pycha już pewnie chciała się ta Twoja teściowa mądrzyć kurcze jakoś te teściowe są okropne a ja ciążę wykorzystuję właśnie jako wymówkę i nie żałuję sobie słodyczy powiemwam nawet że czasem kręci mi się w głowie i słabo mi dopóki nie zjem czegoś słodkiego,hm,ale wyniki glukozy mam bardzo dobre
reklama
Pycha
mama Mai i Marty
Oj Karolinna, ta moja teściowto mi strasznie działa na nerwy!!!
Czasami to ja jednak mam taką cierpliwość, o jaką bym sie nigdy nie podejrzewała, ale jakoś głupio mi odpyskowac teściowej. A jak planuje, np. ze maluszka zostawię u niej na tarasie (bo my nie mamy nawet balkonu, a ona ma wielki taras), a sama pójde po zakupy. Przeciez jak pójde po zakupy, to moge iśc z wózkiem, co to za problem??? Albo się martwi jak ja sobie dam rade z wnoszeniem wózka na 3 piętro, jakby to był jej problem. Strasznie tego nie lubię, bo ja jestem osobe raczej niezalezną i z wszystkim staram sobie radzić. Wogóle to jestem uczulona na moja teściowa i niestety wszystko mnie w niej drazni.
Czasami to ja jednak mam taką cierpliwość, o jaką bym sie nigdy nie podejrzewała, ale jakoś głupio mi odpyskowac teściowej. A jak planuje, np. ze maluszka zostawię u niej na tarasie (bo my nie mamy nawet balkonu, a ona ma wielki taras), a sama pójde po zakupy. Przeciez jak pójde po zakupy, to moge iśc z wózkiem, co to za problem??? Albo się martwi jak ja sobie dam rade z wnoszeniem wózka na 3 piętro, jakby to był jej problem. Strasznie tego nie lubię, bo ja jestem osobe raczej niezalezną i z wszystkim staram sobie radzić. Wogóle to jestem uczulona na moja teściowa i niestety wszystko mnie w niej drazni.
Pycha
mama Mai i Marty
Bo Klementynka ostatnio pisała, ze jest "na odwyku", bo się uzależniła od neta.
Hej. A maoja teściowa ma jutro urodziny i robie jej torcik własnie. Niespodzianka! Jest w porządku, poza nadopiekuńczością, ale to da się z przymrużeniem oka ominąć. Robie porządek w ciuszkach! Oddaję wszystko, co nie jest w błękicie, białe lub lila, lub zgaszony, angielski róż. Sąsiadke mam z 6 tygodniowym bejbi, więc jej podrzucam. Musze sobie dokupic pieluch tetrowych i flanelowych, chyba skorzystam z allegro, polecam firme boboland, po dwóch dniach sa paczki!
A poza tym leniuchuję. Boli i kłuje mnie w dole brzucha przy chodzeniu, szczególnie jak obcasy włoże...Dzis bardzpo powolutku wracałam z banku...za każdym kroczkiem kluj, kłuj...teraz poleżę. Pozdrowionka.
A poza tym leniuchuję. Boli i kłuje mnie w dole brzucha przy chodzeniu, szczególnie jak obcasy włoże...Dzis bardzpo powolutku wracałam z banku...za każdym kroczkiem kluj, kłuj...teraz poleżę. Pozdrowionka.
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Ej, no co wy? Przecież bywam...
Ale mi miło, że tęsknicie
Tylko, ze jakoś dużo roboty wszelakiej mam ostatnio, wczoraj musiałam napisać odezwę pt." Dlaczego poznawanie dziejów własnego narodu jest naszym patriotycznym obowiązkiem?" a ze odmóżdżona jestem totalnie, więc męczyłam się okropnie i moje biedne dziecko razem ze mną Dzisiaj idę na bilans sześciolatki i szczepionkę więc od rana muszę tłumaczyć po co komu szczepionka?
Zajrzę później
Pozdrawiam
Ale mi miło, że tęsknicie
Tylko, ze jakoś dużo roboty wszelakiej mam ostatnio, wczoraj musiałam napisać odezwę pt." Dlaczego poznawanie dziejów własnego narodu jest naszym patriotycznym obowiązkiem?" a ze odmóżdżona jestem totalnie, więc męczyłam się okropnie i moje biedne dziecko razem ze mną Dzisiaj idę na bilans sześciolatki i szczepionkę więc od rana muszę tłumaczyć po co komu szczepionka?
Zajrzę później
Pozdrawiam
Pycha
mama Mai i Marty
Klementynko co to za tematy???? ja nawet nie wiedziałabym od czego zacząć.
Kalina a ty jeszcze w obcasach chodzisz???? ja juz nie pamietam kiedy miałam buty na obcasie.
Kalina a ty jeszcze w obcasach chodzisz???? ja juz nie pamietam kiedy miałam buty na obcasie.
reklama
Pycha
mama Mai i Marty
Kalinko, niezły przystojniak z Twojego synka!!!!
Przed chwila wyjasniłam sprawę z ZUS-em. Jaka ja głupia, zamiast odrazu zadzwonić i sie wypytać, to czekałm i denerwowałam się 3 dni. Okazało sie, ze mam sie tym nie martwić, bo mieli kontrole i poprostu chodzi o jakies tam drobiazgi. Ale mi ulżyło. Uffffffff..................
Przed chwila wyjasniłam sprawę z ZUS-em. Jaka ja głupia, zamiast odrazu zadzwonić i sie wypytać, to czekałm i denerwowałam się 3 dni. Okazało sie, ze mam sie tym nie martwić, bo mieli kontrole i poprostu chodzi o jakies tam drobiazgi. Ale mi ulżyło. Uffffffff..................
Podziel się: