Carioca-wlasnie teraz postanowilam uzywac pampersow i huggies az jej skora sie wyleczy i sprobuje jeszcze raz z pieluchami wielorazowymi... kupilam specjalne wkladki z warstwa materialu,ktora przepuszcza wilgoc w jedna strone i pielucha jest nasaczona,ze mozna wykrecac a na powierzchni jest suchutko
:-),kupilam tez kilka pieluszek tzw.Bumgenius oto link do opisu:
EKO BABY Sklep - Pieluszki z kieszenią - Pocket
oraz zdjecia:
na szczescie te pieluchy "rosna" z dzieckiem i maja bardzo wysoki wskaznik super opinii uzytkownikow :-) na razie stosuje rowniez bardzo gruba warstwe sudokremu i zmieniam mala przynajmniej raz na godzine + kazdorazowo jak slysze kupke lub prykniecie - mam nadzieje,ze niedlugo zacznie zadziej robic kupki,wiec bedzie mi latwiej - nie mam problemu ze zmienianiem pieluchy kupkowej nawet 3 razy na godzine,bo wszystko wrzucam do pralki i potem suszarki i ladnie sie wypiera,tylko Adrianna dostaje momentalnie odparzenia jak kupka jest nawet kilka minut przy skorze,a ze robi je co chwila to jest bardzo ciezko na okraglo zmieniac.... ale nie poddaje sie i bede probowac dalej :-) teraz jej pupcia wyglada duzo lepiej i mam nadzieje,ze w poniedzialek wrocimy do wielorazowek.... jak kapalas Stasia w krochmalu? moze i ja wyprobuje.... tez za kazdym razem jak ja przebieram to myje pod biezaca woda,nie uzywamy chusteczek nawilzanych - jedynie dzis,bo bylismy caly dzien u Joe rodzicow i nie dalo sie inaczej....
Antilko-popieram Carioce,nie kupuj jeszcze biustonoszy,bo na pewno piersi ci urosna po porodzie jak dostaniesz mleka - mnie z C urosly do DD i wydaje mi sie,ze ten biustonosz jest za maly... poza tym najwygodniejszy okazal sie ten,ktorego bym o to w ogole nie podejrzewala.... pochwal sie tez wozkami,ktore masz na oku
:-)....
Kajdus- gratulacje!! nie wiem czy ci juz gratulowalam,czy tylko o tym myslalam....
Onna- gratuluje rowniez ! wklejaj suwaczek :-)
Anusienka-ja widzialam fotke synka Kajdy :-) sliczniutki
:-)
Esch-mam nadzieje,ze masz w planach niedlugoo wycieczke do Toronto :-) czekam niecierpliwie
Vonko-wszystko bedzie dobrze! za dlugo czekalas,zeby bylo inaczej.... a rade sobie na pewno dasz
:-) pochwal sie zakupami!
Alek-wypoczywaj,bo juz niedlugo nie dasz rady - moje dziedzie jest bardzo dobre,ale przestawila sobie dzien na noc i odwrotnie i wczoraj "koczowala" od 2 do 5h30 nad ranem,a o 9h30 mielismy jechac na caly dzien do rodzicow Joe.... na szczescie udalo mi sie tez w ciagu dnia ciut zdrzemnac :-),wiec korzystaj kochana poki mozesz i gratulacje z wejscia do drugiego trymestru:-)