reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

katiuszka Adaś całą noc przespał bez jęczenia i płakania - no chyba, że nie słyszałam
Co więcej wczoraj go położyłam bez smoczka i nawet usnął. Muszę zaczać go odzwyczajać, bo on bardzo smoczkowy.


Aleksis dzięki za linki. Poczytam. Może spróbuje od tych ziół. Umówiłam się za msc do lekarki to pogadam z nią o badaniach. Płacę abonament więc moge wymagać - no nie ? W sumie to dopiero 2 cykl starań, więc chyba nie powinnam się jeszcze stresować. Tym bardziej, że już byłam 3 razy w ciąży. owulację raczej mam, bo testy wychodzą pozytywne no i lekarka widziała ładny pęchcerzyk na usg, więc chyba dobrze. Robiłam badanie czystości i posiew, więc jest ok. Myślę, że chyba najważniejsze to wyluzować, bo jak się bardzo chce to nie wychodzi, no nie ?
 
reklama
Gochson jak się nie uda jeszcze teraz i za miesiąc, poproś eMa , żeby się zbadał. Naprawdę jakość nasienia u mężczyzn się zmienia, może ma jakieś bakterie albo był osłabiony. Póki co dawaj mu dużo cytrusów , orzechów, mało %%%, luźne gatki i kup taki preparat Salfazin, niech sobie bierze codziennie jedną tabletkę. To wszystko na pewno mu nie zaszkodzi :tak:
My córcię też machnęlismy w pierwszym cyklu a z Olkiem eM musiał się podleczyć ale odkąd ustaliliśmy, że to jest przyczyna to minęły tylko 4 mce do II , a było naprawdę kiepsko:tak:
 
cześć

ja się melduję i spadam.. Katiuszka dziś jedziemy na pobranie krwi na morfologię a jutro mam nadzieję ze 'pediatra' da skierowanie na badanie kupki.. w sumie powiem jej aby mi dała to skierowanie, Twój post przeczytałam przy śniadaniu :tak:

lecę bo Maluszek się obudził.. trzymajcie kciuki abym z Nim w pobieralni nie płakała :zawstydzona/y:

Miłego Dnia!!!
 
Gatto i w ogole jak ja wam zazdroszcze tego gotowania dla lobuzow. Moj nie przepada za moja kuchnia. Krupnik,pomidorowa zje. A wy codziennie dajecie mieso? Bo ponoc mieso 2-3 x w tyg sie daje.

Zuza kurcze znowu czekanie. Okropne.

Gochson wlasnie moj ostatnie 3 dni budzil sie a raczej jeszcze spal z placzen. Ciezko go wtedy wybudzic,zeby nie plakal. A dzis sie smial przez sen w glos.

Muma wtorki zawsze huta,a potem fitness wiec wracam kole 18ej.

Szyszka ty nas tu skurczami nie strasz! Choc juz czas na Mieszka.

Aleksis malo meldujesz o swoich zakupach,nastrojach. He he teksty po tatusiu. Rozdarta paszcza tez jestem po nim. He he.

Szyszka Pepa jest ekstra. Ubaw bedzie jak maly bedzie mial z 7miesiecy.

Gatto ja tez mam Nespreso ten na prasowane kapsulki. Pycha.

Katiuszka no to ekspresem teraz piszesz. Ja pewnie tak za miesiac bede pisala.

Alex zdrowiejcie pedzikiem mi tutaj!

Muma o ktorej wigilia,adres poprosze. Wpadam na babeczki.

Katiuszka wydaje mi sie ze malo je w porownaniu do Julka i Cristi. Kocham Cie.
Wchodze wlasnie do fotografa,wiec koncze. Dalsze posty doczytam w drodze powrotnej.
 
