reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
moniolek pisze:
anusieńka pisze:
dziękujemy !!!!!!

i łapiemy !!!!!!!!- ja pierwszą linijkę  :laugh:

Moniś cos takeigo znalazłam:
http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35838

Anuś przeczytałam i mam mieszane uczucia - z jednej strony ok, ale jest też ciemniejsza strona - nie wiadomo czy wpływa na wady płodu ło rany mam nadzieję, że znowu nie będzie pod górkę  :(

wiesz można podyskutować z ginem jak sie cos wie tym bardziej,ze tam są wypowiedzi prof. Szamatowicza czy dr Domitrza nie pamietam czyli nie jakies tam pogaduszki pacjentek.
Zawsze warto cos wiecej wiedzieć ,zeby móc porozmawiać- ponoc ten lek jest zarejestrowany w Polsce ale do leczenia raka sutka a oni tam go sotusują wzorem niemieckim.
Ale to ,ze u nas nie zarejestrowany nie znaczy,ze gorszy. A z tymi wadami trzeba zapytać jak statystycxznie badania naukowe niemeickie pokazują . W każdym razie jak zaproponuje Ci to to przynajmniej bedziesz juz miała jakis pogląd.
Poza tym nei mia sie co martwić - bo moze polecą gonadotropiny??
 
moniolek pisze:
anusieńka pisze:
dziękujemy !!!!!!

i łapiemy !!!!!!!!- ja pierwszą linijkę  :laugh:

Moniś cos takeigo znalazłam:
http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35838

Anuś przeczytałam i mam mieszane uczucia - z jednej strony ok, ale jest też ciemniejsza strona - nie wiadomo czy wpływa na wady płodu ło rany mam nadzieję, że znowu nie będzie pod górkę  :(

wiesz można podyskutować z ginem jak sie cos wie tym bardziej,ze tam są wypowiedzi prof. Szamatowicza czy dr Domitrza nie pamietam czyli nie jakies tam pogaduszki pacjentek.
Zawsze warto cos wiecej wiedzieć ,zeby móc porozmawiać- ponoc ten lek jest zarejestrowany w Polsce ale do leczenia raka sutka a oni tam go sotusują wzorem niemieckim.
Ale to ,ze u nas nie zarejestrowany nie znaczy,ze gorszy. A z tymi wadami trzeba zapytać jak statystycxznie badania naukowe niemeickie pokazują . W każdym razie jak zaproponuje Ci to to przynajmniej bedziesz juz miała jakis pogląd.
Poza tym nei mia sie co martwić - bo moze polecą gonadotropiny??
 
hej Dziewczynki

kurcze! znowu dzisiaj cały bolał mnie brzuch jak na @, raz z lewej strony bardziej, a raz z prawej :( nie wiem co jest?? tempka z rana 36,4, w sumie do @ jeszcze trochę dni, a dokładnie 7 dni temu miałam jeszcze piękny śluzik owu.., cholera mnie już bierze z tą obserwacją!!! :mad: oj..będzie co będzie..za tydzień gin..może usłyszę wreszcie coś mądrego.. ::)

moniolek pisze:
Oluś pięknie - nowa fryzurka, awansik fiu fiu ;)
Moniś fryzurka nowa, ale to tyle.. :p mimo wszystko rozglądam się już poważniej za nową robotą..

Aletko GRATULACJE i dzięki za fluidki :) chociaż pewnie wszystkie już rozebrane ;)

Anuś samopoczucie jak wyżej.. :( czyli nijak..pewnie znowu przylezie @, tylko co się dzieje pomiędzy?? już mnie to powoli zaczyna wkurzać :mad:

Majeczko nic się nie bój..zobaczysz..nie taki diabeł straszny.. ;) mocno mocno trzymam kciuki za Ciebie :-*
 
hej Dziewczynki

kurcze! znowu dzisiaj cały bolał mnie brzuch jak na @, raz z lewej strony bardziej, a raz z prawej :( nie wiem co jest?? tempka z rana 36,4, w sumie do @ jeszcze trochę dni, a dokładnie 7 dni temu miałam jeszcze piękny śluzik owu.., cholera mnie już bierze z tą obserwacją!!! :mad: oj..będzie co będzie..za tydzień gin..może usłyszę wreszcie coś mądrego.. ::)

moniolek pisze:
Oluś pięknie - nowa fryzurka, awansik fiu fiu ;)
Moniś fryzurka nowa, ale to tyle.. :p mimo wszystko rozglądam się już poważniej za nową robotą..

