reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

6t1d: bhcg 13000, pecherzyk 14,6mm, zarodka nie widac. Zaraz zwariuje... puste jajo?

Hej
Co sądzicie o takiej sytuacji :
OM 12.08
Później między 11-16.09 -plamienia dość intensywne
23.09 dwa pozytywne testy ciazowe i beta ponad 4300
26.09 usg na którym widać tylko pęcherzyk ciążowy 1,17cm
Wg OM 6 tydzień 5 dzień
Biore luteinę i mam przyjść za tydzień do kontroli i w piątek powtórzyć betę.
Myślicie ze jest jeszcze szansa ?
Owulacja wg testów 31.08.
A w pęcherzyku ciążowym był widoczny pęcherzyk żółtkowy? Masz może zdjęcie z usg?
 
reklama

Załączniki

  • 50315EC1-549C-457D-A5AD-199A7B638839.jpeg
    50315EC1-549C-457D-A5AD-199A7B638839.jpeg
    1,6 MB · Wyświetleń: 86
  • 03F989EC-203B-4103-9B38-21EF012CE5E2.jpeg
    03F989EC-203B-4103-9B38-21EF012CE5E2.jpeg
    2 MB · Wyświetleń: 86
To jesteśmy w takiej samej sytuacji :( ja byłam w 5+6 i miałam bardzo podobny obraz usg, jutro, po 2 tyg idę znowu zobaczyć.
Moja pierwsza ciąża zakończyła się właśnie pustym jajem ciążowym, więc teraz nie jestem zbytnio optymistycznie nastawiona.
Ogólnie procedura mówi, że póki pęcherzyk ciążowy nie ma 25 mm to jest nadzieja.
Choć ja uważam, że przy takiej wielkości pęcherzyka ciazowego powinien już być widoczny żółtkowy :( nie pozostaje nic innego niż czekać :(
 
To jesteśmy w takiej samej sytuacji :( ja byłam w 5+6 i miałam bardzo podobny obraz usg, jutro, po 2 tyg idę znowu zobaczyć.
Moja pierwsza ciąża zakończyła się właśnie pustym jajem ciążowym, więc teraz nie jestem zbytnio optymistycznie nastawiona.
Ogólnie procedura mówi, że póki pęcherzyk ciążowy nie ma 25 mm to jest nadzieja.
Choć ja uważam, że przy takiej wielkości pęcherzyka ciazowego powinien już być widoczny żółtkowy :( nie pozostaje nic innego niż czekać :(
To czekam na wieści po Twojej wizycie,i mocno trzymam kciuki.
Niestety ja tez nie jestem optymistycznie nastawiona:(
 
Cześć dziewczyny
w piątek również usłyszałam informację o pustym jaju (14mm, brak pęcherzyka żółtkowego, 7tc wg OM).
W ten piątek kolejna wizyta. Teoretycznie lekarz powiedział, że może być wczesna ciąża, ale raczej nastawiał mnie przez całą rozmowę, że na kolejnej wizycie ustalimy kolejne kroki działania tak, aby obyło się bez szpitala.
Tak jak i Wy nie jestem optymistycznie nastawiona, a nawet wiem co usłyszę w piątek :( chciałabym już mieć to poronienie za sobą, bo chyba na ten moment to mnie najbardziej przeraża.. :(
 
Cześć dziewczyny
w piątek również usłyszałam informację o pustym jaju (14mm, brak pęcherzyka żółtkowego, 7tc wg OM).
W ten piątek kolejna wizyta. Teoretycznie lekarz powiedział, że może być wczesna ciąża, ale raczej nastawiał mnie przez całą rozmowę, że na kolejnej wizycie ustalimy kolejne kroki działania tak, aby obyło się bez szpitala.
Tak jak i Wy nie jestem optymistycznie nastawiona, a nawet wiem co usłyszę w piątek :( chciałabym już mieć to poronienie za sobą, bo chyba na ten moment to mnie najbardziej przeraża.. :(
A kiedy masz kolejna wizytę?
Szukam jakiegoś cienia nadziei,że będzie dobrze ,ale ciężko mi bardzo :(jedna ciąże już straciłam:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
A kiedy masz kolejna wizytę?
Szukam jakiegoś cienia nadzieji,ze będzie dobrze ,ale ciężko mi bardzo :(jedna ciąże już straciłam:(
30 września. Ja byłam/jestem pierwszy raz w ciąży.
Również w pierwszych chwilach szukałam cienia nadziei, czytałam wiele wypowiedzi, które kończyły się szczęśliwie, ale niestety w swoje szczęście nie potrafię uwierzyć. Chyba na ten moment najbardziej potrzebuje wsparcia i rozmowy z kimś kto mnie zrozumie - mój narzeczony bardzo się stara mnie wspierać w tej sytuacji, ale mimo wszystko wiem, że nie jest w stanie mnie zrozumieć i chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co mnie czeka.
 
Do góry