Jeju podziwiam, że Wam się chce wyłazić na ten ziąb, u nas spacer trwa max pół godziny, ale też nie codziennie ;pppp
No ale nie ma się czemu dziwić ;p Odkąd schudłam 5 kilo mniej niż miałam przed ciążą zwyczajnie nie ma mnie co grzać i zamarzam już na klatce schodowej hahahahahaha ;p No ale muszę to zmienić dla dobra i zdrówka Jasieńka!!
A teraz pytanie z innej beczki do mam, które już nie karmią???? Jak długo jeszcze miałyście mleko i czy coś z tym robiłyście??
Mi już po drugim dniu piersi przestały pęcznieć (nie karmię już jakieś 2-3tyg), tylko jak ścisnę to coś poleci i zastanawiam się czy powinnam coś z tym robić, żeby się nie nabawić jakichś guzów, czy samoczynnie cycki się zasuszą??
-wdzięczna za wszelkie rady Malina- )))
No ale nie ma się czemu dziwić ;p Odkąd schudłam 5 kilo mniej niż miałam przed ciążą zwyczajnie nie ma mnie co grzać i zamarzam już na klatce schodowej hahahahahaha ;p No ale muszę to zmienić dla dobra i zdrówka Jasieńka!!
A teraz pytanie z innej beczki do mam, które już nie karmią???? Jak długo jeszcze miałyście mleko i czy coś z tym robiłyście??
Mi już po drugim dniu piersi przestały pęcznieć (nie karmię już jakieś 2-3tyg), tylko jak ścisnę to coś poleci i zastanawiam się czy powinnam coś z tym robić, żeby się nie nabawić jakichś guzów, czy samoczynnie cycki się zasuszą??
-wdzięczna za wszelkie rady Malina- )))