Witam.
Mój szkrab już śpi więc spokojnie mogę zasiąść przed kompem :-)
.
No nie wiem..mnie lekarz juz w pierwszym trymestrze uprzedził,zebym rower schowała do piwnicy..Odwazna jestes..nie ma co
Hmm... odważna...
Czyli spektakl ogolnie podobal sie Ani, wiec i wy mozecie wybrac sie do kina, moze za dwa tygodnie wybierzemy sie razem z dzieciaczkami, co wy na to?
Z ta jazda na rowerze to faktycznie przesadzilas, a nie odreagowalas jej pozniej? Wiecej tego nie rob
Podobno od poniedzialku przechodze na dwie zmiany, mam juz dosc tych ciaglych zmian, znowu nas wymieszaja
Plac zabaw w Olsztynie jest zaraz za ogrodzeniem, chyba na posesji kosciola. Darus go dojrzal i nas tam zaciagnal, nie chcial wogole isc do domu, tak mu sie tam spodobalo.
Ilonka jak będzie coś fajnego leciało w kinie to chętnie się z Wami wybierzemy za dwa tygodnie. Jestem zupełnie nie w temacie co teraz leci na ekranie, muszę przejrzeć repertuar Cinema City.
Po wycieczce rowerowej nic mi nie było, zresztą jechałam na najlżejszych przerzutkach więc sięnie namęczyłam ale i tak mi było okropnie gorąco i zaraz po eskapadzie musiałam się wykąpać. Na razie nie ponawiam prób jazdy, może spróbuję w połowie maja ;-);-);-). A na pewno wybieram sięna basen, tylko mam nie skakać do wody
;-);-);-).
Faktycznie nieciekawie z tymi zmianami, nic sobie nie można zaplanować. Moze to już na stałe będą ustalone.
Daruś ma dobre oko ;-). Nasze dzieciaki są bystrzaki - debeściaki.
Ale wy pewnie na temat chorob juz sporo wiecie...
Właściwie to nie za dużo. Oprócz trzydniówki i zapalenia grnych dróg oddechowych to nam Ania nie chorowała. Miała tylko przez jakiś czas bakterie w moczu ale to sprawa pieluch. Teraz, odpukać, jest zdrowa i oby tak dalej.
Jak narazie wyczytałam,ze Ania jo-anna-on i twoj synek Ilona1009 sa u lekarza identyczni jak moja Julia.A moze im to juz przeszło?
Ostatnio byłam z nią chyba w listopadzie u nefrolożki i mówię, że wchodzimy do gabinetu a Ania, że nigdzie nie pójdzie. Ale lekarka ją jakoś zagadała i jakoś tam było. Potem na ważeniu u pediatry też nie było tak źle, jakoś ją zagadaliśmy. Twoja córa wkrótce też powinna zmienić zachowanie u lekarza, przecież coraz więcej rozumie.
Asiu czy zamierzasz poslac Anie do przedszkola, bo ja tak(jesli oczywiscie jeszcze uda mi sie znalezc miejsce), po niedzieli ide sprobowac moze uda mi sie go zapisac.
Zapisy oficjalnie zaczynają się od marca. Zresztą w sobotę w Gazecie Wyborczej będą informacje dotyczące przedszkoli. Kup i poczytaj.
My jednak w tym roku nie poślemy Ani do przedszkola. Trochę sięboję, że jak pójdzie to zacznie przynosić ciekawe choróbska a przy malutkim dziecku to bym nie chciała tego. Poza tym organizacyjnie będzie mi tak wygodniej. Myślałam, żeby ją zapisać na jakieś zajęcia ale nie wiem, czy i gdzie są takowe organizowane (np. plastyczne, ruchowe).
jak dzwoniłam w lutym do przedszkola to mi powiedziano, że już zapisują i że pierwszeństwo mają samotne matki i rodzeństwo już tam uczęszczających. A dopiero później dzieci pracujących rodziców. I że jest dużo chętnych
.
He he a za trzy lata to nasze pójdą do 1. klasy
.
Pozdrawiam.