Witam Was,
Zuzanka dasz rade przeciez, dla Julianny. Tyle czasu czekaliscie, ale zdaje sobie sprawe, ze te pare dni to dla Was wiecznosc. Nie martw sie, Myszka bedzie z Wami od srody na stale.
Ani@k kciuki za cycowanie i owocne rozmowy z eM.
Muma Ty to fajnie napisalas, serio..2 rzeczy maksymalnie, bo trzeciej juz nie ogarnie. To jest prawda! Czyli znow facet Mamy ja nakrecil chyba...Kurcze, ja bym chyba se z nim pogadala, aby sie nie wpieprzal w wasze rodzinne sprawy, bo palcem nie kiwnal przy dziadkach, to nie ma pojecia o co chodzi
Katiuszka oby sie Julianowi z tym spaniem uregulowalo...Musi go to meczyc z tymi zebiskami, a sam sobie tabletki od bolu jak dorosly nie wezmie, to placze biedak. Ale fajnie, ze syropek dziala.
E tam, na zime kazdy przybiera..Na wiosne bedziecie pylac z Julkiem juz to oficerki i reszta garderoby beda pasowac. No worry
Terefere fajnie sie macie, Tymek pooglada sobie te kury, kaczki, gesi i jeszcze dostanie pyszne miesko do szamania. To czekamy na zdjecia malego nurka jak szaleje w wodzie!
Pieknaszyszunia o matulu! Ale to chyba nie jeszcze czas na Mieszka?! No ale w pogotowiu trza byc, to tuz tuz
Wczoraj ogladalismy 1 dom, ogrod cud, polozenie tez, ale mala powiechrznia mieszkalna. Gdzie bysmy te meble z salonu wstawili? W zyciu by nie wyszly. No i kolejny minus: jedynie 3 pokoje. F...k
Wieczorem moj M gral z chlopakami w pubie irlandzkim, super bylo, fajna atmosfera, spotkalam znajomych no i wyladowalismy w domku po 23ej. Spanie do 10 rano, a jak, jajecznica na boczku, kawusia...Potem odpoczynek;-) i ogladanie filmu Machulskiego "Kolysanka" a potem koncertu Metallici... Zimno u nas, ze nie chce bardzo sie na spacer wyjsc. Za oknem mgla jak mleko, wilgotno, brrrr
Jutro nie mam terminow, ale we wtorek az 3: 1 u lekarza od tarczycy, 2 w banku, 3 ogladanie domu...
26 listopada mam to badanie NT i pobranie krwi na test podwojny...
A propo starej sofy nikt jej nie kupil, stoi pod oknem, eM ja wywiezie do garazu bo szkoda oddac za darmo.
Do jutra Kochane, pa pa