reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

czesc i czolem,

nie wiem o co chodzilo, ale nie wchodzilo mi bb, pokazywalo sie, ze wirus, a na wlasna odpowiedzialnosc tez mi nie szlo:-( podczytywalam z fona tylko:tak:

Ani@k z Cri juz lepiej w sensie nie goraczkuje, ale jest marudna i zaczyna kaszlec...no jak nie urok to sraczka.
Jaki garnuszek? bo ja chyba czegos nie skumalam:baffled:

Katiuszka lacze sie bolu...u mnie to samo, nie zostawi mnie ani na krok, a jak siedze na kibelku to sie smieje, jedza mala!:szok:

Kok.o hehehehe dobre to z alarmem:-D a na gile...cos, inhaluj sie z Ewcia:tak:

Zuzanka gratulacje dla Julianki !! Pierwszy zab to niemale wydarzenie! ;-)

Gochson o ho ho, to sie zaczna usciski z kibelkiem:tak::-p

Dziewczynki co moge kupic mojej chrzesnicy na roczek??
 
reklama
Hej,

Ja dziś na chwilkę bo mam teścia i szwagierkę (nie wiem ją z jakiej okazji w sumie:baffled:) na obiedzie z okazji dnia Dziadka.
Ogólnie mam nerwa jakiegoś od wczoraj, dzisiaj sprzątamy, pieczemy z Julką i już potłukłam dwie filiżanki i wpadł mi do kibla nowy pasek żelowy do dezynfekcji - same stresy:shocked2:
Jazdy mam od następnego poniedziałku także alarm narazie odwołany:-p

Całuję Was mocno i mam nadzieję, że uda mi się wieczorem nadrobić:tak:
 
Gatto takie cuś :
garnuszek-na-klocuszek-.jpg
A z Wami tez sie łacze w bólu, ja tez nie moge wyjsc do łazienki i sie tam zamknąc bo jest awantura;-)Wiec jak siedze na kiblu to Młoda mi kibicuje i sie cieszy;-):-) Jak prysznic biore to sie bawimy po obu stronach szyby (pukanie, dotykanie paluszek-paluszek, ściganie raczką spływającej piany i inne takie tam...byle tylko szybko sie bez wrzasków wykąpać;-):-))

Muma spokojnie, spokojnie, to tylko rodzinka, zadna tam delegacja z ambasady Japonii... No jak to z jakiej okazji?? hyhy Olek robi impree dla Dziadka!;-):-D na pewno wszystko wyjdzie pyszne, jak zawsze Tobie zreszta:tak:

Gatto kurcze, zabawke chyba jakas? a chodzi ta chrześnica?
 

Załączniki

  • garnuszek-na-klocuszek-.jpg
    garnuszek-na-klocuszek-.jpg
    26,4 KB · Wyświetleń: 19
Ostatnia edycja:
Muma Ty zawsze masz wszystko na tip top więc może to po prostu zły dzień :******
kok.o a może zaraz pójdzie ja wlaśnie słyszałam,że dziewczynki mniej odważne są .
Gatto My zawsze na roczek kupujemy jakąś zabawkę i do tego jakaś książka :tak:


zdrówka dziewczyny nie kichać i nie prychać mi tutaj zarazkami bo Mysza też jakiś kaszel dziwny zaczyna mieć :dry: ,śpi teraz w gondoli przy balkonie otwartym bo zasnęła na spacerze a pośpi sobie bo w domu to drzemki 15 min strzela i ani minuty dłużej. Ja przynajmniej obiad zjem :tak: a ząbek piękny już widoczny się robi :tak: dziękujemy no i rehab na 14:20 dzisiaj

kok.o miałam napisać ,że bieganie trochę lipne bo szybko się męczę ale robię sobie szybki spacer i w między czasie bieg i nawet mi się to zaczyna podobać( co nie lubiłam biegać );-)

katiuszka wystarczy zacząć coś ćwiczyć i później samo idzie i nie ma dnia ,żeby nie ćwiczyć :tak:wciąga się na amen ;-)

idę jeść bo zaraz dzieć się obudzi i znowu bez obiadu będę :dry::baffled:
 
