reklama
No to fajnie. Będę sie trzymać i nawzajem. Odprawiłam dzieci do szkoły i będę odpoczywac. Wczoraj udalo mi sie ogolić nogi!Mam takie realistyczne sny, że karmię dzidziusia...chciałabym już...Czy któraś z was zamierza rodzić w prywatnej klinice, czy wszystkie państwowo? Moja klinika przyjmuje dopiero od 37 tygodnia, więc musze uważać...nie chciałabym wylądowac na patologii, naprawde nie..a dzis dolne cisnienie 95, mimo dopegytu...
Pozdrawiam wszystkie, zajrzę jutro!
Pozdrawiam wszystkie, zajrzę jutro!
Witajcie dziewczyny!!!! Byłam wczoraj u mojego gin. Z dzidzią OK, choć przeżyłam szok jak słuchaliśmy serduszka bo przez jakieś 40 sek, nie było nic słychać i dopiero jak mój lekarz powiedział dzidzi żeby się nie chowała bo mama już płacze to usłyszeliśmy miarowe bicie. Ja niestety musze teraz leżeć, mam leki aby zapobiec przedwczesnemu porodowi taka nazwa na F... ( nigdy nie miałam głowy do nowych nazw) i pomyśleć że to wszystko wina jakiegoś debila z pracy mojego męża. Mój ukochany jak się dowiedział że musze leżeć i mam tabletki do łykania to omało nie wystartował do tego szefa z pięściami, dobrze że facet się ewakuował na wakacje ( on może sobie siedziec z żoną i z dziećmi nad morzem, my nie) . Mam nadzieję kalinko że czujesz się lepiej. Ja też mam twardy brzusio i bolą mnie strasznie mięśnie brzucha tak jakbym brzuszki ćwiczyła.
Pycha
mama Mai i Marty
Efka, a ja juz się martwiłam, że wylądowałaś w szpitalu. O tym debilu-szefie zapomnij, bo najwazniejsze jest Twoje i maluszka zdrowie. Pozdrawiam!!!
Pycha
mama Mai i Marty
Beatko, ja rowniez życze Ci zdówka, szczęścia, pomyslności i duzo słodkosci!!!!!!
reklama
Podziel się: