patris, nie tylko ja na forum stwierdziłam, że skóra się przyzwyczaja do kremów i akurat to jest zdanie kosmetyczki. Jeśli nazwiesz to zmianą zapotrzebowania skóry, to wyjdzie na to samo, bo tu raczej chodzi o nasze odczucia względem kosmetyków i każda ma podobne
z twojej teorii rozumiem, że zmienia się typ cery? i pierwsze słyszę, żeby typ cery miał wpływ na ilość zmarszczek, ale nie mam wiedzy na ten temat.
Babcia byłam jedyną osoba w rodzinie, którą geny tak pokrzywdziły w takim razie.
I oczywiście uważam, że obie możemy mieć rację, jednakowoż zaznaczam, że bacia była ponad 10 lat młodsza od ciotki, a wyglądała staro. Poza tym jak zapewne wiesz, modelka pracuje w swoim zawodzie kilka lat i ich styl życia różnił się jedynie dbałością o wygląd w późniejszym czasie, kiedy babcia zakończyła karierę modelki. Obie panie w młodości wyglądały wagowo podobnie, na starość obie przytyły, co jest raczej normalne. Na własne oczy widziałam uzależnienie babci od wszelakich kosmetyków...Także myślę, że moja dedukcja jest dość słuszna.
Odwołujesz się do chorób genetycznych i uważam, że Twoje rozmyślania posuwają się jednak zbyt daleko. Wyobraź sobie grę w ruletkę, choroba genetyczna, to jedna z cyfr. Cechy wyglądu, skóry, itp. to kolor (czerwony lub czarny),czyli dużo mniejsza szansa, że będą znaczne różnice. Uprościłam bardzo. Ale sens łączenia się w pary ze zdrowo wyglądającymi osobnikami właśnie do tego się sprowadza. Potencjalny partner ma ładną skórę, zdrowo wyglądające włosy, przyciąga tym uwagę, bo tak właśnie będą wyglądać twoje dzieci, jeśli połączycie swoje geny.
I niestety muszę Cię zmartwić, przede wszystkim Twój styl życia wpływa na to jak będziesz wyglądać i jakie choroby się ujawnią (czy zniszczysz organizm, który masz), a nie geny, choć w nich zapisane większe lub mniejsze predyspozycje. Nie będę się rozpisywać na ten temat, ale sen i dieta, o których piszesz właśnie do niego należą.
I jesteś pewna, że brat i mąż mają ten sam styl życia?
Poza wyglądem fizycznym bliźniacy wcale nie są tak podobni jak ci się wydaje, co również potwierdzają najnowsze badania...
Szamponu nie zmieniam od lat, za każdym razem jak to robię, moje włosy wyglądają gorzej, widocznie znalazłam jeden niezawodny.
ola, geny dostajesz 50:50, w tym przypadku sposób dbania o skórę doprowadził u obu do takiego, a nie innego stanu. I nie powiedziałam, że każda szczupła osoba będzie pomarszczona ;-) po prostu ma to większe szanse, bo skóra jest mniej jędrna, szczególnie jeśli ktoś się odchudza i tyje, tak jak ja.
A z innej beczki. Czy któraś marcówka pobierała mocz do woreczka swojemu dziecku? Bo się zastanawiam czy nie lepiej od razu do kubeczka