Sensi - w pełni potwierdzam to co napisałaś. Mój partner powiem Wam, ze szczerze mnie zaskoczył. Zawsze był wspaniały, czuły, uczciwy, ale myślałam, że sprawy finansowe ma w poważaniu, a teraz wpadł w wir pracy, pracuje od rana do nocy - bo "musi, bo będzie tatem". Oczywiście, staram się mu za to dogadzać i wynagradzać na swoje sposoby
A jak już tu wytrząsamy sprawy wagi, to w ciągu roku starankowego przytyłam 5 kg :-) bo rzuciłam palenie. I myślałam, że jak tylko dowiem się o ciąży to przytyję w I trymestrze przynajmniej 5 kg, a na koniec, to będę się turlać.
A tu się okazuje, ze mam blokadę apetytu (absolutna nowość w moim życiu) i nie przytyłam, pomimo tego, ze moje życie ostatnio polega na leżeniu na kanapie :-)
Ale zamierzam się przejmować moja wagą najwcześniej za rok.
A jak już tu wytrząsamy sprawy wagi, to w ciągu roku starankowego przytyłam 5 kg :-) bo rzuciłam palenie. I myślałam, że jak tylko dowiem się o ciąży to przytyję w I trymestrze przynajmniej 5 kg, a na koniec, to będę się turlać.
A tu się okazuje, ze mam blokadę apetytu (absolutna nowość w moim życiu) i nie przytyłam, pomimo tego, ze moje życie ostatnio polega na leżeniu na kanapie :-)
Ale zamierzam się przejmować moja wagą najwcześniej za rok.