Ale jakoś mnie trzepie od rana, miała nie przychodzić ta baba jedna znaczy siostra eMa bo coś miała w planach a jednak sie wybierze... I jak dla teścia to spoko luzik tak jak ona przychodzi nie cierpię bo grzebie mi po lodówce, np szukając mleka, zagląda sobie wszędzie - babol jeden.
Julka co prawda pociesza, że mam 8 razy czyściej od niej ale i tak wkurw:-)

Piekę taką szarlotkę, jutro Wam powiem czy dobra:
Szarlotka sypana - Przepis

A na wakacje chyba do Grzybowa jednak, może którąś zainteresuje takie cuś:

www.kwiatano.pl - dużo fajnych rzeczy dla dzieciów a trzeba myśleć też co zrobić z nimi jakby lało cały czas;-)

Buziaki i do wieczora
 
Hejka, nie mam czasu więc szybko.

koko zdrowiej stara!
Gatto ktoś zaraził suwaczki tzn tą stronę z suwaczkami i dlatego bb też nie chciało odpalić,

Moja szwagierka urodziła kolejnego grubaska. Chyba Olka, jeszcze niepotwierdzone. Duża głowa, szeroki w barkach...heheheheh ale w końcu nie naturą tylko cesarka. Dowiem się coś to dam znać.
Ahoy!
 
Muma jak nie za pozno, to ci napisze, ze musisz dobrze rozlozyc maslo, bo bedzie za sucha, znaczy sie bedzie jadlo make. Mnie wyszla pychotka, jedlismy na cieplo z bita smietana, a jako, ze lubie cynamon to go dalam w obie warstwy hihi:tak:
Moja siostra natomiast zle to maslo rozlozyla i musiala wywalic, bo jak na sucho make z kasza manna jesc:baffled:

Kok.o nie, jeszcze nie chodzi, nawet nie raczkuje, ma dopiero 10 miesiecy, ale juz sie zastanawiam, bo jak gadajaca zabawke, to musze w Pl zamowic.
 
cześć Babeczki!
ehhh ciężki dzień za mną...:baffled: Jezuuu jaki maruda, to pochlastać się idzie:cool: W nocy spał ze mną, to ja połamana w pięćdziesięciu miejscach, a Panicz rozłożony w poprzek łóżka. Mam nadzieję, ze dziś pośpi u siebie, ale coś mi się wydaje, ze będzie powtórka z rozrywki, bo wieczór sie zbliża, a on chce paluchy poodgryzać:baffled: Biała plama coraz bielsza i większa, to może łaskawie się przebije lada dzień...i będzie z 2 dni spokoju:-p
Noo ja już chyba też pisałam jak u nas wyglada wizyta w kibelku:confused: oczywiście młody ładuje się pierwszy, ja sobie zasiadę na tronie wygodnie, a on opiera się na moich kolanach i się gapi :happy2: i skubany potrafi nosem kręcić jak mu się zapach nie podoba:-D:sorry2:prysznic już biorę sama, wcześniej siedział koło mnie w bujaczku, a teraz zostawiam go na 3 minuty w kojcu i się bawi. To chociaż tyle mam "samotności";-)
Muma i jak tam Dzień Dziadka? a szwagierce mogłaś w żartach powiedzieć, że przecież to nie Dzień Cioci;-):-) Ty....dziwisz się jej? przyjdzie na gotowe, naje się dobrego, sprzątać nie musi...eee no każdy by tak chciał:cool2:
Kok.o jak po kontroli u lekarza? Ewcia lepiej już? a Ty? nie rozebrało Cię konkretnie? bo jak tak, to pewnie eM teraz pójdzie na zwolnienie, żeby Was doglądać. Zdrowiej szybko!!!
zuzanka gratuluję zebiska!!!!!! a Julianka jak przechodzi ząbkowanie? chyba nie jakoś drastycznie, nie?
tere fere gratuluję Ciociu!!! to macie drugiego Pudzianka w rodzinie;-) hehehe....a ja wczoraj gadałam z tą koleznaką od grubego dziecka i mi mówi, ze jej znajoma ma córkę dzień starszą od jej Gabrysia i tamta waży 10kg (4,5miesiąca):szok: i pyta się mnie czy to normalne??? matkooo jedyna!!!! pogłupiały te baby!!!!! Mój ma rok i ma coś ponad 10:baffled: nooo i jakieś głupoty jej naopowiadała, ze rzekomo ta mała grubaska już raczkuje:confused: bzdury, nie???? nie dość, ze tak szybko...to jeszcze jak ona taka kulka to chyba się toczy a nie raczkuje;-)

Oki, chłopaki wychadzą z kąpieli:tak: Julek wykąpany, a tata mokry od czubka głowy po skarpetki:szok::-D idę na kremowanie małego:-)
Wpadnę jeszcze późnym wieczorkiem.
 
