reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

100 pytań do... czyli pytania wyrwane z kontekstu:))

Galaxia - jak będziesz miała problem z pomysłem to ja Ci na pewno coś wynajdę :-D mój mąż sie zawsze wkurza bo ja mu ciągle coś wymyślam i mam jakić czujnik ruchu w sobie bo nawet jak jestem w innym pokoju a on właśnie ledwo co sobie usiądzie to ja mu wtedy karze coś robić :-D
ps. a znajomość języka to się zawsze przyda ;-)

moje marzenie to znajomość 5 języków...może do 50-tki się wyrobie :-D


Judyś - wsparcie jest bardzo ważne, wtedy reszta zawsze sie jakoś układa :tak:
 
reklama
5 języków :-D też bym chciała :D ja znam 3 jak wliczyć w to polski :-D:-D:-D ja wiem, że jak tylko będę już w stanie to wracam na siłownie... codziennie chodziłam i na fitness, więc już baaaaardzo mi tego wycisku brakuje :(
 
judyś - każdy ma swoje hobby :) ja w czasach licealnych ostro trenowałam wspinaczkę, ale jak juz bylam na studiach to odpuscilam i skapciałam, a szkoda. Kto wie może kiedys do tego wróce :). Dobra jasne i kogo ja oszukuje, juz to widze jak latam na ścianke, ciagle trzeba wozić gdzies młodego, dojdzie jeszcze drugie dziecko to dla siebie bede miala czas w nocy pod warunkiem że dzieci zdrowe i grzecznie śpią:-D

ostatnio nawet nie mogę w świętym spokoju się wykąpać bo młody wyczaił jak można otwierać zamek z drugiej strony i zawsze ale to zawsze jak leże w wannie to on koniecznie musi zrobić siku albo kupe, a skoro juz jest w łazience to fajnie jest matce wrzucić swoje zabawki do wanny, a jak drzwi otwarte to i kot sie przypląta i łowi te zabawki ... no i tyle z mojego kąpania w ciszy i spokoju eh:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Lori- pewnie, że będą zdrowe i grzeczne :) ja mam lęk wysokości, więc wspinaczka odpada :-) Ale do formy jakoś wrócić muszę, bo wiem, że sie będę źle czuła bez ruchu;-)
aaaaa mały w brzuszku szaleje :D:-D:-D:-D:-D czuję go, czuję :-D

Twój młody jest jak mój D, tylko on już jest stary:D też zawsze coś potrzebuje z łazienki jak ja się kapię :p
 
Ostatnia edycja:
Judyś - jak Ci dziecko zacznie się podciągać i "chodzić' to ruchu będziesz miała pod dostatkiem, to ci mogę zagwarantować :-D:-D nie usiedzisz spokojnie nawet 5 minut, a co dopiero jak zacznie jeździć na rowerze a ty bedziesz sie go jeszcze bala puszczać samego. Ja tak rok biegalam za dzieckiem po bierzni i na alejce co by rower dogonić :-D Ja juz ledwo zipialam a młody miał radoche i jechał coraz szybciej, ale po sezonie to jaką kondycję miałam :-)
 
Lori- no nie wątpię ,że tak będzie:-D może mój też się trochę odchudzi jak zacznie biegać za małym :p nie zaszkodziło by mu:D
jacie jeszcze pół roku trzeba czekać żeby go zobaczyć i przytulić... :-(
 
judys ja tez z tych co lubia sport:tak:
tez teskno mi za tym ale musimy przeczekac;-)
ja planuje zaczac od orbitreka a w weekendy bede biegac z rana;-)bo tak mi najlepiej..hehe
 
reklama
galaxia jesli moge ci poradzic to lepiej jak juz chcesz zainwestowac to lepiej orbitrek
ja mam w domu i wole to niz siedzenie na rowerku,jezdzila u brata 25 min wogule nic nie czulam a dupa mnie bolala...wiec jak juz cwiczyc to sie zmeczyc pozadnie;-)
ja planuje od pazdziernika ale jak bedzie to zalezy glownie od karmienia:tak:mysle ze to juz indywidualna sprawa kazdej z nas.... bo jedna bedzie sie dobrze czula a drugiej to dluzej zejdzie.moze wczesniej bedziemy na rowerach jezdzic a dzidzia na spacer z ciocia pojdzie:tak:
 
Do góry