reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

kobitki,nie wyrzuccie mnie za tak zadkie pisanie ostatnio... Adrianna spi bardzo duzo,ale ja czesto z nia a jak juz sie dorwe do kompa to ona sie najczesciej budzi... no i ostatnio walczymy z czerwona pupa i odpazeniami...jak wiecie uzywam pieluch wielorazowych i jestem troche rozczarowana bowiem wszedzie bylo napisane jak to one sa remeda na odpazenia a u mojej corki odpazenie za odpazeniem odpazenie pogania... raz jest lepiej raz gorzej... kupilam nowy specjalny "ekologiczny" proszek bez zadnej chemi, myje mala za kazdym razem jak zmieniam pieluche a to mi sie zdaza nawet po kilka razy na godzine... kupilam nowy rodzaj pieluch i wkladek,ktore moge uzywac z moimi uszytymi pieluchami i polska tetra - one maja warstwe materialu,ktora utrzymuje pupe sucha ale niestety nic nie ma na kupe,a moje dziecko robi ja bardzo czesto i "na raty" i ostatnia jakas taka wodnista... zmiana na pampersy czy huggiesy za duzo nie pomaga ... coz musze sie pogodzic z tym,ze mala ma bardzo delikatna skore i tyle,ale serce boli jak ja przebieram... moja mama mi mowila,ze moja siostra miala tak delikatna skore,ze jeszcze ne zdazyla skonczyc siusiac a juz "darla mordke" zeby ja prebrac... na szczescie to moje dziecie chyba nie czuje dyskomfortu,bo nie placze przy przebieraniu,a jak placze to raczej z glodu,bo madrala spi do ostatniej chwili a pozniej chce jesc natychmiast jak otworzy oczy:tak:.... kupilismy rowniez wreszcie samochod i moge sie przemieszczac :-)...
poza tym jestem bardzo szczesliwa z bycia mama i mam przeurocze dziecie :-),nie mam na razie nic na co moglabym na nia narzekac...
Kajdus-mam nadzieje,ze w koncu ci wywolaja porod i bedziesz szybciutko trzymac w rekach synka:-)
Najko-Ewa jest urocza! bardzo podobalo mi sie jej ubranie z chrztu :-)
Alek-u ciebie juz drugi trymestr! gratulacje :-)
Esch- trzymam kciuki za badania :-)
Monik-trzymajcie sie dzielnie :-)
Vonko-oj brakuje mi baraszkowania Adrianny w moim brzuszku! upajaj sie tym uczuciem,bo niedlugo bedziesz trzymala synka w ramionach i tesknila za jego "buszowaniem" :-)
Antilo-witaj po wakacjach... wlasnie sie zastanawialam gdzie nam zniklas,bo zapomnialam,ze sie wakacjujesz :-)
Sensi-jak na urlopie?:-)
Moniolek-moja mala prawie nigdy nie je az tyle... ja ja karmie tylko piersiowym mlekiem - piersia lub przynajmniej raz dziennie butelka ze sciagnietym moim mlekiem ... jak ssie piers to potrafi czasami nawet kilka godzin po prostu mi wisiec na piersi a jak ja odstawie to np. za 20 minut jest placz i czasami pomoze smoczek,ale nie zawsze,wiec tak dokladnie nie wiem ile ona mi je... zbutelki zwykle je ok 80-90 ml czasami zdazy jej sie 120 ale nigdy na raz,zwykle robi sobie 10-20 minutowa przerwe :-) i tak jak pisze Najka wiemy czy dziecko je wystarczajaco jedynie na podstawie przybirania na wadze i ilosci mokrych i kupkowych pieluch :-)
Onna-zawsze ciaze liczy sie umownie od ostatniej @ nigdy od zaplodnienia,bowiem tego nikt nigdy nie jest w stanie dokladnie okreslic... rowniez lekarz bedzie podawal ilosc skonczonych tygodni a nie zapoczatkowanych :-)
Anusienko,Majeczko-co u was? jak sie czujecie przed wielkim finalem?:-)
witam rowniez nowe 30-tki :-)
 
reklama
Moniołku jeśli chcesz karmić piersią to niech wisi na cycku ile chce!! Serio..wiem coś o tym moja wisiała godzinami i wiecznie chciała..a dokarmianie nie jest najlepsze jeśłi chce sie karmic cycusiem..taka moja rada ale Ty wiesz najlepiej co Twoje dziecko chce :-):tak:

Ewus a moze jednak warto jednorazowe? ja na szczescie nie mam żadnego problemu z pupcią małej zawsze miała ładna ale i tez smaruje kremamiza każdym przewinieciem choc ostatnio juz tak co 2-3 czasem ..moze spóbuj na odparzenia linomag albo mąką ziemniaczaną?
 
Madziujka-smaruje sudocremem zawsze jesli zakladam jednorazowki i to gruba warstwa, a z wielorazowymi uzywam maki ziemniaczanej... problem w tym,ze w jednorazowkach tez ma pupe odpazona,a probowalam kilku roznych ... chce mimo wszystko kontynuowac wielorazowe,bowiem one nie zawieraja zadnych chemikaliow... w ostatecznosci sprobuje EC ( elimination communication) - wychowanie bezpieluszkowe... ale mam nadzieje,ze te odpazenia sa chwilowe i szybko przejda...
 