Aletko GRATULACJE i dzięki za fluidki :) chociaż pewnie wszystkie już rozebrane ;)

Anuś samopoczucie jak wyżej.. :( czyli nijak..pewnie znowu przylezie @, tylko co się dzieje pomiędzy?? już mnie to powoli zaczyna wkurzać :mad:

Majeczko nic się nie bój..zobaczysz..nie taki diabeł straszny.. ;) mocno mocno trzymam kciuki za Ciebie :-*
 
Witajcie jaki ja dzisiaj mam dzien - wszystko nie tak, nawet zaparkowałam samochod tak, ze nie zdziwie sie jak po pracy zobaczę rozwalony bok, ale od poczatku

Rano - walcze o awans dla dziewczyny, ktora pracuje na recepcji a powinna z pracowac jako asystentka - walcze z wiatrakami od jakis dwoch miesiecy i co sie okazuje dzisiaj, że kobieta w naszej centrali poszła sobie na urlop i nikt nie jest w stanie zabrać się za tą sprawę - pieprzona spychologia stosowana :mad:

Rano - dowiedzialam się w bardzo wielkiej tajemnicy, że prawdopodobnie będzie likwidacja oddziału w K-cach co od razu mnie zmobilizowało do działania i wysłałam dwa CV - tym martwię się mniej

14:00 - jestem umówiona z ginem na pobranie materiału na cytologię i wymaz - wynik badania będzie 5 września - wizyta w Provicie jest 4 września :mad: :mad: :mad: :mad:

Nie mam ani krzty optymizmu, mozecie pominąć moje wypociny, ale jak już zaczeło się mniej więcej prostować znowu jakieś kłody pod nogi mi los rzuca. Generalnie mam kołowrotek nie wiem czy:
a) starać się o dziecko
b) bardziej intensywnie szukać pracy, bo z jednej pensji na pewno nie przeżyjemy
c) inne???
Po prostu nie mam pojęcia, którą opcje wybrać. W każdym razie mam czas do przyszłego roku do czerwca wtedy będą już finalne decyzje, by to szlag trafil....
 
Witajcie jaki ja dzisiaj mam dzien - wszystko nie tak, nawet zaparkowałam samochod tak, ze nie zdziwie sie jak po pracy zobaczę rozwalony bok, ale od poczatku

Rano - walcze o awans dla dziewczyny, ktora pracuje na recepcji a powinna z pracowac jako asystentka - walcze z wiatrakami od jakis dwoch miesiecy i co sie okazuje dzisiaj, że kobieta w naszej centrali poszła sobie na urlop i nikt nie jest w stanie zabrać się za tą sprawę - pieprzona spychologia stosowana :mad:

Rano - dowiedzialam się w bardzo wielkiej tajemnicy, że prawdopodobnie będzie likwidacja oddziału w K-cach co od razu mnie zmobilizowało do działania i wysłałam dwa CV - tym martwię się mniej

14:00 - jestem umówiona z ginem na pobranie materiału na cytologię i wymaz - wynik badania będzie 5 września - wizyta w Provicie jest 4 września :mad: :mad: :mad: :mad:

Nie mam ani krzty optymizmu, mozecie pominąć moje wypociny, ale jak już zaczeło się mniej więcej prostować znowu jakieś kłody pod nogi mi los rzuca. Generalnie mam kołowrotek nie wiem czy:
a) starać się o dziecko
b) bardziej intensywnie szukać pracy, bo z jednej pensji na pewno nie przeżyjemy
c) inne???
Po prostu nie mam pojęcia, którą opcje wybrać. W każdym razie mam czas do przyszłego roku do czerwca wtedy będą już finalne decyzje, by to szlag trafil....
 
reklama
Do góry