Zbieram się dziewczynki na wizytę, nogi odchwaszczone, innych części nie ruszambo się boję, że się skrzywdzę
Trzymajcie kciukasy, jak wrócę to dam znać;-)Miłego wieczorku
![]()
czekamy na wieści - oooczywiście same pozytywne wieści
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zbieram się dziewczynki na wizytę, nogi odchwaszczone, innych części nie ruszambo się boję, że się skrzywdzę
Trzymajcie kciukasy, jak wrócę to dam znać;-)Miłego wieczorku
![]()
pies jak pies.. wyobraź sobie że za mną 2 dni temu mój królik z wywalonymi jajcorami biegał
a ja mam 15kg na plusie i 102 w najszerszym miejscu
ania umiesz okazywać radość jak mało ktohihi.a co do prezentów-BOSKIE!!! czemu nie robili takich rzeczy jak ja byłam małą dziewczynką?
dobrze,ze teraz córcia mi sie urodzi,to sie z nią będę bawić w "dom" i inne takie..
fajnie to brzmito kiedy w końcu będziesz?
kiedyś musisz !!! :-)
ja brałam ale przestałam, bo po luteinie robi sie tam lekko wodniście i łatwo o infekcjea mi na skurcze i tak słabo te tablety pomagają. tylko dla doktor nic nie powiedziałam. jak pyta czy "biorę",to mówię,że tak.. bo przecież biorę
magnez.
tysiolek nie przejmuj się, kochanie;-) ja też przestałam łazić do kościoła bo po pierwsze nie czuję wewnętrznej potrzeby, po drugie w moim mieście kościół to rewia mody, więc z rozmiarem XL nie mam czego tam szukać
a po trzecie ciężko mi się stoi na mszy i niestety żadna starsza pani nie wpadnie na to, by mi miejsca ustąpić. zastanawiam się nawet nad pasterką ,bo co roku chodzę,ale to już będzie 9 miesiąc i ten jeden raz w życiu mogłabym sobie odpuścić. do komunii i tak przystąpić chyba nie mogę,bo żyjemy z narzeczonym bez ślubu jeszcze
moja babcia gdyby miesiąc temu nie wyleciała do USA to by mi chyba łeb urwała za to,że nie chodzę na msze co niedzielę. dla niej kościół to podstawa. wstaje o 9ej, 2 godziny się szykuje, nakłada najlepsze "jesionki" i wychodzi pół godz. przed mszą,żeby sobie miejsce zająć. ciekawe ile w tym "głębokiej wiary"
ależ wielgachny dzidziolek !!!a siarą się nie martw. ja mam swojej aż za dużo,więc się mogę podzielić :-)
jola ja się urodziłam 2100.. więc wyobraź sobie jak fajnie byśmy wyglądały, gdyby nas obok siebie po porodzie położyli
mmm..jak miło to zabrzmiało:-) dorcia,trzymaj się, bardzo współczuję.mój dziadek umarł rok temu i zaraz potem ja zaszłam w ciążę więc wierzę,że zuzia na zastępstwo za niego do rodziny wejdzie,hihi. często tak jest,że kiedy ktoś ma się urodzić, ktoś inny w rodzinie umiera
taka kolej rzeczy.
wredne z was babska, bo piszecie o tych wypiekach,piernikach i innych dobrych rzeczach,a ja jestem na cukrzycowej diecie :-(
a dziś przeleżałam pół dnia w łóżku z komputerem na kolanach i nie lubię siebie-zamiast zająć się czymś pożytecznym, to ja czas marnuję![]()