A może Czę-100-chowa???:)

[jo-anna-on]

Mada zapomniałam o tych sandałkach. Kupiłam je w CCC (z serii Walky WALKY - www.ccc.eu model CP 10-42, czwarte w 1szym rzędzie)za 39,99 zł, aj kupiłam odkryte ale Tobie bym radziła z zakrytą piętą jeszcze kupić. Takie miałam kupione w zeszłym roku. Mojej Ani bardzo spodobały się chodaczki w Deichmanie i z lubością je mierzyła rozmiar 28, śmiesznie było. W efekcie kupiłam jej tam szmaciaki. CHodaki to w przyszłym roku raczej.

Nie chcę Cię straszyć ale w zeszłym roku było tragicznie z miejscami nad morzem w okresie letnim, no chyba że się wybierzecie w 2.połowie sierpnia lub września.

Jestem w szoku, 4300 dzidziek, nieźle i to jeszce jej nie nacinali i w całości jest, ho ho. A gdzie? Na Tysiącleciu?

Z tąhuśtawką to myślała o ogrodowej, bo ostatnio w niedzielę na niej spała z tatusiem. A i ze mną się często huśta. I sama też.

A nie wybierasz się do Walii?

Pozdrawiam.

 

[Mada80]

Dzieki za ta strone z sandałkami,zrobie chyba tak jak radzisz i kupie Bartka z pieta.Moja siora tez mowi zeby z pietabo sa bardziej stabilne.
Co do morza to własnie w tym problem jak juz pisałam,bo nic nie wiem a jesli maz przyjedzie na urlop to sierpien odpadabo tak długiego urlopu nie bedzie miał,a jesli zdecydujemy ze zostanie to musi znalezc prace i od sierpnia juz tyrac
Pytałas czy sie tam do niego nie wybieram,raczej nie,dlatego ze podroz tam jest bardzo długa mimo tego ze samolotem to jeszcze musi jechac autobusem i w sumie zajmuje to kilkanascie godzin.samolot jest z Pyrzowic do Londynu Luton a stamtad musi jechac autobusem 7 godzin do Pembroke Dock.Dolicz jeszcze oczekiwanie na odlot,przesiadki itp.Z moja Julia to by była masakraSzkoda,ze to tak daleko bo PD to połwysep.zadupie straszne ale nad morzem.
Kolezanka rodziła własnie na tysiacleciu,wiesz ze tam jest oddział po remoncie?Jest slicznie..kolorystyka i nowe łozka i zielona czysta posciel-rowniez nowa.Podobno oddzial jest przerobiony i jest duzo lepiej.Takze sie zastanow;-)
Pozdrawiam :-):-):-)

 

[jo-anna-on]

To faktycznie daleko byście się musiały tłuc jeszcze z Londynu. A coś kombinują z lotami z pyrzowic ale szczegółów nie pomnę.

Słyszałam o remoncie na Tysiącleciu. Ale decyzję już podjęłąm.

Pozdrawiam.

 

[Mada80]

Oj pogoda sie nam psuje...jak nie bedzie padało po południu to mam zamiar isc na miasto szukac Julci sandałek,sobie zreszta tezweszłam na strone Bartka i sa całkiem fajne wiec przejde sie na Wały do sklepu i zobacze.
Co do kolezanki to zostałam wprowadzona w bład.Była nacinana jak sie okazało,bo miala tylko 7cm rozwarcia a dziecko duze przeciez.Ale malutki sliczny:-).Pewnie sie juz nie mozeczie doczekac swojego maluszka w domu?Ania sie cieszy?
A jak samopoczucie Jo?
Squomage jestes?
Ilona gdzie sie podziałas?

 

[Mada80]

Kupiłam sandałki,poszłam za rada doswiadczonych mamus(Twoja i siostry)i kupiłam z zakryta pieta,bardzo fajneRozowe(beda mi pasowały do wiekszosci ubranek:-))bardzo miekkie z nubuku(całe sa ze skory na zewnatrz nubuk)regulowane przy paluszkach-zapinane na rzep w kostce i przy paluszkach własnie(j ma wysokie podbicie).Kupiłam na Biznes Centrum w Bartku,dałam 78zł.Bardzo miła obsługa tam jestJulia sviagała wszystkie buty z połki a one sie smiały,zagadywały ja i pokazywały jej wszystkie buty zebym ja mogła spokojnie sobie jakies butki wybrac.Jaki ma Ania numer nozki?Bo Julcia wydaje mi sie ze ma bardzo duza nozke...Te sandałki kupiłam juz 24.Jak załozy to ma ok 1cm zapasu.Kolezanki corka 2 miesiace starsza i troszeczke nizsza a numer buta ma 21

 

[Mada80]

Halo,halo?Gdzie sie podziały mamusie?Jeszcze nie wrociłyscie ze spacerkow

 

[Mada80]

Jo czemu nic nie piszesz?Jak samopoczucie?Juz myslałam,ze poszłas sie rozdwoic ale chyba nie bo widze ze gg właczone

 

[jo-anna-on]

Kużwa wcięło mi posta

 

[jo-anna-on]

No nic, piszę jeszcze raz .
Pokaż fotkę bucików.
Ania ma rozmiar 25-26 a w zeszłym roku jej kupowałam sandałki 24. Zależy jaka firma.

Pisałam jeszcze, że wybralismy się w sobotę do Złotego Potoku na spacer po trasie pieszo-rowerowej Ku źródłom i zahaczyliśmy o szlak Orlich Gniazd gdzie łatwo nie było. Była super pogoda, Ania szła praktycznie cały czas i potem w aucie padła i spała 3 h. Kupiliśmy pstrągi i wieczorem była z nich kolacja. Jechaliśmy mniej głównymi drogami więc pooglądaliśmy Jurę.

Ciekawe, czy mi isę teraz wyśle

Jeszcze jestem w dwupaku ale mam już dosyć.

 

[Mada80]

Buciki kupiłam takie jak te ostatnie w pierwszym rzedzie Bartek Outlet Internetowy - wyprzedaż obuwia
Wcale sie nie dziwie,ze masz dosc,ciaza w ostatnich tygodniech bywa bardzo meczacaTo fajna mieliscie wycieczkeale chyba w sobote nie w niedziele,bo wczoraj pogoda była paskudna,zreszta dzis tezJesli chcesz zobaczyc Julie to napisz przesle ci PW namiary na mnie w Naszej Klasie,bo tam umiem umiescic zdjecia a tu nieTu umiesci mi maz dopiero jak przyjedzie w lipcu bo ja za chiny nie moge
Skoro kupujesz Ani buciki tylko numer wieksze to znaczy,ze teraz nozka juz nie bedziie tak szybko rosła?Zapomniałam ci napisac,ze fajowe kupiłas Ani te sandałkiPozdrawiam:-)