaczyc czy nic mu nie jest...Dobrze,ze wszystko w porzadku:tak:kamien spadł mi z serca:baffled:
A jak Ania?Zdrowa?czy Ania chodzi juz do przedszklola?
 
reklama
Całe szczęście, że wszystko w porządku. Uffff...
Ania nie chodzi do przedszkola, puszczę ją dopiero za rok, oczywiście jak będą miejsca.
Siedzimy na dworze przez całe dnie, łapiemy słonko, Ania taka blada po tatusiu więc niech się troszkę zarumieni.
 
Ale macie fajnie z tym siedzeniem na dworze:tak:My dzis po południu byłysmy godzinke,Julia sie pobawiła a potem biegała za psem.Od razu jak wyszłysmy jakis ptaszek nakupkał jej na rekaw kurtki:-Dszczesciara z niej..Po bieganiu troche kaszle ale powoli przechodzi.
Ja mam zamiar dac Julcie w przyszłym roku do przedszkola,nie wiem jeszcze dokładnie kiedy-zalezy od tego kiedy bede musiała wrocic do pracy:baffled:mam nadzieje ze sie tam zaklimatyzuje i nie bedzie płakac i ciagle chorowac:confused:
Pisałas,ze byliscie w zeszłym roku nad morzem-masz namiary na jakas kwatere?Byłabym ci wdzieczna za link albo numer,napisz mi tylko ile płaciliscie (za dziecko tez sie płaci?)i czy fajne miejsce.Moze nam sie uda wybrac gdzies w tym roku:cool2:A wy jedziecie gdzies?
Ilona jestes tam????
 
Witam.
Mada jak się ma szcześciara;-) Julka?
U nas Ania miała jednodniowy katar ale szybko go mnie sprzedała łącznie z infekcją gardła, więc dzisiaj idę do lekarza. Poza tym wszyscy zdrowi ;-).

W zeszłym roku byliśmy tam:
"ANNA" Nowy Dom Wczasowy, Pustkowo gm.Rewal - noclegi i kwatery, E-wyjazd.pl
Pustkowo. Dom Wczasowy ANNA. Pokoje go�cinne w Pustkowie. Urlop nad morzem
Pustkowo - O�rodek Wczasowy "Anna". Wczasy nad morzem w gminie Rewal - PUSTKOWO
Płaciliśmy 55/os + 20 zł za dziecko /dobę.
W sumie to fajna pipidówa dla rodzin z małymi dziećmi.
W tym roku morze nam nie grozi, to jednak za daleko dla malutkiego dziecka. Ale za rok już bym chciała jechać.

Jak po weekendzie? U nas aktywnie. W piątek zakupy, w sobotę spacer Promenada-LAs Aniołowski i zakupy. Kupiłam Ani buty na lato. A wczoraj kościół, po Kubicy lody i plac zabaw. Szybko zleciało.
 
oj,Asi,to nie dobrze...Trzymam kciuki,zeby szybko infekcja przeszła:tak:bo teraz musisz byc zdrowa i silna.
U nas,kobiet samotnych weekend był mniej rozrywkowy:dry:ale nie było zle..Byłysmy na długasnych spacerach,grałysmy w piłke,lepiły babki i duzo sie smiały:tak:pogoda była naprawde fajna:-)zwłaszcza dzis.
Bardzo dziekuje ci za namiary na kwatere,bede niedługo szukała jakiejs i kazdy namiar mi sie przyda,bo zdaje sobie sprawe,ze im pozniej tym ciezej bedzie cos znalezc,a jeszcze nie wiadomo kiedy maz moj przyleci wiec na razie nic nie moge załatwic.
A gdzie kupiłas buty dla Ani?Ja tez musze juz zaczac szukac,bo zrobiło sie lato:szok:
 
Witam
Tez jestem z czestochowy.Mam na imie Magda i mam 3 dzieci.
Witam nową mamusię. Napisz coświęcej o Was. Z jakiej dzielnicy jesteście?

Trzymam kciuki,zeby szybko infekcja przeszła:tak:bo teraz musisz byc zdrowa i silna.

Bardzo dziekuje ci za namiary na kwatere,bede niedługo szukała jakiejs i kazdy namiar mi sie przyda,bo zdaje sobie sprawe,ze im pozniej tym ciezej bedzie cos znalezc,a jeszcze nie wiadomo kiedy maz moj przyleci wiec na razie nic nie moge załatwic.
A gdzie kupiłas buty dla Ani?Ja tez musze juz zaczac szukac,bo zrobiło sie lato:szok:
Infekcja przechodzi więc są szanse na wyzdrowienie ;-).
A gdzie Twój mąż pracuje? ENgland? Ireland? Italy?
Jak chcecie sobie odpocząć w miare pustym miejscu to Pustkowo jest dobre do tego. Chociaż myślałam, że będzie bardziej pusto ale byliśmy w środku sezonu więc ludzi wszędzie pełno.

A dzisiaj w nocy dziecko obudziło się z płaczem: nie chcem się husiać na huśtawce, nie chcem, nie chcem... i tak w kółko. Coś jej się śniło. W końcu się uspokoiła i spała dalej.

Pozdrawiam.
 
reklama
Squomage witamy:tak:fajnie,ze sie odezwałas..mało nas tu:baffled:Napisz jakie imiona maja maluszki i w jakim sa wieku.
Jo maz jest w Angli(Pembroke Dock-Walia)Zobaczymy jak bedzie z tym morzem,mam nadzieje ze sie uda,wiesz jeszcze nie wiadomo ktorego przyleci i bedziemy szukac na ostatnia chwile,mam nadzieje,ze uda sie cos znalezc.Plus takiego szukania to pogoda,jest jedziesz,nie ma dajesz sobie spokoj;-)albo jedziesz gdzie indziej.
Ania miała chyba za duzo wrazen na placu zabaw:tak:Julia tez sie mi momentami smieje przez sen odkad spedzamy duzo czasu na skwerku.
Julia zaczyna mi sie rozgadywac:tak:wczoraj cały dzien mowiła nie chce(nie cie) a zdarza sie tez-ciocia,nie dam,choc tu i bardzo czesto-co to?
Nie napisałas mi gdzie kupiłas ani sandałki.Gdybys jeszcze mogła napisac czy kupujesz takie całkiem odkryte czy z pieta zabudowana to byłoby fajnie,bo sama nie wiem jakie kupic:no:Jutro wiecej napisze,bo Julia cos sie mi bardzo wierci i boje sie ze zaraz sie obudzi.Ach,kol urodziła syna 4300 iw yobraz sobie ze nie nacinali i nie pekła:szok:
 
Do góry