jo-anna-on
Pindory i godody
Fajne te buciki. Takie zaczarowane ;-) (to z bajki ;-)). Julce będzie w nich wygodnie.
Teraz kupiłam Ani 2 nry większe buty ale nie ma tu porównania, bo w zeszłym roku były z deichmana a oni mają większą rozmiarówkę niż w ccc. A nóżka rośnie w swoim tempie, ale ogólnie nie ma za małej, raczej z tych większych. CHyba jej wzrost idzie w pięty ;-).
Oczywiście w sobotę byliśmy w Potoku, już poprawiłam posta.
W niedzielę udało nam się tylko iść do kościoła i jak byliśmy przy furtce w drodze powrotnej zaczęło kropić i od tej pory zaczęła isę paskudna pogoda. No ale Ania jeszce wyszła z tatą poskakać po kałużach. Dzisiaj też byłyśmy na dworze sprawdzić stan wody w kałuzach. Mam nadzieję, że juzsię poprawi pogoda, bo wolę siedzieć na dworze niż kisić się w domu. Dzisiaj chociaż skńczyłam sprzątanie w szafie łazienkowej, mama umyła mi okna a ja powiesiłam sobie firanki.
Co do PW to zostawiam Ci wiadomość na gg ;-).
Pozdrawiam.
Teraz kupiłam Ani 2 nry większe buty ale nie ma tu porównania, bo w zeszłym roku były z deichmana a oni mają większą rozmiarówkę niż w ccc. A nóżka rośnie w swoim tempie, ale ogólnie nie ma za małej, raczej z tych większych. CHyba jej wzrost idzie w pięty ;-).
Oczywiście w sobotę byliśmy w Potoku, już poprawiłam posta.
W niedzielę udało nam się tylko iść do kościoła i jak byliśmy przy furtce w drodze powrotnej zaczęło kropić i od tej pory zaczęła isę paskudna pogoda. No ale Ania jeszce wyszła z tatą poskakać po kałużach. Dzisiaj też byłyśmy na dworze sprawdzić stan wody w kałuzach. Mam nadzieję, że juzsię poprawi pogoda, bo wolę siedzieć na dworze niż kisić się w domu. Dzisiaj chociaż skńczyłam sprzątanie w szafie łazienkowej, mama umyła mi okna a ja powiesiłam sobie firanki.
Co do PW to zostawiam Ci wiadomość na gg ;-).
Pozdrawiam.