Cieszę się dziewczynki, że miałyście trochę lekturki przed spaniem lub podczas śniadania:tak:Ojjj ja to bym pisałam takie wypracowania nawet i kilka na dzień, ale Panicz nie pozwala. Ranyyyy jaki marudny!!!! Gatto łączę się w bólu:-p tak jak pisałam, noc w miarę, nie za wcześnie wstał...a jednak maruda dalej:baffled: Chrypi mniej, daję mu drugi dzień ten Lipomal, nic innego nie mam. O właśnie, zaraz zjarzę do apteki internetowej polskiej, to może tam znajdę to wapno. yyyy to wapno miało być, tak?:confused: żybym znowu czegoś nie pomyliła jak w niedzielę na zakupach w polskim sklepie. eM stał przy jednej kasie z małym, a mnie kazał iść do drugiej i kupic mu wapno musujące...no i ja poszłam i kupiłam magnez musujący:-p a kasa od kasy 2 metry....i tak zapomniałam:-D coraz gorzej ze mną:sorry2:
Ani@k bądź dzielna i nie płacz!!!!!! będzie dobrze!!!! ja tez beczałam jak małemu wbijali wenflon jak byliśmy drugi raz w szpitalu:-( nawet ma maleńką bliznę po tym wkłuciu. Nooo ja też już portkami trzęsę przed kolejnym szczepieniem. Ma ono być tak gdzieś między 12-13 miesiącem, a ja już zestresowana, bo wcześniej to Julek był malutki, mogłam go utrzymac i szybko uspokoic, a teraz...aż sie boje co to będzie:baffled: No ale trudno, trzeba i koniec.
Muma ooo ja najbardziej to lubię ukłądać w szafce z ręcznikami i pościelą!!!! od małego tak już mam. Najlepiej było, jak byłam chora i zostawałam w domu, mama szła do pracy, a ja chciałam jej niespodzianke zrobić i układałam pościel itp. Ale jakoś nigdy nie była zachwycona:baffled: właściwie to nie wiem dlaczego....muszę się jej w końcu zapytać.
kurdę kopią mi pod oknem, cała chałupa się trzęsie:szok: Młody śpi w innym pokoju na szczęście, ale cos czuję, że nie pośpi za długo.
aaa Aleksis nooo musicie dobrze się zastanowić, bo wiesz taki generalny remont to pewnie pochłonie drugie tyle kasy. No ale z drugiej strony, zrobicie sobie już tak jak Wam pasuje. Najlepiej jakby sie znalazło taki domek jaki chcecie, do zamieszkania od zaraz, nie?
aaa no i uważajcie z tymi agentami od nieruchomości!!!! to szczwane lisy są!!! żeby nie było tak jak w tym serialu "39,5" Karolak znalazł super wyapasione mieszkanie, same luksusy dosłownie, cena wynajmu niska...no po prostu rewelacja. Trochę zastanawiało go, dlaczego ogląda to mieszkanie w nocy...no ale coś mu tam agent naściemniał. Wprowadzili się z żoną, nacieszyć się nie mogą....a tu nagle jak im na głowami nie zahuczy silnik samolotu!!!! jeden ryk!!!!! okazało się, że w nocy samoloty nie latały i agent dlatego pokazywał mu chatę własnie wtedy:-p no niby to tylko fikacja, serial....ale w życiu też są takie przypadki. Trza mieć oczy i uszy szeroko otwarte i czytać wszystko dokładnie, a szczególnie to co drobnym druczkiem:tak:
 
Ostatnia edycja:
Słuchajcie no coś się stało mojemu Dzieciu, pisałam Wam wstał po 8mej, teraz pobawił się zjadł kaszkę, dalej się bawił w tym łóżku na dole, ja gadałam na fb z zuzą a on zasnął - SAM - no czad normalnie :-D

Więc zuzanka nasza Was wszystkie pozdrawia, już wariuje bidula z tym czekaniem na Juliankę. Dziś też zaraz do niej jadą, wieczorkiem będzie filmik na fb !!!:tak::tak: Zuza zakręcona jak pięć słoików, wczoraj żelazko włączone zostawiła w chacie:baffled:;-) Tata też cały dumny, ogólnie super i tylko nie mogą się doczekać , no ja mówię jej , że pod koniec ciąży to tak już jest - i się nie można doczekać i człowiek zakręcony, co nie ?;-)

Szyszka - a propos - gdzie Twój meldunek - wszystko OK z dwupakiem Twoim ? :-)

tere fere - wigilia u nas tradycyjnie 24go będzie ;-) możesz wpaść tak koło 15ej to pomożesz trochę przy garach :-p Do fotografa wchodzisz po zdjęcia czy na sesję jakąś ?:confused::-)

Ani@k - Ty dzielna musisz być, nie wolno beczeć przy dzieciu, pobeczysz sobie później, on musi Twoją siłę czuć i wsparcie. No kupisz mu coś fajnego za to kłucie;-) Jak Julka była mała to po dentyście jeździłyśmy zawsze do Smyka, to potem sama sobie dziur szukała w zębach:-D

katiuszka
wapno Calcium w płynie , najlepsze bananowe, jak eM zakupił 'naturalne' to taki syf, że sam je sobie wypije (jakby jakieś środki opatrunkowe rozpuścili w wodzie). I witaminę C dajesz ??
Te ręczniki i pościel to wiesz , każda kobita wie gdzie co ma, z przodu te co częściej, z tyłu jakieś plażowe itp Jak pomieszałaś wszystko to mamie średnio pasowało :-) Mnie tam by pasowała jakby mi Jula poukładała po swojemu ale chyba nieprędko ...