Ewus a wietrzysz jej pupcie? Połóż ja sobia na macie takiej i niech fika z goła pupa dzieci to uwielbiają a i powietrze dobrze zrobi. U nas tu lekarze tez dają taka specjalną maśc robioną w aptece ponoć bardzo dobra moze i u Was też taka jest?
 
Kajduś gratulacje!

Ewuś - Stas mial czesto odparzona pupe, bo był alergikiem, najbardziej efektywne było stosowania mąki ziemniaczanej na sudocrem, najlepiej wymieszać troszke ze soba, albo podsypac na pupe posmarowaną sudokremem. Malowalalam tez mu pupe piochtaniną cyzli gencjaną.
 
Kajduś - ogromne gratulacje !!!!!!Madziujko przekaż Kajdzie gratulacje i jesli wiesz coś więcej to napisz :-)............już wiem doczytałam na głównym :-) super,ze udało się bez wywoływania i cc :-) :-)

Monia,Najeczko,Ewo- u mnie szyjka już trochę rozpulchniona ale główka jeszcze wysoko ( zresztą brzuszek sie tak bardzo nie obniżył) ale maluszek waży już 3780 !!!!!!!:szok:

Monia - ja tylko tyle pamiętam ze szkoły ,ze czasem dziecko wisi rzy piersi i ssie ale nie mleko tylko pierś bo traktuje jak smoczek - moze Martunia też taki przytulasek jest :-)

Oluś - cieszę się ,ze wszystko w porządku i oby do przodu :-)

Antilko - opisz co tam na wakacjach?

Vonko- a jak Twoje zajecia w szkole idą?

Ewa- też ze szkoły - przy odparzonej pupie zalecała również u dziewczynek zwłaszcza Linomag, wietrzenie i kąpiele 1 dzień nadmanganian potasu, drugi dzień maczka ziemniaczana, trzeci dzień siemię lniane. NIe pudrować!

ale mam zgrabiałe dłonie = spuchnięte ledwo piszę. moczenie w zimnej wodzie nie pomaga ----ma ktoś sposób??
 
Ostatnia edycja:
Witam serdecznie wszystkie obecne i przyszłe Mamusie.
Z wielką chęcią dołączę do Waszego grona - co prawda mam dwójkę dzieci urodzonych dekadę temu, ale teraz, po tak długiej przerwie zaczynam wszystko od nowa.
Mam 35 lat (rocznikowo nawet 36) i jestem we wczesnej ciąży. Nie ukrywam, że jestem pełna obaw, ponieważ poprzednią ciążę poroniłam i był to ogromny szok - nie spodziewałam się tego, gdyż dwie ciąże zaliczone w wieku lat 20+ przeszłam fantastycznie, bez żadnych problemów. W tej ostatniej okazało się, że maleństwo przestało się rozwijać w wieku 5-6 tygodni.
Doszłam więc do wniosku, że to pewnie wiek mój i męża - mąż jest jeszcze znacznie starszy ode mnie.
Dlatego cieszą mnie Wasze wpisy, że po 30 też może być wszystko dobrze.
Pozdrawiam :))
 
reklama
wietrze pupe i sypie maka ziemniaczana kupiona w polskim sklepie ... wertuje internet i znalazlam duzo postow od mam z podobnym problemem u dzieci w pieluchach wielorazowych... tak bardzo sie nastawilam na nie,ze teraz mi bardzo trudno sie pogodzic z tymi odpazeniami ... nic, bede dalej sypac maka i zaczne wietrzyc lepiej,bo do tej pory wietrzylam tylko przy przewijaniu,a to zdecydowanie chyba za malo... dzieki za pomoc :-) zastanawiam sie tez czy nie zaszkodzilam malej zbyt duza iloscia jogurtow zjedzonych przez niedziele i ponidzialek - jej kupa jest tak jakby bardziej wodnista i robiona jakby na raty,to pewnie od tego odnawiaja sie jej odpazenia... nic jak jej nie przejdzie to wybierzemy sie do lekarza...
Anusienko-to teraz czekamy na ciebie i Majeczke :-)
Vinniki- witaj wsrod nas... moja Adrianna jest dlugo wyczekiwanym maluchem... rowno rok temu bylam w trakcie poronienia choc jeszcze o tym nie wiedzialam i nawet w najglebszych myslach nie podejrzewalam... moj Aniolek rowniez przestal sie rozwijac w 6t4d -pamietam moment w ktorym to nastapilo,wtedy jeszcze sobie z tego nie zdawalam sprawy... a Adrianna urodzila sie 11 lipca i sobie spokojnie teraz spi obok mnie :-) bedzie dobrze, u nas na watku w tym roku mamy tylko same dobre wiesci i rodzimy piekne dzieciaczki :-)
Carioca-mam nadzieje,ze Adrianna nie bedzie miala alergii...
 
Ostatnia edycja:
Do góry