Hej, Wdepłam przed snem...mam nadzieję że będę spać bo coś ostatnio nie mogę. Pełnia jest czy co? U nas takie chmury że nic nie widać. Jejku...strasznie męczy mnie zgaga, cola niestety nie działa a raczej działa odwrotnie.Na razie odkryłam że ogórków jeść nie mogę bo po nich masakra. Poczytuję Was sobie w pracy na telefonie ale ja na tym ustrojstwie pisać nie lubię, a poza tym mam tam baaardzo słaby internet, więc tylko poczytuję.
Ani@k
ja od początku chodzę do lekarza tu w DE, o ciązy się dowiedziałam jak byłam w PL na urlopie to wtedy raz byłam tam ale bylo za wcześnie. A myślę czy nie zwiać, bo póżniej nie będę już miała pracy, za to mój mąż będzie miał dużo i jak sobie pomyślę, że mam sama siedzieć w domu to mi gorzej. Do tego to prawie nikogo w tym kraju nie znam. A ja nie jestem typem osoby, która świetnie się czuje sama. Zobaczę jak się to wszystko ułoży. Na razie niestety niezbyt różowo.
I wiem wiem jakie są polskie szpitale, 2 razy zaliczyłam oddział ginekologiczny w tamtym roku w szpitalu w niewielkim mieście....do tej pory mnie bolą zęby na samą myśl. Brrr Ale nie wiem co gorsze. Ale nie będę Wam tu truć bo to bez sensu. Czas pokaże.
Gatto ja taką szarlotkę zrobilam tak jak twoja siostra ;-),wylądowała w koszu. A skusiłam się zrobić bo to taki przepis dla leniwych był czyli akurat dla mnie. :-D MOże spróbuję jeszcze raz skoro da się ją zrobić dobrze :)
Trzymajcie się, papa

Ahaa, a mój dzieć też na razie no name. Zawsze mówilam że dam córce na imię Zuzanna, bo mi się bardzo podoba. Moja mama tak ma na imię i tego imienia nie cierpi i zabrania nam kogokolwiek tak nazywać...NIe wiem o co jej chodzi haha. Ale problem jest taki że w Niemczech będą czytać Z jak C, no jakbym usłyczała Cucanna albo coś w tym stylu to by mnie chyba coś trafiło hahah. Wiem że jest niemiecki odpowiednik, ale to nie to samo. No i na razie jest no-name :)
No to teraz spadam juz. papa
 
Ostatnia edycja:
reklama
katiuszka kurde to masz jazdę bez trzymanki teraz. Ja na razie z wizytą u Wuja Cezara nie mam problemu. Wychodzę z pokoju, młody się bawi, ale na wszelki wypadek zostawiam uchylone drzwi. Zwykle i tak po drodze zbłądzi, bo cos go zainteresuje.
10kg 4,5 miesiąca?????? Matko jak wygląda To dziecko w ogóle? W takiej sytuacji chyba trzeba by było się zająć odchudzaniem tego dzieciaka chyba. Nie wiem czy tak się robi,ale to już chyba dużo za dużo.
Ale z raczkowaniem to już fantazjowała, dziecko nie ma takich zdolności w mięśniach, kościach i w ogóle koordynacji. Możesz powiedzieć, że mój już pisze fraszki. Hehehehehe

maiev na mnie też cola odwrotnie działała, weź lepiej łyka maaloxu

A brat cioteczny Tymka ma mieć na imię Karol, Wojtek, albo Emil.
Nie wiem które bym wybrała. Oby nie Emil, bo mój chrześniak to Emil. Tymek by miał dwóch braci Emili.

No i rzeczywiście inaczej jest z cesarką u nas państwowo. Ona musi 12godzin leżeć, a że urodziła koło 12ej to do rana ma nie wstawać, bo by chyba tyłek zawracała. Współczuję. Małego zabrali i do tej pory nie widziała, nie pozwolili zdjęcia zrobić ojcu, ja pierdziele, jak w więzieniu prawie. A mamy 21 wiek. Porąbana Matka Polka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry