A-ASIA
Fanka BB :)
może faktycznie nie ma się co umartwiać na zapas... będę się umawiała teraz do mojej pedioatry na szczepienie to się o wszystko dopytam...
nie wysypki nie mamy wokół ust bo gdzieś wyczytałam że jak dzieci ząbkują to żeby uniknąć podrażnienia wokół ust wystarczy smarować kremikiem wokół ust wtedy nie ma podrażnień - ja stosuję balneum baby krem do twarzy i jak na razie nie mięliśmy żadnych krosteczek, wysypek ani innych zmian skórnych twarzy, ciało smaruję balsamem z nivea baby i też jest ok. u mnie gryzaczki i moje ręce non stop w buźce tylko te gryzaczki to ona jeszzce nie umie sama sobie trzymać i wkładać do buzi więc jest zajęcie...
u nas na razie 340 ml mleka pół porcji kaszki mleczno-ryżowej i 100 ml herbatki... ciemiączko lekko zapadnięte i pulsujące co nawet mój M zauważył i zaczął wertować książkę o opiece nad dzieckiem co do odwodnienia...
zmykam bo teście przyszli
no i edytuję post żeby nie pisać 2 po sobie...
teściowa mnie trochę uspokoiła - że z małą jest ok,że nie wygląda na odwodnioną, że jest radosna i pogadana, że widzocznie ma takie a nie inne potrzeby... tak że jestem spokojneijsza ale nadal mam pewne wątpliwości czy to dla niej dobre jak ona jada tak często a po małe ilości... teraz podczytałam na forum lipcówek że dają 4x mleko po 180-210 ml do tego cały słoiczek dziennie a ta moja to mleko co 3-3,5 godziny i po 60 ml a w nocy co 2 godziny woła a cały słoiczek to na razie w marzeniach... próbuję dodzwonić się do przychodni żeby na to szczepienie się umówić to się znowu podpytam jak ją tu karmić żeby robiła sobie większe przerwy jedzeniowe żeby i jelitka miały kiedy odpocząć... dzisiejsza noc podobna jak i poprzednie, pogoda okropna więc dziś raczej spaceru się nie uda zaliczyć chyba że bliżej południa coś się przejaśni albo chociaż przestanie sypać... na razie zmykam bo babcia śpi -odsypia nockę a ja pokręcę się po domku trochę ogarnę i pomyślę nad obiadem...
acha mamaPaulinki a tą kaszkę jak do mleka dodajesz to przez jaki smoczek ona ciągnie? 2-3 czy taki do kaszki? bo na tych smoczkach do kaszki to pisze że 6+ i są 4 kropelki narysowane , na tych zwykłych 3 co też są od 6 miesiąca to 3 kropelki są a na 2 co teraz je mamy to 2 kropelki. więc nie wiem jak jest zagęszczone mleko kaszką to czy uciągnie przez ten sam smoczek co i samo mleko? bo też sie zastanawiam czy nie zagęszczać kaszką żeby ona mi żadziej za mlekiem wołała...
nie wysypki nie mamy wokół ust bo gdzieś wyczytałam że jak dzieci ząbkują to żeby uniknąć podrażnienia wokół ust wystarczy smarować kremikiem wokół ust wtedy nie ma podrażnień - ja stosuję balneum baby krem do twarzy i jak na razie nie mięliśmy żadnych krosteczek, wysypek ani innych zmian skórnych twarzy, ciało smaruję balsamem z nivea baby i też jest ok. u mnie gryzaczki i moje ręce non stop w buźce tylko te gryzaczki to ona jeszzce nie umie sama sobie trzymać i wkładać do buzi więc jest zajęcie...
u nas na razie 340 ml mleka pół porcji kaszki mleczno-ryżowej i 100 ml herbatki... ciemiączko lekko zapadnięte i pulsujące co nawet mój M zauważył i zaczął wertować książkę o opiece nad dzieckiem co do odwodnienia...
zmykam bo teście przyszli
no i edytuję post żeby nie pisać 2 po sobie...
teściowa mnie trochę uspokoiła - że z małą jest ok,że nie wygląda na odwodnioną, że jest radosna i pogadana, że widzocznie ma takie a nie inne potrzeby... tak że jestem spokojneijsza ale nadal mam pewne wątpliwości czy to dla niej dobre jak ona jada tak często a po małe ilości... teraz podczytałam na forum lipcówek że dają 4x mleko po 180-210 ml do tego cały słoiczek dziennie a ta moja to mleko co 3-3,5 godziny i po 60 ml a w nocy co 2 godziny woła a cały słoiczek to na razie w marzeniach... próbuję dodzwonić się do przychodni żeby na to szczepienie się umówić to się znowu podpytam jak ją tu karmić żeby robiła sobie większe przerwy jedzeniowe żeby i jelitka miały kiedy odpocząć... dzisiejsza noc podobna jak i poprzednie, pogoda okropna więc dziś raczej spaceru się nie uda zaliczyć chyba że bliżej południa coś się przejaśni albo chociaż przestanie sypać... na razie zmykam bo babcia śpi -odsypia nockę a ja pokręcę się po domku trochę ogarnę i pomyślę nad obiadem...
acha mamaPaulinki a tą kaszkę jak do mleka dodajesz to przez jaki smoczek ona ciągnie? 2-3 czy taki do kaszki? bo na tych smoczkach do kaszki to pisze że 6+ i są 4 kropelki narysowane , na tych zwykłych 3 co też są od 6 miesiąca to 3 kropelki są a na 2 co teraz je mamy to 2 kropelki. więc nie wiem jak jest zagęszczone mleko kaszką to czy uciągnie przez ten sam smoczek co i samo mleko? bo też sie zastanawiam czy nie zagęszczać kaszką żeby ona mi żadziej za mlekiem wołała...
Ostatnia edycja: