reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ojjjj gorąco znów...:crazy:

alex - to buziaki dla Małej i Braciszka zresztą też:tak:

My też wstaliśmy dziś ok 6ej i tak się wałkujemy, na dwór to tylko na chwilę skoczymy do basenu a na spacer wieczorem;-)
Dbajcie o siebie w ten upał (zwłaszcza brzuchatki),
Miłego dnia !!!:-)
 
reklama
Cześć Kobitki,

moja maksyma : wolę ubrać na siebie dodatkową warstę niż nie mieć się z czego rozebrać..

Alex jutro mogę się wybrać do galerii o ile jeszcze aktualne (bo już nie wiem, bo chętnych dużo, a rezultat mi umknął).

Ania wskakuj do wanny, innej opcji nie ma:)

Aleksis witaj !!!! Mam nadzieję, że wypoczęłaś. Opowiesz troszkę gdzie byliście, co ciekawego widzieliście...

Muma, całusy dla Was:)

Szyszunia, to super że Wam się udało. Nam ksiądz robił jazdy w związku z tym, żerazem mieszkamy przed ślubem. Dlatego mieliśmy spsowiedz jedną tuż przed ślubem.

My wczoraj na kolacji mieliśmy gości z Włoch. Zostają w krk cały tydzień. Musiałam pogłókować co upichcić na takie upały, aby było smacznie i niezbyt cięzko.
Zupka: gaspaccio
Danie: Filet z łososia zamarnowany w świeżym tymianku i cytrynie położony na gładkim musie ze szpinaku i serka mascarpone, kuskus z grilowaną cukinią, czosnkiem, cebulka i pestkami słonecznika
Deser: ciasto z mailnami z galaretką, oraz własnoręcznie robione miseczki z czekolady a na nich lody posypane jagodami.
Wyszło pyyyysznie!!!

Przywieźli ubranka dla Jagody. Przepiękne, takie typowo włoskie kapelusiki i inne ubranka
Gatto Gattinka pewnie wygląda bajecznie we włoskich ubrankach, całusy dla niej:******
 
Ostatnia edycja:
Aaronka - czekam jeszcze na info od Szyszki czy będzie, bo odłożyli mi we Wro, a jak nie to poproszę Ciebie. a obiad - pierwsza klasa. nie chcesz gości z Rudy? na tydzień możemy!
 
Dzien dobry!!

ledwie zipie! mialam koszmarna noc, glowa myslam, ze mi peknie, bralam tablety, wlaczalam i wylaczalam klime i z tego wszystkiego zbieralo mi sie na wymioty, poplulam troche i jakby ulzylo, ale masakra ogolnie.
U nas upalow cd i zapowiada sie, ze tak juz zostanie do wrzesnia:eek: a tak strasznie zapowiadali burze, no i kto ja widzial??? no kto ja sie pytam!!!:wściekła/y:

Aaronka ja Gattince kapelusikow nie zakladam, a wloskie ubranka...hmmmm..no jak polskie mniej wiecej, bo te bardziej wypasione kosztuja krocie, a jeszcze nie zglupialam, zeby kupowac polrocznemu dziecku kiecke za prawie 100€
 
Muma tak tak, już Ci pisałam że będzie skwar, ale Cię nie było akurat...pewnie nie doczytałaś. Ja szykuję same letnie rzeczy! Hihihihihi No prawie. Ale się cieszę. Nawet jak coś przepiorę małemu to zaraz wyschnie. No i dużo czasu na plaży, z dupką w baseniku z małym...:-)

aaronka uwielbiam gaspaccio , wyślij mi trochę w słoiczku:rofl2:
A łososia robię jutro, akurat podrzuciłaś mi, że szpinak z serkiem mogę do tego zrobić. Super,dzięki za pomysł.:-p

Gatto a ile u Was stopni jest??? Jak mała znosi takie temperatury? Przyzwyczaiła się?;-)



Ja też dziś na klimie jadę, tym bardziej, że dziś mały się awanturuje.:angry::angry::angry: Nie płacze, ale krzyczy jak nie wiem. Jakby mu się jeść chciało, albo spać, ale nic z tych rzeczy. Albo przez upał, albo po szczepieniu na mnie wyzywa...hihihihi

