reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

6 Weidera - polecam ;)

:) aha przeczytałam dziękuje bardzo chciałabym juz zacząć ale dopadł mnie okropny katar i nie mam chęci na nic ;(( ale jak tylko minie to zanieram się do roboty!!!a jak wygląda sprawa z zakwasami podczas pierwszych dni ćwiczeń??ile czasu wykonuję się całą serię danego dnia? Już nie mogę sie doczekać kiedy zaczne mam nadzieje tylko że wytrwam i że to choć trochę pomoże :) POZDRAWIAM I WYTRWAŁOŚCI DLA WSZYSTKICH!!!
 
reklama
Hej:)
Co do zakwasów, to wszystko zależy od Twoich mięśni.
W zasadzie po pierwszym dniu mało czułam mieśnie, ale z czasem jak zwiększam liczbę powtórzeń, to czuję pracę mieśni :) ale przecież o to nam chodzi:)
Pierwszego dnia ćwiczenia zajęły mi chyba 6 minut, pożniej trwają dłużej, bo wykonujesz wiecej powtórzeń.
W 10 dniu ćwiczyłam ok. 15 minut.
Dzisiaj mam 11 dzień z 6W.

pozdrawiam i dużo zdrówka życzę

P.S. Stosujesz jakąś dietę? Jak planujesz zrzucić zbędne kilogramy :)?
 
hej kobitki
niezaglądałam tu bo mnie dopadło chorupsko i oczywiście przerwałam ćwiczonka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale od dziś zaczynam no cóż do trzech razy sztuka może tym razem wytrwam do konca
OLGA ty dzielnie ćwiczysz oby tak dalej i trzymam za ciebie kciuki abyś dotrwała do końca sa już jakieś efekty
a jak inne zawodniczki i sa kolejne grono sie powieksza
 
Hej Bodzio:-)
Fajnie, że jesteś :)
Pewnie, że do 3 razy sztuka :)
Tak ja Ty biorę chrom i mniejszą mam ochtę na słodycze no i piję wodę, mnóstwo wody i herbaty zielonej i czerwonej :)

Dziewczyny muszę wam powiedzieć, że są efekty !!
skóra na brzuchu się napięła, brzuszek troszkę bardziej płaski :)
Także motywuję mnie to do dalszych wysiłków :)
Warto!!
Kopniaczki na zachętę!!!
 
Hej dziewczyny.Ja dwa razy podchodziłam do tego,ale rezygnowałam po paru dniach.A teraz jak Was czytam i kto znowu tu się udziela to znowu mam ochotę zacząć. Ostatnio udało mi się schudnąć 7kg a teraz mam je spowrotem. Jest mi tak źle że mam dość siebie!!!Muszę się wziąć za siebie.
 
hej to znowu ja
OLGA to superrrr ze sa u ciebie efekty może ja twoim postem bardziej sie zmotywuje by wytrwać do końca no mam 1 dzien za mną cikawe do ilu tym razem dotrwam ja zaczełam dietke typu rano bułeczka razowa obiad oczywiście mniejsze porcje to tak koło 13 14 tej i na tym koniec jedzenia a jak bardzo głodzisko mnie dopada to jabłuszko a herbatke zieloną pije rano i wieczorem i oczywiście chrom
IIWKA nipodawaj sie ja też do tych ćwiczonek podchodze trzeci raz myśle że tym razem dotrwam do końca zaczynaj od dzisiaj bedziemy na jednym dniu napisz w jaki sposób zgubiłaś kilogramy bo umnie narazie efektów żadnych gdyby niechoroba to moze efekty już by były KOPNIAK NA ZACHETE
MALINKA co u ciebie?
 
a u mnie nadal kiepsko... strasznie sie czuje mam katar wszystko mnie boli i wiadmomo nic sie nie chce :(( dieta w moim przypadku to raczej nie wchodzi w gre bo karmie mojego synka piersia jeszcze tak wiec nie moge sobie pozwolic.ale jak tylko dojde do siebie to zaczynam ostro cwiczyc i mam nadzieje ze beda efekty!!! a dziewczyny powiedzcie jak to jest z tym chromem jak on dziala czy ja karmiac moglabym go brac?? ok uciekam strssznie sie czuje .... :((( Buziaki i powodzenia dla wszystkich trzymam kciuki za Was dziewczyny :))))
 
Hello:)

Dzisiaj miałam pracowity dzionek i ledwo znalazłam siły na cwiczenia..juz chciałam sobie odpuścić..ale...zaraz pomyslałam sobie,że już tyle przećwiczyłam i szkoda by było żeby wysiłek poszedł na marne..i..do przodu.. i tak minął 13-ty dzień ćwiczeń:)
Katerina71-chrom nie jest wskazany dla karmiących, ja również czekałam do skończenia karmienia aż go zacznę brać. A masz duże łaknienie na słodycze ?Można ten "głód" z powodzeniem zastapić innymi niskokalorycznymi przekąskami :)
Bodzio- a Tobie jak idzie? trzymam kciuki :)
Iiwka-Ja tez już miałam dość tego, że nie robię nic ze sobą.Czułam, że muszę się wziąć za siebie. Teraz od razu lepiej się czuję :)
 
reklama
Hej jestem tu po raz pierwszy,mogę się dołączyć.....Tak z ciekawości po tych ćwiczeniach na pewną widać rezultaty,mam dosyć duży brzuszek że aż mnie :sorry2:przeraża,może uda mi się go zgubić:confused2:.Od poniedziałku zacznę ćwiczyć.powiedzcie jeszcze w jakiej porze dnia najlepiej ćwiczyć ?:zawstydzona/y:
 
Do góry