Glutek śpi to ja poszukam prezentów w necie:-p
 
Muma nooo to super!!! Mój też dalej śpi, już całe 50 minut:tak: kurcze...nie mam tej wit.C. Szukałam w jednej aptece, nie było tego Calcium ani wit.C:no: Poszukam w innych. Bida tu na całego!!!!!
Dzięki za info od Zuzki!!!! noo ja jej się nie dziwię, ża taka zakręcona:-pniby czekali na małą, wiedzieli, że kiedyś to nastąpi...ale jednak i tak było zaskoczenie!!! jeszcze trochę i się oswoją z nowa codziennością. No i czekamy na filmik!!!!
A ja mam spokoj z prezentami. Sobie nic nie kupujemy, robimy tak jak Gatto coś wspólnego, co nam potrzeba, albo co bardzo chcielibyśmy mieć. Rok temu kupiliśmy sobie za Waszymi radami- aparat fotograficzny i jestem z niego bardzo zadowolona. A w tym roku to sama nie wiem...coś zaczynam myśleć o takim ekspresie co Gatto...ale pewnie eM nie bedzie chciał, noo booo onnn teraz kawy pić nie może, to po co mu taki ekspres, nie?;-)a Małemu to też nie wiem...coś tam kupimy, żeby miał co rozrywać i rozpakowywać, ale chyba nie będę się jakoś specjalnie wysilała, w końcu jeszcze nic nie kuma:happy2:
 
O prezenty. Tak się świątecznie robi. My małemu chcemy kupić taki motorek elektryczny. Mam nadzieje, że załapie o co chodzi i będzie jeździł. Sąsiadów syn ma taki i jest 2 miesiące młodszy i lubi, Adaś jak u niego był to też się chciał bawić. Ostatnio mój eM kupił samochód zdalnie sterowany. Cały czas się zastanawiam, czy go kupił dla małego czy dla siebie.


Zuza ma prawo być zakręcona, no ale na żelazko to lepiej uważać.


katiuszka jaki ekspres ? Też by nam się przydał jakiś fajny, bo my kawosze.


Ani@k ja to beksa jestem, więc eMka wysyłam na badania z małym.


tere fere jeszcze na fitness pomykasz- super. Też mnie ktoś musi kopnąc w tyłek, żebym się zebrała. Zanim Adaś się urodził to chodziłam 2 razy w tygodniu na fitness albo na siłownie a teraz leń się ze mnie zrobił.


Muma przyzwyczajaj się. Może teraz będzie tak częściej zasypiał. Pochwal się prezentami, co wykombinowałaś.


Ja dziś zamówiłam synkowi nocnik - taki zwykły bez bajerów. Mamy w domu taki z interaktywny kaczuszka z Fishera, ale za nic nie chce siadać. Tylko go rozbraja non stop, bo ma wyciąganą deskę i ten wkład. Mam cichą nadzieję, że jak nie będzie miał co rozbroić w tym zwykłym to zajmnie się tą poważniejszą sprawą.


Katiuszka my takie wapno dawaliśmy jak był chory. Pił ładnie.
 
reklama
Gochson ten ekspres to takie cudo
Nestlé Nespresso: PL | Nespresso
Fajny, jeden minus to te kapsułki chyba dość drogie są:baffled:
Właśnie przeglądam aptekę, kupię ten syrop małemu, tylko czekam na zatwierdzenie dr.Mumy:tak::-)
Ale mamy pogodę!!! najpierw grad walił konkretny, a teraz oberwanie chmury!!! z jednej strony to dobrze, bo mi robotników od gazu wymiotło spod chałupy i nie wiercą w asfalcie....no ale z drugiej ...jesteśmy uziemieni. No a z trzeciej strony to tez dobrze, bo mały śpi jak zabity już ponad godzinę hehehe
 
Do góry