A na szczepieniu super! Ekstra zniósł zastrzyk. Dosłownie z 5 sekund zapłakał, a raczej się żalił i koniec. Normalnie byłam w szoku. To eM bardziej się zestresował, bo uciekł mi z gabinetu, niby to telefon sprawdzić...hihihihi:-D

Rotawirusy dałam mu sama w domu, żeby po drodze mi nie ulał. Też wypił elegancko.:tak: Dzielniacha mój!
Tylko jakąś dziwną miarkę mają w tej przychodni. Według nich mały mierzy 61cm. :szok::no: To nie możliwe, bo mierzę go w domu, nawet dziś i od główki do piętki ma 67cm jak byk! Z resztą ubranka 68 są na niego akurat, a 62 już dawno spakowałam, bo nie dopinały się w kroku.
Ale wagą to się nie popisuje moje dziecię. 6,400kg Pytałam jak go podpaść trochę, a ona mówi, że dobrze waży, że jest zdrowy,silny, zgrabny i żebym nie panikowała:-D, lepiej taki niż spasiony, czy ulany. Taki szybciej zacznie mi chodzić, czy raczkować.
No oby to była prawda, bo ja i tak panikuje, że za chudy cholera! Znowu Wam truję o wadze, ale jakoś nie mogę się wyzbyć tego.
 
alex zapraszam, tylko Martynka musi się pobawić z Jagódką, cobym mogła spokojnie w kuchni podziałać:)
Co do spodni, to czekam na znak:):)

tere fere waga super. Tymek zuch chłopak!!!
Co do musu szpinakowego, to musisz zblednować/zmiksować na puch.
Ja dodatkowo zanim dodałam mascarpone, musiałam przesitkować zmiksowany szpinak, bo zostały a la niteczki z łodyżek, a tego nie chciałam:)


Gatto, wydaje mi się, że u nas więcej różu:)
 
Ostatnia edycja:
alex, jak uporam się dziś u lekarza bo zaczynam maraton, muszę dostać się do internisty by dostać skierowanie stałe do proktologa, później mam spotkanie z dekoratorka kościoła i tez spotkanie z organistą... wiec mam co robić! jak to ogarnę i będę jeszcze mieć moc i sklepu nie zamkną to pojadę, ale nie obiecuje bo do 16 w pracy siedzę:wściekła/y: a znowu jutro jadę oddać krew i mocz i zaczyna się maraton od poniedziałku, temp. daje sie kośc dzis 36st.
 
aaronka fenks

Szyszka jesteś jak Irena Kwiatkowska z 40tolatka. Ja też zawsze taka byłam i w ciąży nie posiedziałam na doopie. Teraz tylko mi czasem źle, że siedzę jak kwoka, ale tylko czasem:-) bo w końcu pracuję i staram się udzielać towarzysko.:tak:
Moja chudzina śpi.
 
hej

melduję że na zachodzie parno, zachmurzone niebo, brak deszczu i nie ma czym oddychać :cool:

kurcze, brakuje relacji ze wschodu Cateriny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wracaj do nas szybko :*********

Aleksis pewnie opalona jesteś.. i też czekam na foty w złotym stroju na jachcie :tak:
Alex widzę że mój lądek całkowicie wykluczony jeżeli chodzi o gacie z gumą w pasie.. a miałam nadzieję na kawę ;-):-) buziaki dla Cudów Twoich :******

idę na fb..
do później..
 
reklama
Hej Ani@k, co Ty w ogóle dostałaś na imieniny??? Opowiadaj...:tak:

Tymek dziś pluje mi i kaszką z owocami i szpinakiem. A w ogóle po szpinaku ma odruch wymiotny. Ja pierdzielę, jak każdy facet. Nic zielonego. Brokuły blee, szpinak bleee. Ja nie wiem co mu dawać. Tylko jarzynową i owoce? Czy jak wasze bobuszki skończyły 5 m-cy dawałyście im zupki z mięskiem i takie tam? Może jak facet takie rzeczy będzie chciał jeść???
Chyba mu zaraz nasmażę karkówki:-D:-D
 
Do góry